Skocz do zawartości

[Rower] Kona - Uszkodzona rama i egzekucja gwarancji wieczystej.


Rekomendowane odpowiedzi

No to tak:

- cena 1300 to cena specjalna, inaczej musiałbym zapłacić w PL kolo 2k, dziwne to o tyle ze w UK można zamówić bez łaski za 1100, o ile mieszka się w UK. Nie kumam tego kompletnie, bo wychodzi na to że ktoś tu z kogoś robi wała, albo Europa Wschodnia dostaje ceny extra wysokie.

- jak się zdecyduję to dają mi nową ramę do reki, po wymianie muszę zwrócić starą połamaną - takie są warunki uzyskania "niższej ceny na ramę"

- dostawa ramy około 5-ciu dni więc bardzo szybko.

Nie do końca mi się skleja ta cena z koniecznością oddania starej ramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Authora bym odpuścił, modele z lat 2015-16 pękały w tym miejscu po 2000-3000km. Sam zaliczyłem 3 ramy Instincta 29 (wymieniane na gwarancji co kilka miesięcy), znajomego dopadło to na Tractionie 27,5 (który różni się od Instincta tylko malowaniem). Oczywiście możliwe, że ze względu na dużą ilość reklamacji coś ulepszyli w modelach na kolejne lata (bo starsze Authory nie miały chyba tej przypadłości).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wychodzi na to że nie ma co kupić ;) Można kupić coś tanio i wymieniać co kilka lat albo raz na sezon a można zapłacić dwa razy tyle i mieć Konę albo Scotta Scale 740, albo jakiegoś KTM'a. Dzwoniłem dziś do Bike Attelier w oszukiwaniu Meridy i okazuje się że to co jest gdzieś na stanie w jakimś sklepie który sprzedaje tę markę to leżaki magazynowe, Merida już nie prowadzi sprzedaży samych ram, to samo inni producenci w zasadzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem dziś elaborat do Kona Europe w temacie "preferencyjnych cen dla klientów z nieuznaną gwarancją wieczystą na ramę", zobaczymy jaka będzie reakcja. Dla mnie jest to nie w porządku, że oferują ramę za cenę wyższą niż w sklepie i mówią że to jest extra oferta. Albo ściemnia Kona albo dystrybutor, słyszałem już  historię gdzie lokalny dystrybutor próbował orżnąć klienta na 2 klocki w ramach wymiany ramy na gwarancji, mam nadzieję że tutaj to jest zwykłe nieporozumienie a nie celowe działanie którejś ze stron. Jak chcą dać preferencyjną cenę i utrzymać klienta to powinni zaoferować tę ramę za 1k albo niżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to jest oferta Kony to dystrybutor nie powinien już tu nic dokładać od siebie. Pytanie jaka ta oferta była - czy faktycznie na cenę wyższą niż w UK, czy może na niższą, czy na taką samą i do tej ceny dystrybutor dorzucił koszty transportu. Pomijając jednak to wszystko, jeśli producent oferuje klientowi cenę i mówi że to jest extra cena tylko dla niego i w danych okolicznościach i jeszcze uzależnia tę cenę od spełnienia pewnych warunków, to powinien faktycznie dać jakąś wybuchową cenę, a nie taką jaką klient bez dodatkowych warunków może mieć w sklepie. Ja nie neguję że mogłem popełnić błąd i uszkodzenie nastąpiło z mojej winy, jednak nie lubię jak ktoś ze mnie robi wała i o tym teraz się toczy dyskusja, a nie o próbie wymuszenia ramy za złotówkę, jak to by niektórzy sugerowali, bez wysilenia się i zrozumienia o czym jest rozmowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się ta historia. Rozwalić ramę przez własną głupotę, opieprzać dystrybutora, że cena jest za wysoka.

Skoro reklamacja nieuznana, to znaczy, że nie masz żadnych praw = ramę KUPUJESZ. A gdy ramę KUPUJESZ to logicznym jest, że wybierasz najtańszą ofertę zamiast się szarpać.

 

Na przykładzie tractiona - katalogowa w velo to 999pln, na rynku w sklepach i za 600 ją widziałem (tak, tę 2018!). I co, miałbym się szarpać z velo jakie ono olaboga drogie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że generalnie sporo osób ma tu problemy ze zrozumieniem o czym jest ta historia i co chciałbym uzyskać, mimo że wydaje mi się że opisałem to dość szczegółowo. Za to łatwo te osoby szafują określeniami na granicy dobrych manier. No ale to nie tylko tutaj panują takie klimaty, raczej jest to dla części naszych rodzimych internautów normalne.

Jeszcze raz więc napiszę:

1. jestem ok z tym że nie uznali

2. dali mi ofertę która jest imho nieuczciwa

3. Skoro już ją dali to chciałbym żeby była uczciwa

4. Jakby nie dali to nie byłoby w ogóle tematu, rama byłaby już kupiona.

Jaśniej się nie da a świat nie jest zerojedynkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy ma kto inny niż my. Rozwaliłeś ramę, reklamacja odrzucona, zaproponowali ramę w cenie X. Nie odpowiada Ci ich propozycja, zwijasz zabawki i szukasz na własną rękę innej ramy, a nie w odwecie próbujesz im ustalać ceny na rynkach w europie. Trochę to śmieszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie , dajcie sobie siana.

Atakujecie autora w zasadzie za stwierdzenie że nie podoba mu się polityka cenowa dystrybutora, na zarzuty że zniszczył ramę na własne życzenie odpowiedział że jeśli reklamacja nie zostanie uznana to przyjmie to z pokorą i przyjął.

Naprawdę patrząc z boku to wygląda to tak jakbyście  robili siarę tylko po to  żeby nakręcać się nawzajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, michalr75 napisał:

Napisałem dziś elaborat do Kona Europe w temacie "preferencyjnych cen dla klientów z nieuznaną gwarancją wieczystą na ramę", zobaczymy jaka będzie reakcja. Dla mnie jest to nie w porządku, że oferują ramę za cenę wyższą niż w sklepie i mówią że to jest extra oferta. Albo ściemnia Kona albo dystrybutor, słyszałem już  historię gdzie lokalny dystrybutor próbował orżnąć klienta na 2 klocki w ramach wymiany ramy na gwarancji, mam nadzieję że tutaj to jest zwykłe nieporozumienie a nie celowe działanie którejś ze stron. Jak chcą dać preferencyjną cenę i utrzymać klienta to powinni zaoferować tę ramę za 1k albo niżej.

Tak, widziałem. Taką dostałeś od nich propozycję.

Zwykła zagrywka, gdy nie chce się z takim klientem mieć do czynienia, w wielu branżach i przy wielu produktach, w różnych przypadkach stosowana. Po prostu dali Ci wybór, o którym wiedzieli, że go nie zaakceptujesz. Dzięki temu nie będą za jakiś czas znowu mieli z Tobą do czynienia.

Rozumiesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro chwalą się "preferencyjnymi cenami dla klientów z nieuznaną gwarancją wieczystą", to powinni zaoferować cenę lepszą niż rynkowa. To kwestia zupełnie osobna niż to, z czyjej winy powstała szkoda.

A niektórym się chyba demencja pogłębia z wątku na wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy jak widzą są wyjątkowo nieszczęśliwymi ludźmi. Facet chciałby o ile to możliwe załatwić sobie ramę taniej, ale takiego Janusza jednego z drugim boli o to du... Po co Ty się chłopie w ogóle na forum udzielasz skoro większość Twojej aktywności to posądzanie innych o kłamstwa, przyzwalanie się o byle co i czepialstwo. Spelnilbys się jako misjonarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...