Skocz do zawartości

[piekło przytoku] ktoś jechał, jaki rower, opony, porady


nossy

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieję, że to dobry dział...z racji, że lubię latać trochę po brukach trudno nie próbować zmierzyć się z Piekłem Przytoku. I tu pytanie, bo to wyścig chyba specyficzny...kiepski bruk, a później szybka asfaltowa sekcja i tak 10 razy, Pytanie do tych co jechali, albo znają tą trasę- jaki rower, czy szybka karbonowa szosówka z oponami 28 da radę, czy raczej gravel z cieńszymi oponami. Nie wyobrażam sobie przejechania tego wyścigu na mtb. Chyba wolałbym go nie jechać w ogóle. Nie chce tego wyścigu tylko przejechać...chcę go poczuć i się nim bawić. Może to takie przygotowanie pod prawdziwe piekło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Byłem jechałem kilka lat temu na MTB anthem 2 ale dlatego że leniwy jestem i tyłek bolał na sztywniaku.  Fajnie było zabawa i uśmiech na buzi gwarantowana. Pojedz czym chcesz zbieraj doświadczenia własne, za rok coś poprawisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...