Skocz do zawartości

[Kupno roweru] problem z doborem roweru mtb


Benok55

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, od dłuższego czasu zastanawiam się jaki rower był by dla mnie odpowiedni.

Do wydania mam maksymalnie 7000zł, chcę zrobić zakup który posłuży mi przez dłuższe lata.

Chcę aby rower służył mi  hopek, band i agresywnych tras w lesie jednakże aby dotrzeć na trasę muszę pokonać wiele podjazdów  . I teraz pytanie co wybrać?

Marin san quentin 3, czy używany rower z pełnym zawieszeniem? Z używek wpadły mi w oko  Scott genius , Nukeproof scalp, Trek remedy

ewentualnie chciałbym prosić o jakieś nazwy modeli właśnie do enduro/trailu,

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dłuższy rok był 2016, następny 2020. Naprawdę chcesz co 4 lata jeździć rowerem? 

Na poważnie z nowych za takie pieniądze nawet fulla nie zaczynaj szukać. Dostaniesz przyzwoitego sztywniaka na kole 29 z dobrym amortyzatorem i w booście. Ew. można iść w koło 27,5+. Ze sztywnych ścieżkowców popatrz za.marinem i ew. primalem (może w jakiejś wyprzedaży trafisz bluebirda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że spokojnie można szukać dobrego fulla. Kumpel Treka Remedy sprzedawał, rower igła. Wychodził z ceną 10k, sprzedał za 6,5k. Ja sprzedawałem Treka sztywniaka. Wychodziłem z 7,5k, sprzedałem za 3,8. Ludzie w takim budżecie wolą kupić nowy gorszy rower niż używany. Dlatego też w tej cenie możemy znaleźć bardzo dobrą używkę. A zajechaną, beznadziejną glorkę czy głupiego dartmoora dzieciaki biorą w ciemno za 5k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...