Skocz do zawartości

[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami


Rekomendowane odpowiedzi

W sumie jak mnie pamięć nie myli, patrząc w przeszłość to na góralu robiło się 90% terenu gdzie wystarczyłby prosty sztywny gravel, z prostą czy też barankiem, marketingowo każdy młody wybierał jakiegoś górala, prawdziwe MTB, z uginaczem i tak ciorał na zabój.
Teraz eureka, gravel pojedzie po wszystkim, jak nie pojedzie to dej mi 650b, grubszą kiszkę i dalej w las, jeszcze dalej? Dej mu amortyzator, jeszcze dalej powiadasz? Dej mu tył zawias.
Wszystko pewnie wzięło się od leniwych informatyków którzy to za namową nabyli sztywgavel i wytelepało na pierwszych kamieniach i korzeniach, marketin owcy, przyszli z pomocą.
Pozdrow'er 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała zabawa polega na tym że udało się nagle wyrzucić amortyzację ( w sumie dość podnoszącą komplikację i zaangażowanie wytwórcze)  sprzedając rowery sztywne w cenie premium.   Teraz wracamy do amortyzacji do premium dodajemy amore

premiamore  more premii dla inżynierów marketingowego sukcesu.   Żonglowanie chciejstwem klienta i obietnicą cykloekstazy podstawą sukcesu dojenia środków opłatniczych. Któż z nas, choć byku, nie dał się wydoić niech pierwszy kiwnie ogonem.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze będę uważał napęd 1x za największą pomyłkę w rowernictwie sprzedawaną jako innowację ;) tak cieszę się na ewolucję graveli w kierunku XC i pełnego zawieszenia. To jest dokładnie to, czego oczekuję.

Po górach na sztywnym MTB, V-brakeach i oponach 1,95 wytelepało mnie znacznie wcześniej niż zostałem leniwym informatykiem ;) Ale jak 90% ludzi w tym kraju mieszka na płaskim to mogą tego nie zrozumieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja chyba jestem jakiś dziwny:

  • jazda na Treku Cobia nabrała barw dopiero jak zdemontowałem powietrzny niezgorszy amortyzator i założyłem sztywny widelec
  • 1x10 jakoś tak naturalne mi się wydaje, w przeciwieństwie do 3x10
  • jeśli swoim Genesis HL jadę na trening MTB, który cokolwiek ma mi dać, to musi być jeden bieg
  • jeśli komuś zakres jednej kasety 11-42 nie wystarcza na objechanie zarówno gór, jak i nizin to powienien się zastanowić, czy nie szybciej jest rower pod górkę wepchnąć
  • nie wyobrażam sobie siebie na stałe z rowerem na aluminiowej lub carbonowej ramie z dwoma amortyzatorami
  • obojętnie na jakim rowerze z przednim amortyzatorem jadę, to czuję że waty energii uciekają mi w bujanie amortyzatora
Edytowane przez rambolbambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że jest wybór, i dla każdego coś innego to dobrze. Naprawdę amortyzacja jednak bywa przydatna. Nawet na Mazowszu, gdybym za karę miał znów się ścigać ———latałbym na lekkim fullu. Kiedy jedzie się na singlach na kole, pęłnum tentnum na granicy haftenbełtu, jeden korzeń wysyła na zieloną trawkę czy sosny brązu pień, tego nauczyło mnie gonienie na przełajowych oponach za ludźmi wtedy jeszcze na 26 z 8 cm skoku w sidzie.

Edytowane przez itr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kipcior napisał:

Jak zawsze będę uważał napęd 1x za największą pomyłkę w rowernictwie sprzedawaną jako innowację ;) tak cieszę się na ewolucję graveli w kierunku XC i pełnego zawieszenia. To jest dokładnie to, czego oczekuję.

 

Każden sobie teorię skrobie. Moja jest taka, że 1x z blatem 38-44T i kasetą 11-36/42  daje się udatnie oblatać miasto i lekki teren. Sam nie wyciągnę z tego więcej. Już Trójmiejski PK ze średnim obciążeniem okazał się męczarnią. Dlatego Darwin będzie obsługiwać w/w miasta i niziołkowo, a na cokolwiek poza tym: 2x10/11.

Co do 1x z byle blacikiem na przodku i pizza-kasetą w góralskim HT lub FS nie wiem, nie spożywam i nie wierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tylko powtórzę, po raz n-ty, że po to jest tyle typów i możliwości okołorowerowych, żeby każden mógł sobie dobrać co mu się żywnie podoba i nie marudził, a rozwiązania złe/dobre same się zweryfikują z czasem (niech pierwszy rzuci kamieniem, kto z radością wróciłby do kół 26" i staroszkolnej geometrii z długaśnymi mostkami i niskimi główkami w jeździe terenowej). A komu nowinki techniczne nie podchodzą, ten z radością niech przebiera w rynku wtórnym i woła się wszem i wobec fanem "retro" :) 

Natomiast co do sinusoidy marketingowej, to jak kapitalizm długi i szeroki tak to działa od zawsze, nazywa się to chyba kreowanie popytu, moda - zwał jak zwał, i nic na to nie poradzimy. Alternatywą byłyby rowery typu łada niva lub inny UAZ, niezmienne w formie przez kilkadziesiąt lat.

I jakkolwiek uśmiecham się na widok pełnozawieszonych graveli, tak nie śmiem wyrzucać temu czy innemu, że źle robi kupując takiego, bo to wszystko jest dobry kierunek tylko jeszcze przez rynek niezweryfikowany, ale dajmy sobie kilka lat. 

Tematy napędowe to już tworzą epopeje tu na forum i nie tylko, także pozwolę sobie przemilczeć, singlespeed forever, god save the track bikes itd. ;) 

Pokój ;)  

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Ilu z was wydała by pieniądze w okolicach 25tyś, na gravela ktory bedzie ważył w okolicach roweru za 5tyś?

Rowery full nie zyskują na popularności, patrz przykład krossa, gdzie sprzedał w ilościach liczonych na palcach jednej ręki. 

Gravel full będzie niszą, z wątpliwym sukcesem marketingowym.

Argumenty z nieprzydatnością 1xx to zaklinanie rzeczywistości, bez potwierdzenia w realnym życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasa niewątpliwie jest problemem, szczególnie zarabiając w naszej, niemalże śmieciowej walucie.

W górach jednak fulli jest pełno, więcej niż ht, Krossy też nie są jakimś wybitnie rzadkim zjawiskiem. A lekko połowa rowerów to elektryki. Sporo ich z wypożyczalni ale prywatnych też jeździ coraz więcej. Z jednej strony mało kto wyda tyle na rower, a z drugiej w letnie weekendy parę ładnych milionów zł toczy się po lasach.

Moim marzeniem jest full fat elektryk enduro i też mógłby mieć baranka z flarą :) Niestety producenci nie sprostali temu zadaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...