Skocz do zawartości

[Trekingowy] do 4500 max


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od jakiegoś czasu szukałem roweru trekingowego, wstępnie miał być elektryk ale jednak 2-3 lata pozostanę jeszcze na zwykłych kołach bez zasilania proszę o pomoc w doborze trekingu na dojazdy do pracy+ wycieczki po pracy(głównie weekendy)

interesują mnie zachodnie marki cube scott trek, radon, kalkhoff ktm specialized bergamont guederit, stevens winora etc. Wiadomo im taniej tym lepiej(  grę chodzi także używany rower, lecz najlepiej od sprzedawcy z paragonem, fv czy umową)

Założenia to prądnica, bagażnik, błotniki jak w pełnym trekkingu, ładny wygląd i wygodny. Moje typy padają na:

1. Cube kathmandu pro (iridium n-black -co to jest za kolor)? ewentualnie blue cena ok 4500--> niestety rynek wtóry ubogi (podobają mi się Katmandu i delhi z ubiegłych lat czarne, matowe czarne albo z zielonym akcentem) jednakże widzę że polityka firmy taka że modeli z poprzednich lat się nie kupi w sklepach i u dilerów.

2. Kalkhoff Endeavour- czarny albo najlepiej matowy, który brać rocznik o jak osprzęt w stosunku do ceny?

3. scott sub evo 20 rozważać to ? bo zdaje się że to dużo niżej od kathmandu  pro i kalkhoff?

Może coś polecicie ?markę, rower? w kolorze najlepiej matowym, czarnym + ewentualne przełamanie kolorem...?
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co macie panowie do prądnicy? jesienią wracam kawałek drogą i 90% trasy droga rowerową. Oświetlenie istotna rzecz:)

A jako że rower będzie stał na klatce chcę jakaś sakwę albo pojemnik na bagażnik szybko zdejmowane coś ala plecak najlepiej :) nie chcę się bawić w zdejmowanie zakładanie lampek każdego dnia( a kradną gówniarze)

Istotna kwestia zapomniałem napisać interesują mnie tarczówki, i amortyzator. oraz raczej zakupy w polskim sklepie/poralu

wszelkie sugestie mile widziane i podpowiedzi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Prądnica zabiera potwornie dużo mocy - do 10 % przy przeciętnej jeździe (do 10W) poroniony pomysł, tania lampka na 2 baterie AA trzyma baterię przez kilkadziesiąt godzin i można jechać, inne można ładować co kilka dni przez USB i można jechać komfortowo. Jak możesz zdjąć sakwę to i przednią lampkę bo tylnej to nikt nie ruszy .. 

- Bagażniki dokładane do tzw "trekkingów" to słabe konstrukcje za kilkadziesiąt złotych a ciężkie,

- Amortyzator powietrzny albo wcale,

- Tarczowe na linkę to lepiej szczękowe : )

Tak trochę się podśmiewuję, że ludzie kupują takie rzeczy ale oczywiście kwestia gustu. Ja bym kupił Rometa Orkana 5 2018 za lub starszy za 2700 a do tego świetny bagażnik, lekkie, dobre sakwy i porządne oświetlenie. Albo innego crossa do 13 kg.  Zyskałbym ponad 2 kg no i brak elektrowni. Albo mtb HT o wylajtowanej geometrii z mocowaniem pod bagażnik. 

PS: Nie panujemy to sobie ;)

 

 

 

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WKG Ty byś szukał, zastanawiał się i kombinował co zrobić by dopasować pod siebie. Pewnie lubisz majsterkować przy rowerze i go ulepszać. Ale nie każdy tak ma, niektórzy chcą w jakiejś cenie kupić najlepiej wyposażony rower i już nie kombinować co dalej. Piasta z prądnicą nie przesadzajmy, że to taki problem z oporem, mało kto wyczuje o ile nie będzie się zastanawiał, a wygoda na pewno duża i mniej rzeczy rano do pamiętania, torba, lampki, zapięcie itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to jest z prądnicą ona cały czas spowalnia czy tylko jak się włączy? to sie włącza oświetlenie/wyłącza? bo w zasadzie nigdy nie miałem styczności z czymś takim...jeździłem "złomem" który mi ukradli (ktoś pewnie odjechał i porzucił bo stały dużo lepsze niezapięte). Lampki przerabiałem, to jest zabawa..jedziesz na piłkę do parku, zdejmowanie, do pracy zdejmowanie zakładanie i tak wkoło...na pocztę paczki wysłać..zdejmowanie:) i też ze 2-3 razy w życiu przednią  mi ukradli jak zapomniałem zdjąć(niby wydatek 30-50 zł ale zawsze to wydatek...)

Orkany lazurasy etc odpadają i geometria i rama i napisy mi się nie podobają:) jestem wzrokowcem, do tej pory miałem rower o wartości może z 200zł :))) wiec to i tak da mnie będzie przesiadka jak na ferrari...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prądnica działa tylko wtedy kiedy ją włączysz

Jeśli mogę doradzić to kup rower taki jaki tobie najbardziej odpowiada i który tobie się podoba. To ty będziesz na nim jeździł a nie koledzy z forum i to ty masz się na nim czuć zadowolony. Większość ludzi tutaj pewnie zmienia rowery i osprzęt jak rękawiczki bo niestety ale to czego potrzebujesz wychodzi dopiero po przejechaniu x kilometrów. Ja też zaczynałem kilka lat temu i ze starego roweru została się tylko rama a reszta wymieniona. a to amoryzator bo sprężyna lipna i powietrzny by się przydał, potem przerzutki,koła,hamulce itd....  Po 5 latach zakupiłem nowy rower i już dokładnie wiedziałem co w nim chce ale do tego potrzeba dojrzeć (czytaj przejechać kilka sezonów). Każdy z nas ma inne preferencje i innemu nie pasuje prądnica ale znowu ktoś inny powie że to fajna sprawa. Wszystko wyjdzie dopiero jak pokonasz kilkaset kilometrów i dojdziesz do odpowiednich wniosków co w swoim rowerze chcesz a czego nie. Powodzenia w zakupie i oby zapał do jazdy nigdy się nie znudził

Edytowane przez ostry2407
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, el_gregorio napisał:

WKG Ty byś szukał, zastanawiał się i kombinował co zrobić by dopasować pod siebie. Pewnie lubisz majsterkować przy rowerze i go ulepszać. Ale nie każdy tak ma, niektórzy chcą w jakiejś cenie kupić najlepiej wyposażony rower i już nie kombinować co dalej. Piasta z prądnicą nie przesadzajmy, że to taki problem z oporem, mało kto wyczuje o ile nie będzie się zastanawiał, a wygoda na pewno duża i mniej rzeczy rano do pamiętania, torba, lampki, zapięcie itd itp

Wiesz, tak szczerze to nie lubię majsterkować ... ale też nie lubię przepłacać i nie lubię jak mi niepotrzebnie za ciężko. W ogóle lubię solidne rzeczy bo się przyzwyczajam i nie zmieniam zbyt często. Piszesz "najlepiej wyposażony". Rzecz w tym, że te rowery są zwykle kiepsko wyposażone jak na swoją cenę : ( Jak mam płacić tyle kasy za bagażnik, to chcę, żeby mi się nie rozleciał i nie dzwonił jak jadę - do tych "trekkingów" dokładają najtańszy badziew - w sklepie za kilkadziesiąt złotych. Piasty, obręcze - tani i ciężki chłam. Amortyzatory - lipa.

Prądnica daje opór cały czas. jak wyłączona to 2-3 waty jak włączona to do 10. To niby nic ale kilka procent idzie w ciepło ; ( Fakt, czasem trzeba zdjąć lampkę - dlatego do pracy, po mieście, jak zostawiam rower przypięty mam tanią lampkę - podwędzili mi rower ale lampki nigdy :D Zresztą licznik też zdejmuję to i lampkę mogę. 

Ja nikomu nie bronie kupować tekkingów. Tyle, że to forum dyskusyjne, warto naświetlić sprawę z wielu stron by potem oszczędzić ludziom wymieniania połowy roweru - a i tak nie są zadowoleni. Tak to się na ogół kończy. Czasami warto uczyć się na cudzych błędach. I nie zawsze nabierać się na marketingowe dyrdymałki producentów wciskających za ciężka kasę korby na kwadrat : )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka kwestii

1. co to z kolor iridium/black? bo w google znajduje mi same studyjne zdjęcia jakby grafitowe...wołałbym czarny mat ale widzę że niesyty wszystkie sklepy w sieci mają modele 2019

2.   Kalkhoff Endeavour wychodzi opcja 27 przerzutek (bowiem pro to inna półka cenowa). na rower .com. pl mają jakaś opcję 30 przerzutek ale na stronie producenta nie widać nic takiego...ktoś wie o co chodzi?

który z tych 2 ww. ma lepszy osprzęt i wygodniejszy? W zasadzie nic nie znalazłem ciekawszego, co podobałoby mi sie wizualnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz - na czym jeździłeś dotychczas ? Ile ważysz, jak wysoki jesteś ? Na szybkości Ci nie zależy.

Ten Cube jest OK, amortyzator powietrzny - cóż, najtańszy z tanich o średniej opinii ale powietrzny. Bez tapera - no niby musza pogonić zalegające stany magazynowe, rozumiem to ale w tej cenie ? I dlaczego Tobie ? Koła na QR - ludzie na tym latami jeździli ale to słabe rozwiązanie. Hamulców właściwie nie ma - tzn. ma takie spowalniacze za 140 złotych komplet. Wbrew pozorom hamulce w mieście są ważniejsze niż w lesie - przekonasz sie jak Ci auto nie ustapi pierwszeństwa albo dzieciak wbiegnie pod koła. Korba. Cóż - słaba. Nie jest wydrążona w środku więc ciężka. Porządne korby Shimano mają Hollowtech - to znaczy, że korby są puste w środku i lekkie choć sztywne. Ta nie. No i ten bagażnik - nie wiem, nie znam ale jedno jest pewne - jak się popsuje to nowego nie domontujesz.

Waga - 15,1 kg - pewnie bez pedałów i w najmniejszym rozmiarze. Jak masz szanse to zważ - w każdym sklepie rowerowym mają wagę. Obstawiam, że z podpórką (pewnie będziesz chciał) wyjdzie około 17 kg. Ale jeżeli zależy Ci na intensywnym treningu siłowym - why not ? Zresztą z tą prądnica i tak będziesz ostatni na ścieżce : )

Zależy Ci na nazwie - patrze na https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/cross/cube-cross-pro-iridiumngreen-2019/. Trzy kg lżejszy. Po dołożeniu bagażnika i błotników będzie 2 kg lżejszy. Ale tu już główka ramy taperowana, prawdziwy amortyzator RS też taperowany (co nie jest oczywiste). Naprawdę fajna, lekka korba, aż za dobra, SLX by wystarczyło. Koła na QR i tak już zostanie.

Kathmandu ma bardzo pionową pozycję na rowerze, cross już nieco bardziej aerodynamiczną. Przymierzałeś się do nich ?

W sumie oba te rowery ładne, raczej drogie, zachodnie ... będą spełniać swoją funkcję. Jakby były 1000-1500 tańsze to bym powiedział - bierz jeżeli tylko geometria przypasuje. Ale (szczególnie Kathmandu) to poprzednia epoka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziłąbym https://allegro.pl/oferta/romet-orkan-5-rower-crossowy-deore-rama-21-srebrny-7184981460?fromVariant=7354820845 , poza allegro bez prowizji 2600, kupił prawdziwy bagażnik za 400, błotniki i za 3200 miałbym lepszy i lżejszy od tego trekkinga rower.

https://www.scott.pl/produkt/208/1455/Rower-SUB-Evo-20-Men/ dopiero teraz zauważyłem, że idziesz w dobrym kierunku ! Myślałem, że tylko amortyzowane rowery wchodzą w grę. Ten Scott oczywiście bym odpuścił ale może pomyśl o prawdziwym rowerze ?:

https://goodbike.pl/pl/p/Rower-Fuji-Jari-1.5-2019/1791 - alu + karbonowy widelec, bardzo komfortowy, 10,5 kg, z 10-15% upustu to już przez telefon. Taperowana główka, sztywne osie, piekielnie mocny rower !

 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wszystkim za dyskusję zwłaszcza tobie wkg :)

wzrostu 180 i 74 kg wagi

Dotychczas jeździłem złomem 20 letnim rowerem marki scout :rolleyes: Czasami do pracy, czasami na miasto coś skoczyć załatwić etc. Dzisiaj może miałby z 100zł wartości, koła 26 24 przerzutki-taki marketowy sh*t...

Zależy mi na szybkości także, ale jak zauważyłeś walor wizualny u mnie to ważna rzecz...cokolwiek kupię, to i tak będzie jak ferrari :)

Co to sa koła na QR -sorki ale nie ogarniam slangu rowerowego i technicznych sformułowań w tej materii...chodzi o te motylki? No właśnie nie bardzo chciałbym koła na motylki dlatego jak rower takie będzie miał w ofercie od razu zamienię na śruby (latem lubię pojechać na basen, nad zalew i nie chciałbym żeby ktoś kombinował czy kusiło złodzieja)

Co do pozycji nie wiem która wygodniejsza czy cross czy trekking?  co do crossa to nie chciałbym się bawić w bagażnik, błotniki oświetlenia, wolę gotowy poskładany do jazdy, nie znam się na rowerach kompletnie nic :) Myślę że waga mi nie będzie przeszkadzała..)mój złom ważył też  12 kg a robiłem nim czasami po 35 km(żółwim tempem ale moja mnie wyciągała na wycieczki...) Co do geometrii nie mam gdzie sprawdzić, małe miasto marketowe słabe marki...

Zaglądałeś może na ten Kalkhoff Endeavour ?

co do scott to bardziej miałem na myśli https://www.scott.pl/produkt/82/608/rower-sub-sport-20/ z amortyzatorem... chociaż nie wiem czy nie za bardzo sportowy:)

znalazłem jeszcze coś takiego https://bikepark24.pl/rower-crossowy-crosstrail-eq-satin-cast-blackrocket-red-2019.html  co to za marka i rower? ile to ma przerzutek i jaki sprzęt? ma oświetlenie z piasty? czy taki bagażnik wytrzymałby sakwy+jakieś 10kg np dupereli max? (zazwyczaj w sakwach bede miał jakiegoś uloka+śniadanie+kurtka na deszcze etc

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

unibike etc odpadają nie podobają mi się wizualnie

co to za wynalazek i jaki sprzet ten crostrial  eq z linku wyżej

Jeszcze podoba mi się https://rower.com.pl/kalkhoff-endeavour-30-meski-889319  

Niestety wszystkie drogie..ok 4500 ;/

jak ten crostrail eq kalkhoff endeavour i cube cathmandu wypadają pod względem osprzętu, rywalizacji i wygody?

Wizualnie wszystkie trzy mi sie podobają:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, aksior napisał:

wzrostu 180 i 74 kg wagi

Hmmm ... myślałem, że doradzam otyłemu gościowi pod 60-kę z 170cm i 100kg wagi. Ty masz chłopie budowę maratończyka i to raczej takiego od górskich maratonów - idealnie do wspinaczki ! Dla Ciebie własnie waga ma znaczenie. Twój złom ważył 12 powiadasz ... teraz celujesz w rowery pod 16-17. To sobie załóż 5L butlę z woda i zobaczysz jaka jest różnica :D

QR a sztywna oś ... hmm ... najprościej mówiąc: QR to jak  g...o z twarożkiem a sztywna oś to jak serek kakaowy. Niestety w budżetowych rowerach crossowych czy trekkingowych gdzie wymagania są mniejsze producenci wciąż upychają ten badziew. Ten facet zwykle dobrze tłumaczy choć przydługo: 

 

Cała ta gadka ma mniejsze znaczenie przy geometrii. Bo to jest najważniejsze. Generalnie - długi rower (na przykład szosowy) daje bardziej pochyloną sylwetkę, obciąża ręce. Jest za to szybki bo masz aerodynamiczną pozycję ale kręgosłup wygięty, prawie leżysz i zadzierasz głowę żeby coś zobaczyć. Krótki rower ma bardziej wyprostowaną - w szczególności rowery miejskie i trekkingowe. Tu ręce - pełny luzik ale za to wszystko bierzesz na kręgosłup. Siedzisz prawie pionowo i zachowujesz się jak żagiel - większy podmuch wiatru z przodu i prawie stajesz. Trudno jechać szybciej. Po drodze - mtb - pochylona ale nie jak na szosie, cross, gravel - bardziej wyprostowana, komfortowa ale nie pionowa jak trekking czy mieszczuch. Tu Ci nikt nie doradzi - jeden woli córkę a drugi matkę. Taka prawda - trzeba obie wypróbować żeby sobie wyrobić opinię. 

Ja lubię wydłużoną, bardziej pochylona pozycje mtb ale nie tak bardzo jak szosa. Cross i gravel i mtb o relaksacyjnej pozycji (np. Cube) to pewnie taki złoty środek. Ja bym wyprostowany nie wytrzymał ale inni wolą.

Scott, Cross Trail, Unibike - to wogóle odpada w przedbiegach bo 1) amortyzator sprężynowy 2) Nie mają bagażników 3) Nie mają możliwości zamontowania bagażników (brak otworów montażowych). Normalnie do trekkingów daje się tanie bagażniki za kilkadziesiąt złotych ale te są warte 0 złotych (słownie zero). Zobacz jak są mocowane. Tylko na dole, na górze nic niema, chwieją się na cieniutkich pręcikach przytwierdzonych do dołu ramy. Pierdniesz koło takiego i wpadnie w drgania, powiesisz sakwę i się urwie po kilkunastu metrach. Może to i dobrze bo blisko domu. Kalkhoff to samo - wydaje się, ze u góry trzyma się na błotniku ale nie - to błotnik trzyma się na  bagażniku :D No i piasta Nexus - mały zakres biegów, głośna, szumi - taka do jazdy miejskiej podobno. Nie miałem. Z przekładni planetarnych chwalony jest Rollhoff - sama piasta 2 000. Widelec oczywiście sprężynowy.

Porządny bagażnik to porządny bagażnik. Spójrz na bagażniki Tubus. Te trekingi maja ceny jakby właśnie tubusy tam montowano. Stąd radziłem crossa i własny bagażnik. Zamontowanie go to 5 minut - tak jak i błotników.

Cóż, ja nie lubię rozwiązań pośrednich - ani tanich ani dobrych. A te rowery które wybierasz na takie wyglądają. Wziąłbym już Kandsa Lazaro za 1200 ... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie kalkhoffa to on ma chyba 30 biegów? są wersje na pewno 27 (chyba model 2017/2018) i zdaje sie 30 biegowe, są też 8 na nexusie tez chyba oznaczone jako

Kalkhoff 30  

?

Mówicie serio ze te bagażniki nie warte nic? nie utrzymają sakwy z obciążeniem 5-8 kg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Weź i zrób eksperyment - ale do tego potrzebne są dwie osoby. 

1) Złap krzesło za nogę na dole jedna ręką i za oparcie druga ręką. A potem:

2) Złap krzesło za nogę na dole jedną ręką i za drugą nogę na dole drugą ręką.

A druga osoba niech tym krzesłem poszarpie. Przy cięższym krześle druga osoba nie jest potrzebna. 

https://www.centrumrowerowe.pl/bagaznik-accent-rc-37-pd7269/ Tak mniej więcej ma być mocowany bagażnik.

PS: Fakt, są Kalkhoffy z normalną kaseta z tyłu, musiałem na jakiegoś innego patrzeć : )

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.05.2019 o 11:57, wkg napisał:

Wiesz, tak szczerze to nie lubię majsterkować ... ale też nie lubię przepłacać i nie lubię jak mi niepotrzebnie za ciężko. W ogóle lubię solidne rzeczy bo się przyzwyczajam i nie zmieniam zbyt często. Piszesz "najlepiej wyposażony". Rzecz w tym, że te rowery są zwykle kiepsko wyposażone jak na swoją cenę : ( Jak mam płacić tyle kasy za bagażnik, to chcę, żeby mi się nie rozleciał i nie dzwonił jak jadę - do tych "trekkingów" dokładają najtańszy badziew - w sklepie za kilkadziesiąt złotych. Piasty, obręcze - tani i ciężki chłam. Amortyzatory - lipa.

Muszę przyznać, że jeszcze dwa miesiące temu myślałem tak samo. A potem - w ramach współpracy z marką - przesiedliśmy się na nowe trekkingi Krossa.

(zaznaczam fakt współpracy, by nie być posądzany o kryptoreklamę, jednak piszę uczciwie co myślę i uważam - to podstawa mojej blogerskiej pracy)

Myśląc o zmianie rowerów liczyłem się z wieloma wydatkami, bo - no właśnie - przecież "trzeba" wszystko wymienić na porządny sprzęt... Nie, nie. Nie trzeba. Naprawdę, jestem wciąż zaskoczony, że przez lata tkwiłem właśnie w myśleniu jak Twoje. Nie wiem czy we wszystkich markach jest tak samo, ale w naszych Krossach (Trans 10, Trans 11) komponenty są na takim poziomie, że średnio zaawansowany turysta rowerowy jak ja nie musi wymieniać ani dokładać niczego, poza typowo indywidualnymi rzeczami jak - w naszym przypadku - bardziej rozbudowane chwyty, bagażnik przedni, pedały SPD czy lusterko.

Bagażnik tylny - bardzo dobry. Bardzo rozsądne mocowanie, dość prosta konstrukcja - aż niedowierzam, że nie muszę go wymieniać na jakiegoś Tubusa. Nawet pytając po forach nic nie usłyszałem. Błotniki - świetne, porządne błotniki z chlapaczami od SKS. Lampka Axa - w majówkę mieliśmy okazję kilka razy wracać po zmroku - naprawdę bardzo dobra. Amory - Paragony od Rock Shoxa, żadne Suntoury. Jedyny ich feler, że nie mają żadnych mocowań pod przedni bagażnik i musiałem bawić się, choć w sumie dość zgrabnie wyszło, z "adapterem" na oś. Siodełka? Obydwoje długo w poprzednich latach wybieraliśmy nasze poprzednie siodła, jakoś nie mogliśmy trafić. Tutaj - zaskoczeni - obydwoje świetnie czujemy się na "kitowych" SR.

Napęd, hamulce - na moim poziomie zaawansowania i potrzeb nie mam uwag. Za to zupełnie nie wiem czego spodziewać się po obręczach. To wyjdzie w praniu, ale mam nadzieję, że trzymają poziom z resztą.

Jeszcze raz - zupełnie nie dziwię się Twojemu podejściu, miałem tak samo. Ale ja w tym momencie naprawdę uprawiam moją turystykę rowerową na rowerach prosto z fabryki i - choć to dopiero koło 1000 kilometrów - nie przewiduję, by miało się szybko coś w specyfikacji naszych rowerów zmienić. Więcej - dokładnie ten rower tylko ze zmienionymi kołami z powodzeniem w zeszłym roku pod Marcinem Korzonkiem przejechał Himalaje. Marcin nic poza tym nie zmieniał w konfiguracji (poza siodłem, chwytami):

Budżet 4500 to właśnie te najwyższa trekkingowa półka Krossa o której piszę. I to na tyle sporo jak na ten segment rowerów, że warto na świeżo spojrzeć na rynek :)

Szy.

Edytowane przez szy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...