Skocz do zawartości

[opony] Co zamiast Schwalbe Racing Ralph


x007

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Z racji tego iż wykończyłem swoje opony proszę o porady o dobór marki i typu opony.

Obecnie jeździłem na SCHWALBE Racing Ralph 26x2.10 ciśnienie którego używam to 4,5 bara

Mam 205cm wzrostu i ponad 120kg wagi więc opona musi być mocna. Co do przeznaczenia to 50% asfalt - 50% las

Obręcz Mach1 NEO Disc w rowerze na przodzie i tyle 26 cali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RaRa i 4,5 bara... ścierana na asfalcie? nawet 120kg tego nie tłumaczy. A co do wyboru opon... Przy Twojej wadze i asfalcie? Drutowe podstawowe conti RK pisze całkiem serio. Zostaw w spokoju RaRa, RoRo, bardziej wyszukane conti czy mezcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co dziwnego w 4,5 bara ? To ich maksymalne co prawda ciśnienie, ale w specyfikacji takie jest podane właśnie. Sam na Ra Ra przy wadze mojej i sprzętu ( 120 kg ) miałem 4 bary gdy jeździłem tylko na asfalcie i było komfortowo.

Aktualnie na Conti Race King tył mam 3,5 na X-kingu przód mam 3 i jest to dla mnie optymalne na asfalt przy dojazdach i szutry, polne i leśne drogi już na miejscu. Waga robi swoje, przy 1,8-2,2/2,3 bara miałem myszkowanie aż do utraty panowania nad rowerem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vittoria to bardzo solidne opony. Trwałe i równe, Schwalbe czasem ma z tym kłopoty.

Mezcal lżejsze, ja lubię Saguaro, troszkę cięższe ale pancerne. Drutowe czy zwijane - tu już jak chcesz choć różnicy wagi przy twoich gabarytach i kole 26 cali zbytnio nie odczujesz. Najmocniejsze oczywiście TNT ale drogie - nie wiem, czy ma sens jak nie dajesz po skalistym terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są .. i to tak drutowe 2.0 po 79  jak i zwijane 2.2

https://www.centrumrowerowe.pl/opona-vittoria-saguaro-pd7610/

Te Mezcale to takie semislicki - nie wiem jak w błotku. Ulubione opony na maratony z Vittorii. Są jeszcze AKA - bardzo lekko się toczą, szybkie ale dla mnie to takie do crossa - Saguaro ze względu na konstrukcję dwurzędowych bocznych klocków o wiele fajniej kontroluje się w zakrętach - nawet jak jest uślizg to drugi rząd go zatrzymuje - bardzo pewnie się na nich czuję.  AKA najwyżej na tył zakładam. 

Wszystkie te opony to opony na suche - są raczej twarde i wolno się ścierają - jak to na suche. Z wad - w lekkim błotku, deszczu w sumie OK jak nie szaleć ale z ciężkiego błota źle się samooczyszczają. NIc dziwnego - wystarczy rzut oka na bieżnik. Saguaro rządzi a już szczególnie w 26 ! Troszkę "śpiewa" ale nie za głośno. W końcu to nie opona szosowa : )

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może inaczej napiszę - przy 4,5 bara i obciążeniu pokroju 120 plus rower to opona pokroju RaRa czy jakakolwiek szybka XC działa... tyle że nie ma żadnej przewagi nad 3x tańszą conti drutową która na dodatek będzie i trwalsze i odporniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że 120kg + rower to za dużo na RaRa jak i Conti Race King i Xking. Nie pamiętam specyfikacji dokładnie, a nie chce mi się wertować, ale tam chyba maksymalne obciążenia były 110-120kg.

Generalnie moje doświadczenie jest takie, że na suche warunki Conti sprawdzają się znakomicie ( mam 26x2,2 ) a parametry dla mnie optymalne przy mojej wadze jak pisałem. Miałem przez chwilę mniej ( presta puściła i jechałem jak się okazało na chyba 2,2 bara ) to ledwo mogłem jechać powoli ( asfalt ) bo czułem jak lata prawo - lewo tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

wkg
Miałeś je, że tak piszesz :icon_question:
Tak się składa, że używałem ich w każdych warunkach ( może zbytnio nie taplałem się w błocie - takim ostrym rzecz jasna ) i możesz wierzyć lub nie - przeżyłem ;)

Na opisywane warunki szykałbym jakichś semi-slicków.
Opony stricte pod teren, używane w mieście, to bezsens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrissDeValnor akurat tych nie miałem, fakt - przyznaję. Nawet chciałem bardzo kupić ale Schwalbe ma tyle oznaczeń i rodzajów opon, że po pół godzinie się poddałem i kupiłem Vittorie. Także fakt - można się nie sugerować moją opinią o tych oponach bo znam tylko z relacji znajomych i opinii na forach. 

Cieszę się, że przeżyłeś : ) 

Co do Saguaro natomiast - to na miasto niezłe bo się wolno zużywają a w terenie moim zdaniem świetne - stąd rekomendacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak

Opony i obręcze to jedyna rzecz jaka została ze starego roweru.

Ogólnie mam Unibike Flite całego zbudowanego na grupie SLX (M7000) (obręcze i piasty mają być XT - ale to jeszcze chwila)

Opony to też pozostałość dopiero teraz będą wymieniane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Janu_sz napisał:

1,8-2,2/2,3 bara miałem myszkowanie aż do utraty panowania nad rowerem.

Ciśnienie  oponach i te myszkowania zależne też są od szerokości obręczy, przy wąskich będzie myszkować, przy  szerokich już nie.

Ja mam RK i na szosie 2,5 b, wystarcza. Waga 82 kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ważysz dokładnie 15 kg mniej, co będzie robiło robotę. Przy 2,5bara dam radę jechać, ale czuje,że to za mało na twardą nawierzchnię. Poświęciłem dużo czasu na ustawienie dla mnie komfortowe, nie wpływające drastycznie na opór pedałowania i wynosi tyle co wynosi. Zauważyłem, że jak z tyłu mam zamiast 3,5 ustawione 3 ( tak jak przód ) to z górki z której jadę z rozpędu 47-48 ledwo 45 dam radę wycisnąć. Coś w tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ostry2407 napisał:

Przód x-king i tył race king

Powiedz mi jeszcze w praktyce jakie to ma przełożenie?

Jakie są różnice pomiędzy  x-king i race king w użytkowaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...