[Rower trekingowy] Cross Trans 4.0 vs Indiana X-road 4.0

[Damian_SW8]

Witam, 

Bardzo proszę o pomoc w wyborze roweru trekingowego dla siebie.

Szukam modelu na krótkie rodzinne wypady po leśnych, płaskich ścieżkach. Jazda raczej spokojna - dzieci mają jeszcze małe rowery

Wytypowałem dwa modele. Przyznam że bardziej jestem nastawiony na tego Krossa. Mogę powiedzieć że się sprawdza bo żona jeździ na takim od roku (damka wersja 3.0) Jedyne co mi się w nim nie podoba to ta dziwnie powyginana kierownica, która jest dosyć szeroka i nie siedzi tak stabilnie w ramie.

ten Indiana na zdjęciach wygląda dosyć fajnie, ma prostą kierownicę ale nie mogę go sprawdzić bo nie ma ich jeszcze w sklepach (Media Expert). Boje się że to będzie taki typowy morketowiec.

Co do parametrów to zrobiłem takie małe porównanie:

A. Rower Kross Trans 4.0  Cena: 1440zł
Link: https://www.kross.pl/pl/2018/trekking/trans-4-0

B. Rower INDIANA X-Road 4.0 Cena: 1900zł
Link: https://rowery-indiana.pl/trekkingowe/rower-indiana-x-road-4.0-m,126,id-885281

1. Rama
A. Aluminium Performance
B. Aluminium (??)

2. Waga
A. 17,2 kg
B. 18 kg (musiałem o to dopytać podejrzewam że może być nawet 18,9kg)

3. Widelec
A. SR Suntour M3010 (skok 50mm)
B. Suntour  NEX HLO 700C Disc

4. Przerzutka przód
A. Shimano Tourney FD-TZ31
B  Shimano Tourney FD-TY510

5. Przerzutka tył
A. Shimano Acera RD-T3000
B. Shimano Deore RD-592

6. Manetki
A. Shimano Altus ST-EF500 (3x7)
B. Shimano Altus SL-M310

7. Kaseta/wolnobieg
A. Shimano Altus CS-HG20-7 (12-28T)
B. Shimano HG31 8speed

8. Korby
A. SR Suntour (48/38/28T, 170mm)
B. Shimano Tourney

9. Hamulce 
A. V-bake Krossa
B. Tarczowy hydrauliczny Tektro MD-290

Reszta pod linkami.

Dajcie znać co o tym sądzicie. 

Dodam jeszcze że zastanawiałem się nad jakimś rowerem krosowym i doposażeniem go w niezbędny bagażnik i błotnik ale odpuściłem z uwagi na brak pewności że wszystko będzie pasowało.

Pozdrawiam

Damian

 

 

Edytowane 21 Marca 2019 przez Damian_SW8

[remover]

Osprzęt w Indiana jest lepszy. Ale ona i droższa. Trans 5.0 jest odpowiednikiem tej Indiany, jak go znajdziesz za tyle samo to warto rozważyć. A 4.0 nie warto, tam wolnobieg jest.

[Damian_SW8]

Teraz, remover napisał:

Osprzęt w Indiana jest lepszy. Ale ona i droższa. Trans 5.0 jest odpowiednikiem tej Indiany, jak go znajdziesz za tyle samo to warto rozważyć. A 4.0 nie warto, tam wolnobieg jest.

Z tego co doczytałem to nie, od modelu 4.0 jest kaseta...

[remover]

A no rzeczywiscie, te 7 biegów z tylu mnie zmylilo. To jest 7biegowa kaseta :D, a nie wolnobieg. Tez chyba nie warto, bo na przyszłość wybór rozmiarów kaset jest bardzo maly, a upgrade do 8 wymaga też wymiany manetki i oby nie calego kola z tylu.

[dovectra]

2 godziny temu, remover napisał:

Tez chyba nie warto, bo na przyszłość wybór rozmiarów kaset jest bardzo maly, a upgrade do 8 wymaga też wymiany manetki i oby nie calego kola z tylu. 

Zgadza sie, jeśli nie masz w planach nic modyfikować to bierz  tańszy,

 Jeśli myślisz o intensywnym użytkowaniu to bierz ten z możliwością na przejście na 8-9-10-11 biegów.

 

[jano0244]

Również sugerowałbym Kross Trans 5.0. Z 2018r znajdziesz go w cenie podobnej do Indiany.

W 5.0 jest kaseta 8-rzędowa z lepszym rozkładem "uzębienia" tylnego. W 4.0 masz 12-28, w 5.0 jest 11-32 i wierz mi, że taki układ jest znacznie lepszy.

Indiana ma wprawdzie hamulce tarczowe, ale jeśli do np. 5.0 założysz lepszej jakości klocki hamulcowe, będzie OK. Te oryginalne z 5.0 są glośne i nie działają zbyt dobrze.

Moja opinia opiera się na używanym przeze mnie Kross Trans Alp z 2016r, Obecne nazewnictwo tego modelu to właśnie Trans 5.0.

Ja bardzo sobie mój rowerek chwalę, choć sporo go zmodyfikowałem. Nie dlatego, że było to konieczne, ale taki miałem kaprys. Mam za sobą prawie 10 000km praktycznie bezawaryjnej jazdy.

Ogólnie ładny, fajny rowerek z kompletnym wyposażeniem. Jest ciężki, to niewątpliwy fakt, ale mi to akurat nie przeszkadza. Ale Indiana też w podobnej wadze jest.

 

[Damian_SW8]

Dziękuję za opinie. 

A co myślicie o tej kierownicy w Krosie? Nie podoba mi się to wygięcie i nie wiem czy to będzie wygodne na podjazdach.

Mogła by  być lepiej mocowana...

 

Edytowane 22 Marca 2019 przez Damian_SW8

[remover]

No kierownica jak kierownica. Typowa trekingowa, z regulowanym wpuszczanym mostkiem. To pozwala dopasować pozycję w szerokim zakresie. Sztywność tego rozwiązania jest nie bardzo, a to nie jest hardcore mtb, dla trekinga jak najbardziej wystarczy. Poza tym ceny prostych aluminiowych kierownic o podobnej szerokości zaczynają się od 25 zł. :)

[jano0244]

Rzeczywiście ta kierownica jest problematyczna. Mieszkam na Mazurach i dość szybko zacząłem odczuwać wykręcanie nadgarstków na podjazdach. Dlatego też wymieniłem kierownicę na prawie prostą, pozostawiając regulowany mostek.

 

[Zubrr]

W dniu 22.03.2019 o 11:33, jano0244 napisał:

 

Moja opinia opiera się na używanym przeze mnie Kross Trans Alp z 2016r, Obecne nazewnictwo tego modelu to właśnie Trans 5.0.

Ja bardzo sobie mój rowerek chwalę, choć sporo go zmodyfikowałem. Nie dlatego, że było to konieczne, ale taki miałem kaprys. Mam za sobą prawie 10 000km praktycznie bezawaryjnej jazdy.

 

 

OT - a co w nim modyfikowałeś, tak z ciekawości? Ja mam TransAlp chyba z 2014, póki co zmieniłem kierownicę na prawie prostą, ale mam jeszcze parę wizji i ciekawy jestem co inni zmieniają.

A bardziej w temacie - do codziennej jazy te trekkingi Krossa są naprawdę bardzo dobre, wygodne, trwałe, raz na rok robisz przegląd, a tak to siadasz i jedziesz.

[jano0244]

Istotne zmiany wykonane przeze mnie to
1. Wymiana opon na Schwalbe Marathon Plus Tour - sporo cięższe, ale nie do przebicia

2. Wymiana klocków hamulcowych na BARADINE MTB-955VC z wymiennymi okładzinami

3. Wymiana kierownicy na prawie prostą z gripami VELO VLG-1185

4. Wymiana łańcucha na KMC X8.93

5. Wymiana kasety na również Shimano CS-HG41 (zamiast 11-32 jest 11-34)

6. Wymiana sztycy na amortyzowaną Santour NCX

7. Wymiana przedniej lampy na AXA Blueline50-t Steady Auto

8. Wymiana siodełka na ... kolejne (wciąż szukam komfortu dla swoich 4 liter).