Skocz do zawartości

[hamulce hydrauliczne] jakie modele są godne polecenia?


pawelpiwowarczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Chcę zmienić swój dotychczasowy układ hamulcowy, oparty na tarczówkach „mechanicznych”, na układ hydrauliczny. Wszystkie rzeczy robię w rowerze sam, ale z hydraulikami nie miałem styczności i nie znam się na nich. Chciałbym uderzyć w rozwiązanie budżetowe, to znaczy nie wydać więcej jak 200zł za komplet. Mogą być nowe (na allego w tej cenie widziałem 2 modele Shimano i jeden model Tektro) albo używki (jak rozumiem wyższy model kosztem niepewności co dostanu technicznego).

Zależy mi by był to udany model, wytrzymały i odporny na brud (standardowo codziennie pokonuję 40km a nie mam czasu na częste czyszczenie) a przede wszystkim łatwy w samodzielnym serwisowaniu, bez dziwacznych rozwiązań technicznych.

Jakie modele brać pod uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 zł za komplet to budżetówka ( chyba, że mówisz o kwocie 200 zł na koło - to wtedy raczej jedynie BR-M6000 ) i jedyne co widzę sensowne to M396 lub MT200, a to dolna półka.

 

Tu masz podobny temat:

Licz się z tym,że może być wymagana zmiana tarcz, aby to jako tako chodziło.

A co nieczyszczenia i nie dbania. Nawet super sprzęt nie serwisowany, nie konserwowany długo nie podziała. Także aby mieć, trzeba dbać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź i podrzucenie linka. OK. To wyskrobię 300zł na komplet. Wiedziałem, że tak będzie, zawsze planuję użyć rozwiązania budżetowego a kończy się na osprzęcie klasy XT :- )

Z tym czyszczeniem aż tak źle nie jest. Chciałbym jedynie uniknąć rozwiązań, które działają perfekcyjnie jedynie wówczas jak są zupełnie czyste i byle bród upośledza ich działanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym w tej cenie (300zł) zmienić cału układ hamulcowy z mechanicznego na hydrauliczny. Czyli klamki, przewody, zaciski na przód i na tył.

Nie zależy mi na mitycznej skuteczności (w drugim rowerze mam V-brake'i XT i wystarczają na płaską Wielkopolskę) tylko na niezawodności i bezproblemowej pracy. Używki jak najbardziej wchodzą w grę.

I (chciałem to napisać późnej, ale napiszę już teraz) byłoby świetnie, gdyby nie były to Shimano :- )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to masz problem bo takie coś nie istnieje, jeśli nie chcesz shimano. Mogę polecić magurę mt2, jednak obsługa ich jest trochę bardziej upierdliwa, no i są dość delikatne. Ewentualnie coś od srama albo tektro. Jakie masz teraz te mechaniczne?  Masz też opcję mechanicznych dwutłoczkowych, czyli trp spyre/spyke. Hydrauliczne pod względem obsługi zawsze będą wypadały trochę gorzej od mechanicznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Twoim miejscu przeznaczyłbym ten budżet tylko na przód , a tył zmodyfikował potem jeśli będzie taka potrzeba.

Bez zmiany tarczy (żeby uzyskać bardzo dobry efekt ) zapewne się nie obejdzie, ale na żywicznych klockach można spróbować na tym co masz obecnie.

Osobiście kupiłbym SLX M7000, mają bardzo dobry system odpowietrzania. Ok 280zł masz nowy komplet na przód, tył jest nieco tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Na Magury MT2 złego słowa nie powiem - mimo że mocą nie powalają ( do średnio wymagającej jazdy, siła hamowania jest wystarczająca ).
Oczywiście mają specyficzną budowę, ale po blisko 13 k km nadal działają, mimo braku serwisu ( co w przypadku pecha przy jakichś szczających Sh**mano jest wręcz niemożliwe ).
Właściwie przy niefortunnych upadkach, mogą się okazać mniej wytrzymałe niż konkurencja, ale mimo paru konkretnych gleb, moje na szczęście są całe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zaproponował inne rozwiązanie. Jeśli wszystko przy rowerze robisz sam to po pewnym czasie ogarniesz też serwis hydraulików. Na początku możesz  np. zapowietrzyć przez przypadek hamulec, mieć problem z ustawieniem ale raczej szybko byś się nauczył co i jak. To już stwarza sposobność by kupić tanio obydwa hamulce. Shimano ma tą przewagę, że jest ful dostępnych części i pracują one na olej mineralny, jak coś się rozleje to najwyżej się zabrudzi, gorzej jak zabrudzisz olejem klocki. Z Dotem już tak kolorowo nie jest. Nie może mieć kontaktu ze skórą, nie może mieć kontaktu z lakierem bo go rozpuszcza, w sumie to on może mieć kontakt tylko z pojemnikiem i wnętrzem hamulca. 

Co do awaryjności Shimano to jest to loteria. Sam znam dużo historii osób, które miały niższe modele Shimano i nic się z nimi nie działo, a po przerzutce na lepszy sprzęt hamulce szybko się rozszczelniały, zapowietrzały, pękały tłoczki i td.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No właśnie - z Shimano jest, czy była loteria, a o Magurze jakoś nic złego ( poza tą lekko niefortunną budową ) nie słyszałem, więc dopóki się nie uszkodzi plastikowej śrubeczki odpowietrznika i nie glebnie centralnie na zbiorniczek lub nie wyrwie go klamką, to nie ma zastrzeżeń co do działania ( jeżeli nie oczekuje się jakiejś supermocy od MT2 ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pietern napisał:

A po co zmieniasz? Jest jakiś powód, czy to kaprys? 

Szczerze, to trochę kaprys. Dobiłem rower przez zimę, teraz przesiadam się na odnowionego w międzyczasie starego dobrego Garego i biorę na warsztat mój podstawowy rower. Niedawno jeździłem Autorem szwagra i zachwyciłem się kulturą pracy hydraulików. Stąd pomysł by przy okazji remontu przejść na hydrauliki.

Czyli, mówicie, kupując MT2 nie powinienem wpaść na minę. A HAYES albo inne modele MAGURY?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team
9 godzin temu, pawelpiwowarczyk napisał:

Jest na OLX fajny biały Stroker Gram (pasowałby do mojej białej ramy), ale nie wiem czy warto kupować serię odchudzoną.

Nie polecam. Zupełnie. Mam niemiłe doświadczenia ze Strokerami. 

9 godzin temu, pawelpiwowarczyk napisał:

Czyli skupiam się na Magurze serii MTx, przy czym MT2 jedynie z drugiej, poprawionej serii

MT2 jest OK, ale jak wszystkie modele serii MT wymagają uwagi podczas zakładania i odpowietrzania. Pod tym względem Szimano są łatwiejsze w użyciu ( co nie oznacza ,ze pod względem pracy Szimano jest lepsze )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...