Skocz do zawartości

[do 2000] do miasta i parku/lasu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Planuje kupic nowy rower, niestety moja wiedza na ten temat jest bardzo mala. Mezczyzna, 181cm wzrostu i aktualnie 95kg wagi,(redukuje).

Budzet jaki chce przeznaczyc na ten cel wynosi 2000(aczkolwiek jesli jest cos znaczaco lepszego o pare $$ wiecej rowniez rozwaze taka propozycje)

Zalozenia :

-Rower ma sluzyc glownie do jazdy do pracy. Jest to trasa 15km, glownie zlozona z ulicy, ale rowniez zahaczam o tereny zielone takie jak parki.

-jako ,ze w obie strony to juz 30km musi byc bardzo wygodny.

-Rower nie musi posiadac calego osprzetu trekingowego, w razie czego moge dokupic odpowiednie akcesoria

-Nie mam zamiaru jezdzic rowerem w zime, czy tez bardzo ulewne deszcze.

Za wszelkie rady i wszelkie wskazowki w doborze sprzetu bede dozgonnie wdzieczny

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower crossowy - to coś co Cię interesuje. 

Polecę dwa sprawdzone modele: Unibike Crossfire i Trek Dual Sport 2. Oba do kupienia za nieco ponad 2 tysiące. 

Ten pierwszy to solidny rower, na dobrym osprzęcie, ale też wygodny - znika na wiosnę jak świeże bułeczki. 

Drugi - droższy, na nieco słabszym osprzęcie ale bardzo wygodny - to również opinie użytkowników. 

Opcja 3: Unibike Voyager - to już coś w teorii jeszcze bardziej wygodniejszego i nastawionego na rekreację, pozycja na takim rowerze będzie bardziej wyprostowana. 

Opcja 4: Marin Muirwoods - czyli typowy rower okołomiejski. Sztywny widelec (zysk na wadze, bezobsługowość i nieco efektywniejsza jazda po asfalcie) ale i miejsce na dość szerokie opony - spokojnie można założyć takie od górala z kołami 29. 

Co bym zrobił na Twoim miejscu - mierzył, jeździł, poczytał. Bo jeśli oczekujesz roweru bardzo wygodnego to bez tego się nie obejdzie. Wygoda to pojęcie względne i każdemu pasuje coś innego. Teoretycznie wygodny rower do spokojnej jazdy powinien oferować wyprostowaną sylwetkę - ale z drugiej strony zobaczysz że przy nieco bardziej sportowej jedzie się inaczej i nieco szybciej. To przy monotonnych po pewnym czasie codziennych dojazdach pozwala urwać kilka minut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że klasyczny trekkking byłby jak najbardziej ok . Z tego co zrozumiałem nie zamierzasz szaleć na rowerze tylko raczej przemieszczać się :) .

Trekking będzie wygodniejszy ( choć cięższy ) od crossa . Za 2 kzł cudów się nie spodziewaj ale napęd 3X8 i osłona łańcucha w tej cenie powinna się znaleźć . Jeśli zamierzasz jeździć w normalnych ubraniach to osłona łańcucha i błotniki są bardzo wskazane . Niezłym rozwiązaniem jest też piasta z prądnica . Oświetlenie masz zawsze ,,przy sobie " , a taka piasta daje duuuuużo mniejsze opory niż dynamo .  Gdybyś znalazł rower z wewnętrzną przerzutką , powiedzmy 7 biegów to do miasta i rekreacji bierz w ciemno . Bardzo wygodne i bezobsługowe rozwiązanie . Z amortyzowanej sztycy można śmiało zrezygnować , w tej cenie dobra nie będzie , sztywny widelec też nie jest złym wyborem .

Konkretnych modeli nie ma sensu podawać . Zobacz co możesz u siebie kupić i podaj linki . Wtedy można doradzić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawodniczy potrzebują i dobrze i lekko. Stąd lepsze rowery tyle kosztują. 

Dla Ciebie wystarczy dobrze - ale tutaj też nie można zejść poniżej pewnego pułapu. 

Na pewno napęd musi być z kasetą z tyłu, bo to trwalsze rozwiązanie od wolnobiegu. Koła powinny być solidne - a w tańszych rowerach często na tym oszczędzają dając szprychy za kilkanaście groszy które są nic nie warte. No i kwestia hamulców - w takim rowerze fajnie mieć tarczówki, a one wymagają innej piasty, sztywniejszego koła, czy w końcu tarczy i hamulca które są nieco droższe. 

Chcąc oszczędzić na eksploatacji roweru możesz rozważyć piastę Shimano Alfine 8 - na dojazdy do pracy to świetna opcja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym uwzględnił raczej droższe niż 2 tys.  Żeby mieć niezłej klasy komponenty trzeba dać w okolicach 3-4 tys. Poniżej 2 tys. robi się już mocno budżetowo i dostaniesz niskiej jakości częsci, czyli większa waga, gorsza zmiana biegów, trudniejsza regulacja, itp. Krótko mówiąc raczej mniejsza przyjemność z jazdy.

Na przykład zamiast proponowanego w zakładanym budżecie Unibike Crossfire za trochę ponad 2 tys. osobiście wolałbym Unibike Zethos : https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-unibike-zethos-gts-2018   za 3300. Praktycznie wszystkie komponenty masz lepszej klasy (Shimano Deore) . 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kwasu1991 napisał:

Pytanie tylko czy to jest ogromna różnica i czy laik taki jak ja ją zauważy i będzie w stanie wykorzystać.

Różnica może nie jest ogromna, ale jednak zauważalna. W jednym rowerze mam mieszankę grup Altus/Acera/Alivio, w drugim Deore / XT . W tym drugim praktycznie wszystko działa lepiej, szczególnie zmiana biegów odbywa się momentalnie. nawet jak napęd jest już trochę brudny. Pewnym minusem jest to, że w przypadku wyższych grup koszty serwisu też są wyższe. Np. kaseta 9 rzędowa Acera 60 zł, a 10 rzędowa to już będzie 100 zł. Podobnie jest z łańcuchami. Przy dojazdach do pracy 15 km w jedną stronę, zużyjesz co najmniej jeden zestaw łańcuch/kaseta rocznie. W przypadku piast, te wyższych grup mają i lepsze uszczelnienia i lepsze łożyska (czyli mniejsze opory toczenia). Istotna jest też waga całego roweru, np. różnica pomiędzy Unibikami Crossfire i Zethos wynosi 1,5 kg, czyli całkiem sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukalem troche w internecie oraz mojej okolicy, poczytalem rowniez nieco o komponentach takze znalazlem cos takiego

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-7-0-2018-pd18131/?v_Id=123495

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-6-0-2018-pd18132/?v_Id=123492

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-5-0-2018-pd18133/?v_Id=123489

wszystkie na promocji. Co myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde 28/29 cali z szybkozamykaczem ( QR ) o odpowiedniej szerokości obręczy  względem  potrzeb. Jak zawiodą piasty - można wymienić samą piastę. W joytechach (  Joy Tech D041DSE / D142TSE )  z reguły najpierw padają bębenki, konusy ( kulki rzadziej ).  Z kolei w piastach Shimano HB-M475 / FB-M475 najszybciej łozyskowanie właśnie, choć bębenek też nie jest wybitnie wieczny/wytrzymały. Z kolei w Evado 7.0 nie wiedzieć dlaczego zastosowali piasty 2 grupy niżej niż w 6.0  Shimano HB-TX505 / FH-TX505  które generalnie są podobnie wytrzymałe jak 475 tki. ( i niewiele tańsze )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mało konkretnie, ale same przerzutki to nie wszystko. ( przednia trochę mniej ważna niż tylna ) Ważne są jeszcze manetki. Z kolei koła to piasty i obręcze ( o szprychach i nyplach nie wspomnę, ale załóżmy, że są nierdzewne i przyzwoite ) Patrzyłbym chyba na to za ile można wymienić w przyszłości mniejszym kosztem, hehe. Przy amatorskiej jeździe po raczej płaskim terenie to koła wystarczą po prostu dobre (  nie muszą być ani bardzo lekkie ani drogie ) z kolei acera/altus to raczej 8/9 biegów bo deore może być już więcej. Konkretne rowery musiałbym porównywać żeby się na coś zdecydować. No i zastosowanie jest ważne, i waga użytkownika ( do kół ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba to :https://www.centrumrowerowe.pl/rower-crossowy-romet-orkan-4-m-2017-pd17734/

 

koła 28

rama alu 6061

rozmiar  19"

widelec SR Suntour NCX DS-RL

napęd 27

manetki tył, przód Shimano Acera M3000 9 speed / Shimano Acera M3000 3 speed

przerzutka tył, przód Shimano Deore M592 / Shimano Alivio T4000

mechanizm korbowy Shimano Alivio T4010 48 / 36 / 26 175 mm

hamulec tył, przód Shimano M315 tarczowy hydrauliczny / Shimano M315 tarczowy hydrauliczny

tarcza hamulcowa tył, przód Shimano SM-RT10 160 mm / Shimano SM-RT10 160 mm

opony Michelin Protek Cross 700×35

obręcze Alexrims MD17

piasta tył, przód Shimano RM35 / Shimano RM35

kaseta / wolnobieg Shimano HG-200 11-32 9 speed

kierownica Romet aluminiowa

sztyca Romet aluminiowa 31,6 mm 350 mm

mostek kierownicy Romet aluminiowy 90 mm

siodło Romet

pedały Feimin FP-920B

waga 13.8 kg

A nadmiar kasy zostaw sobie na przyszłość/dodatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Romet Orkan 4 za około 2000 całkiem nieźle wypada. Napęd x9 może być w tym przypadku zaletą w stosunku do x10, niższe koszty zużywających się części (łańcuch, kaseta, korby, suport). Zaletą też są markowe obręcze Alexrims, mam w swoim crossie Alexrims DH19 (trochę mocniejsze ale i cięższe) i bardzo fajnie się sprawują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...