Skocz do zawartości

[kierownica] kierownica do roweru MTB


Bartosz_

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio chciałem sobie kupić jakąś fajną i w miarę lekką kierownicę do roweru MTB na kołach 27,5 cala. Znalazłem taki sklep "wish" i zakupiłem sobie tam kierownicę "Ritchey carbon wcs" . Nie długo sobie tą kierownicę założę. Pytanie teraz takie do Was. Czy do takiej jazdy po asfalcie, drogach rowerowych, ścieżkach czy czasem jechać po trawie przez łąkę czy przez lasek jakiś nie spowoduje to pęknięcia kierownicy na pół ? bo jest to kierownica bardzo lekka i cienka w dodatku. Czy do takiej jazdy spokojnej jak ja preferuje ta kierownica mi posłuży na dłuższy czas ?  Pytam, bo też nie chcę przez kierownicę spowodować wypadku na trasie i się po obijać czy połamać. Chcę też na tą kierownicę założyć sobie licznik rowerowy. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat ? Ja mam nadzieje, że kierownica mi posłuży na trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co wyżej + po co kupować karbon do jazdy po bułki? Masz bardzo lekki rower że urywasz z niego ostatnie gramy dzięki kierownicy?

Jeżeli to chińczyk, a pewnie tak jest, to może wytrzyma niesamowite katowanie a może pęknie przy pierwszym obciążeniu. Jeżeli to oryginał i będzie zamontowany prawidłowo, wtedy nie ustępuje wersji aluminiowej.

Tak czy inaczej. Karbon jest dla świadomego użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi proszę jeszcze, czy ta kierownica wytrzyma zjazd z krawężnika ? Bo chyba nie jest aź tak lipna, że szybko mi pęknie a ja się wyłoże na ulicy przy zjeździec z chodnika.  Załozę i przetestuje, dałem za nią coś koło 140 złotych. Była na promocji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popełniłeś kilka podstawowych błędów:
1. Kupiłeś i dopiero teraz zadajesz pytania.
2. Kupiłeś karbon do rekreacji.
3. Kupiłeś go, jak można zrozumieć z opisu, ze strony oferującej chińszczyznę.
4. Kupiłeś produkt logowany chyba najczęściej podrabianymi oznaczeniami w rowerowym świecie.

I teraz my mamy dać Ci gwarancję, że produkt, który kupiłeś ma jakąś sensowną wytrzymałość? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezla promocja. Na Ali od 15USD w wysyłką do PL. Oryginał (który nawet nie jest za bardzo podobny) kosztuje w granicach 500-700zł.

Odnośnie zjazdu z krawężnika czy w ogóle jakiegokolwiek użytkowania to nie oczekuj że ktokolwiek postronny da ci jakąś gwarancję. To są produkty robione "technologią" jaką wytwarza się elementy tanich chinskich zabawek (np. rurki do latawców). Nie były w żaden sposób projektowane, obliczane, testowane itp. pod kątem użytkowania - miały tylko nadrukiem nieudolnie naśladować produkt znanej marki. Podsumowując to taka z tego kierownica jaki ritchey.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michalr75 można, ale nie za 15 zielonych (raczej od 50 w górę) i w takich przypadkach są to marki chińskie jak np. flyxii - nie kryją się pod renomowanymi markami.

W przypadku przewodnim jakiś kitajec wprowadził kupującego w błąd (podwójnie) w celu uzyskania korzyści finansowych. Raz, że sprzedał produkt naśladujący kierownicę carbonową a dwa, że wykorzystał przy tym nazwę renomowanej amerykańskiej marki. Często widuje te chińskie wydmuszki co to sobie ludzie montuja do rowerów. Taki "ritchey " potrafi być znacznie lżejszy od prawdziwego ritcheya. Często jest robiony z materiału wyglądającego jak 2k a oryginał jest UD. Zwykle brak wzmocnień w punkcie mocowania w mostku.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DokumosaNo właśnie za 15 zielonych albo nawet taniej, zwłaszcza w wiecznej promocji 50% ;) I faktycznie sa to marki chińskie, zdarza sie nawet że sprzedawca pokazuje (zapewne mniej bądź bardziej autentyczne) filmy z testów ociążeniowych takiego chińskiego produktu z karbonu. Oceny tez zwykle powyżej 4.5/5 więc można by sądzić że to nie jest jakiś totalny chłam, ale jakoś boję się zaryzykować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumielismy sie. Sa znane chińskie marki, które dbają o to żeby ich produkty trzymały jakość i nie są to rzeczy tanie. Za dobrą kierownicę trzeba rzucić 50USD, za ramę 250, za obręcz 150 i więcej. To co jest sprzedawane za 15 to jest coś co wygląda jak kierownica. Wszelkie "testy" na które się powołują czy nawet video z testów są tyle warte co chiński "ritchey". Nie twierdzę że każda pęknie od patrzenia ale nie znasz dnia i godziny. Zakładajac nawet, że zrobiono to z mat carbonowych skąd wiesz czy użyto np. żywic odpornych na uv, utlenianie itp. Nie wiem czy miałeś takie coś w ręku ale potrafi być np. niesymetryczna, niedoróbki wewnątrz, powierzchnia formowania ręcznie jakimś heblem itp. Są też rodzynki typu 2x więcej materiału, cięższe niż tanie alu albo drugą skrajność- lżejsze niż oryginał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze w takich przypadkach polecam policzyć:
- oryginalny ritchey liczmy 700 zł
- podróbka 100 zł
Oszczędziłeś 600 zł. Jak wykur**** szczęką w mostek albo kamień czy w ziemię to zaoszczędzone pieniądze będziesz miał na 3 lub 4 wizyty u ortodonty. Aparat ok. 3000-4000, koszty operacji i tym podobnych rzeczy. Zyskałeś ile gram? 100? 150? Nawet tego nie odczułeś przy ogólnej wadze roweru. Bilans ewentualnych strat jest skrajnie niekorzystny względem zysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie to kupiłem taką kierownicę taką jak widać w linku Teraz widzę, są po 51 złotych PLN. Wiem, że przed zakupem powinienem najpierw zapytać, a teraz już musztarda po obiedzie. Ale jakoś tak się zacząłem wahać i pomyślałem, że może ktoś z Was miał do czynienia z taką kierownicą lub czymś podobnym i podzieli się zemną swoją opinią na ten temat. Myślicie, że dobra będzie ta kierownica do zwykłej jazdy na rowerze ? Czytałem opinie i wszystkie są pozytywne i piszą, że to karbon.  A jak Wy myślicie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...