[3000-3500zł] Asfalt/ścieżki rowerowe

[Inspyre]

Witam Serdecznie,

Na początku chciałbym podkreślić, że jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o rower. Jedyny rower jaki zaproponował mi znajomy to https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-unibike-flite-29-2018 (nieco przekracza mój aktualny budżet ale może warto?) natomiast nie jest na bieżąco i zaproponował mi Wasze forum. Zainteresowany jestem kupnem roweru na dłużej niż jeden sezon i chciałbym w okresie letnim przejechać na nim około 1000-1500 km. Mam 196cm wzrostu, 103kg wagi, a wysokość kroku to 90cm.  

Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie

Pozdrawiam

[Gość]

Chcesz jeździć tylko i wyłącznie po ścieżkach i asfalcie?

[Inspyre]

Myślę, że tak, w górach nie specjalnie planuje jeździć rowerem. Na wypady w góry to preferuje chodzenie. 

 

[Gość]

No to nie szukaj roweru górskiego

W Polsce się jakoś tak utarło, że jak rower to tylko "góral". Na takim typie roweru będziesz się tylko męczył i frustrował.

Myślałeś nad rowerem szosowym, gravelem albo przełajowym?

 

[Inspyre]

Naprawdę, chciałbym Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie. Natomiast moja wiedza na temat rowerów jest bardzo bardzo skromna. Nawet nie wiem jaka jest różnica między rowerami opisanymi przez CIebie. 

[nossy]

ja uderzałbym w szosę bardziej turystyczną albo gravela- ze wskazaniem na tego drugiego. Poniżej parę graveli ( to taka bardziej uterenowiona szosówka z wygodniejszą geometrią ramy):

https://www.kellysbike.com/pl/gravel-c635/soot-30-p57708

https://www.kross.pl/pl/2019/gravel/esker-2-0

szosa/gravel (fajna hybryda roweru szosowego i gravela):

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-520-id_8502389.html

(tu wchodzą szersze opony plus masz uchwyty na błotniki i bagażnik jak lubisz takie klimaty)

lub coś takiego choć do mnie to nie przemawia (rower typu fitnes czyli prawie szosa z prostą kierownicą i bardziej turystyczną geometrią):

https://www.rowerymerida.pl/produkt1782/speeder-200-rower-merida.html

Ze swojej perspektywy powiem Tobie, że w górala wchodzić trzeba tylko wtedy jak lubisz ostro pojeździć po lesie, korzeniach, pozjeźdzać gdzieś między drzewami itp, itd.). Na asfalty, gorsze asfalty,ścieżki rowerowe czy ubite leśne dukty gravel w zupełności wystarczy.

[MikeSkywalker]

Przy takim planowanym dystansie nie pchałbym się w rower szosowy, tylko postawił na crossa. Będzie najbardziej uniwersalny. 

Model Unibike Viper, myślę że za ~2600zł do kupienia. Do tego wymienić widelec na powietrznego Suntoura/Rockshoxa, coby zyskać na komforcie jazdy. No i sztycę na zwykłą, bo pod Twoją wagą amortyzowana szybko złapie luzy.

Osprzęt będzie w zupełności wystarczający. 

Jeśli chcesz rower bardziej szosowy można rozważyć coś ze sztywnym widelcem. W podobnej kasie jak Vipera można kupić np. Treka FX 3. 

[nossy]

jak asfalt i ściezki to nie wiem po co mu amorek...ja w mtb uruchamiam amora tylko na zjazdach, gdzie są jakieś uskoki, korzenie, kamulce itp.. Fakt, że jak jest wyłączony to i tak pracuje w 10%, ale do jazdy po asfalcie i ścieżkach amorek jest zupełne zbędny i niepotrzebnie dodaje wagi. Coś ze sztywnym szosa, gravel albo fit.

[Inspyre]

MikeSkywalker jesteś kolejną osobą, która doradza mi właśnie crossa. A czy mógłbyś zaproponować model, który miałby już amortyzator powietrzny ?

[MikeSkywalker]

Problem z widelcem powietrznym jest taki że wkładają go dopiero do wyższych modeli (choć nie jest to regułą). A Tobie rower na osprzęcie np. Deore w zupełności by wystarczył, kwestia podmianki widelca zaraz po zakupie (dobry sklep się tego podejmie). 

Jest np. Kellys Phanatic 70, jest GT Transeo 1.0, jest Cube Cross Pro, Nature SL. Myślę że do kupienia z rabatem 10-15% od cen katalogowych. 

[Inspyre]

Dziękuję bardzo za rady i poświecony czas ! Pozdrawiam

 

[Pitof]

Cross z powietrznym amortyzatorem NRX i  napędem na pełnym Deore:

http://nrowery.pl/rowery/cross/12-caledon-db-dr