Skocz do zawartości

[bikefitting] MTB - nowe buty a wysokość siodła


Rekomendowane odpowiedzi

Czy w branży rowerowej są jakieś standardy określające grubość czy kształt podeszwy buta?
Zmieniłem buty z najniższego, kapciowatego modelu Speca, które 2 lata temu dostałem gratis do roweru, na najwyższy i najsztywniejszy model Northwave z ubiegłego sezonu i (poza zdecydowanie lepszym czuciem korb i łatwiejszym wpinaniem/wypinaniem) mam wrażenie, że buty mają sporo grubszą lub inaczej wyprofilowaną podeszwę, przez co muszę podnieść siodło (dotyczy to zarówno roweru MTB, jak i szosy).
To możliwe, pradowdopodobne? Czy może kolosalny wzrost sztywności na styku powoduje takie wrażenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat. Mierzyłeś kiedyś przekrok? Jeżeli tak, to wiesz o co chodzi. Jeżeli nie, to wkładasz książkę między nogi, dociskasz mocno do kości i zaznaczasz na ścianie wysokość opierając książkę.

Zrób to najpierw w jednych butach, potem w drugich. Różnica może być znaczna, bo u mnie między parą butów chyba wyszło nawet 1,5 cm.

Potem otrzymane wyniki pomnóż x 0.883 i odejmij je od siebie. Wyjdzie Ci teoretyczna różnica w wysokości siodełka między dwoma parami. Teoretyczna, bo w parametrze 0.883 już jest wliczona jakaś tam grubość podeszwy. Także jeżeli wyjdzie Ci np 7 mm więcej w nowych, to ja bym podniósł siodełko o 5 mm i sprawdził co się stanie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie pomyślałem o zmierzeniu przekroku w butach.
Chociaż jakby się bardziej zastanowić, też nie jest to miarodajne - bieżnik w jednym może być wyższy, niż w drugim, a but opiera się przecież na bloku, nie na klockach podeszwy... Miałoby to większy sens, jakbym mierzył przekrok w butach z wpiętymi pedałami, ale gdzie ja do takich akrobacji. :D Może po prostu pojadę na fitting.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da Ci to +/- pojęcie o sytuacji. Wysokość bieżnika możesz już porównać patrząc na buty. Jeżeli obydwie pary są przeznaczone do MTB, to ja bym sobie głowy zbytnio nie zawracał. No chyba że różnica będzie duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma dac mierzenie przekroku w roznych butach? Chyba nie przykrecasz blokow do bieznika podeszwy?

A juz ustawianie siodla na tej podstawie, to juz jest kompletna niedorzecznosc. Chyba nie chcesz mi powiedziec, ze masz/miales buty, ktorych grubosc podeszwy roznila sie o 15mm? Roznice sa ale bez przesady, nie 15mm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wysokość profilu opon też uwzględniacie :icon_question:  :icon_wink:
0.883 - kto to wymyślił, chyba współczesny Pitagoras, i jak się ma do tego ten mityczno - mistyczny fitting :icon_question:  ;)
A poważnie, to jak Ci się wydaje, że za nisko, to podnosisz, a jak chcesz rady fachowców, to się do nich zgłaszasz, żeby wszystko było na tip top :icon_cool:
PS
Niezłą metamorfozę zaliczyłeś - przypadkowo trafiłem na wpis sprzed 3 lat, kiedy byłeś świeżo po zakupie R6 i nie mogłeś ściągnąć opon ;)
Od siebie dodam, że ostatnio musiałem użyć łyżki, żeby założyć oponę i to tylko z jednej strony obręczy :yes: - kiedyś bym się chyba pociął...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniesienie podniesieniem, to oczywiste, ale zastanawiałem się, czy są jakieś normy w produkcji butów rowerowych. Wydaje mi się jednak, że wszystko poza mocowaniem bloków może być inne.

Odnośnie metamorfozy - czasami sam sobie z uśmiechem na twarzy przypominam, jak w styczniu 2016 zamawiałem za 2750 zł Krossa R6 na kołach 27,5 w rozmiarze M. :002: Miałem tylko zacząć jeździć w miarę regularnie na tym bardzo drogim rowerze, a jak po dość długim czasie zrobiłem oszałamiające 13 km, byłem z siebie taaaaaki zadowolony... :D Po Krossie nie został żaden ślad, "hiperdrogi" Spec również odszedł w niepamięć, a jego miejsce zajął Scott, na którego 3 lata temu nawet bym nie spojrzał ze względu na cenę. No i jeszcze szosa się wplątała gdzieś po drodze. ;)
O ściganiu na rowerach górskich wtedy nawet nie słyszałem (poza MŚ, Olimpiadą itp.), a teraz szlag mnie trafia, jak nie załapię się w pierwszej 30-tce Open. :D To naprawdę jest choroba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnej normy, chyba, że jakieś wewnątrz firmowe. Ja bym po prostu ustawił tak jak mi wygodnie.

Swoją drogą jak pół roku temu przesiadłem się na nowy rower to miałem siodełko ustawione na maksa do tyłu, maksymalny mostek montowany fabrycznie i czułem, że L-ka jest ciut za mała. Że na Xl-ce chyba czułbym się lepiej. Teoretycznie L powinna być dla mnie ok. Teraz siodło dałem mniej więcej na środku i rozważam zmianę mostka na krótszy. Nie wiem czym to jest spowodowane ale mam wrażenie, że mam trochę za daleko do kierownicy. Ja się nie skurczyłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 1415chris napisał:

A co ma dac mierzenie przekroku w roznych butach? Chyba nie przykrecasz blokow do bieznika podeszwy?

A juz ustawianie siodla na tej podstawie, to juz jest kompletna niedorzecznosc. Chyba nie chcesz mi powiedziec, ze masz/miales buty, ktorych grubosc podeszwy roznila sie o 15mm? Roznice sa ale bez przesady, nie 15mm.

 

Jasne, do podeszwy, ale jeżeli mówimy o butach MTB to dość często bieżnik jest podobnej wysokości. Przecież w pedały trzeba się wpiąć, więc bieżnik nie może być bardzo wysoki.

U mnie różnica wynosiła tyle pomiędzy butami bez jasnego przeznaczenia MTB/ Szosa a typowymi MTB. 

Dlatego też napisałem, że jeżeli obydwie pary to MTB, to nie ma co sobie głowy zawracać. Chociaż są tacy co mówią że wyczuwają grubość skarpetki, naprawdę...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buty różnią się od siebie. Między dwoma parami 2 różnych firm jest odczuwalna różnica w moim przypadku. Zasadniczo wymagająca korekty wysokości siodła. Schimano buty są niższe, Lake wyższe zdecydowanie. Jest też kwestia zużycia podeszwy w starszych butach, która również ma wpływ.

 

Podejrzewam, że w butach szosowych różnice mogą być minimalne.

 

Mierzenie przekroku nie ma nic do rzeczy w przypadku butów. Przecież nie stoisz piętą na pedałach. Różnica w przypadku butów do mtb polega na ilości materiału na śródstopiu oraz profilowaniu samego obuwia.

Do tego dochodzi jakość i grubość wkładek w butach. W Schimano średniej klasy, to kawałek szmaty cienkiej. W dobrych butach wyściółka jest gruba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

0.883 - kto to wymyślił, chyba współczesny Pitagoras, i jak się ma do tego ten mityczno - mistyczny fitting :icon_question:  ;)

No i tu się mylisz. Metoda jest znana od dawna, opracowana przez Grega Lemonda, a dokładniej kogoś z jego sztabu. Bardzo często właśnie ta wartość jest początkowym punktem fittingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
21 godzin temu, TheJW napisał:

na najwyższy i najsztywniejszy model Northwave z ubiegłego sezonu i (poza zdecydowanie lepszym czuciem korb i łatwiejszym wpinaniem/wypinaniem) mam wrażenie, że buty mają sporo grubszą lub inaczej wyprofilowaną podeszwę,

Bardziej bym powiedział, że NW mają inaczej wyprofilowane wnętrze buta i wkładkę niż podeszwę. Na szosie na lat mam buty Shimano, na zimę- jesienne NW ( oba modele to MTB )- i jest różnica. Niewielka, ale jest. 

Porównując wkładki w NW i Shimano widać różnicę. NW ma grubszą, lepiej profilowaną wkładkę, Shimano - jakieś coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Butów Shimano nie miałem nigdy nawet na nogach, ale w porównaniu z tymi Specami faktycznie jest różnica. Czuć, że pod stopą jest coś więcej. 

Podniosłem siodła w rowerach o ok. 5 mm (w szosie skończyła mi się tym samym sztyca :o), jazdy testowe wypadły pomyślnie, teraz czas na testy terenowe. ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zmieniłem pedały. M520 na Bontragery Comp. Butów nie zmieniałem. Pierwsza jazda - bolą kolana. Druga - bolą kolana. Suwmiarka w dłoń, okazało się, że nowe są bardziej płaskie, różnica 5mm. Obniżyłem siodełko o 3mm - ból nigdy się nie wrócił. Tak coś czułem, że prostuję za bardzo nogi ale nie sądziłem, że aż takie to może mieć znaczenie. Jeśli więc bucik masz o 3mm wyższy przez podeszwę, wkładkę czy samą konstrukcję butka - podnieś siodełko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...