Skocz do zawartości

[Jaki rower kupić] Chcę kupić rower, i szukam porady.


Ajgor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

A więc tak.. Mam ponad 50 lat, i mały brzuszek. Od wielu lat nie jeździłem rowerem (ale w młodości regularnie robiłem po kilkanaście-kilkadziesiąt  kilometrów).
Planuję kupić rower i zacząć jeździć. Tym bardziej, że mam z kim :) Między innymi, żeby się pozbyć tego brzuszka. Niestety narobił się taki wybór w różnych rodzajach rowerów, że w zasadzie nie wiem, czego chcę :) Myślę na razie o kupnie używanego. Jeździł bym w większości po mieście (u mnie w mieście jest sporo ścieżek rowerowych), ale też poza miastem, w lesie itp. Chciał bym kupić coś takiego, żeby się nie męczyć z językiem do pasa, ale też od czasu do czasu się trochę wypocić. Jaki rodzaj roweru kupić? Z tego, co wyczytałem to CHYBA najlepszy by był rower trekkingowy, ale nie chcę wydawać kasy w ciemno. I druga sprawa. Jest masa różnych rozmiarów kół. Jakie będą odpowiednie dla mnie? Mam 172cm wzrostu i 90KG wagi. 
Doradzicie coś?
Dodam, że nie chcę wydawać milionów złotówek. Chodzi o coś taniego, ale na czym się da jeździć bez stresów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Proponuję podjechać do Decathlonu i przymierzyć się do kilku różnych rowerów. Proponowanie konkretnych rowerów zawsze będzie obarczone niskim obiektywizmem, a wydając 1000 pln warto chyba samemu zdecydować co bardziej nam pasuje.

W teorii modelem wartym rozważenia będzie Rockrider 520

https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8378535.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Problem jest taki, że do najbliższego dekathlonu mam 25 kilometrów. nie miał bym jak go przywieźć. A jakoś nie sądzę, żeby na pierwszy raz po tylu latach udało mi się 25km przejechać :D A nie mam bagażnika do rowerów.

Zą u mnie w mieście sklepy rowerowe i sportowe, ale nie wiem, jak u nich z cenami.. Przypuszczam, że są droższe niż w Decathlonie. Dlatego na razie myśleę o używce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie kupuj Speca!!!

W razie pęknięcia ramy dostaniesz taką ofertę, że sam pękniesz...ze śmiechu. :D:laugh:  Właśnie toczę kolejną batalię ze sklepem i dystrybutorem.

Edit: Sorry, dopiero doczytałem, że budżet do 1000 zł. Za tyle nawet dziecięcego Speca nie kupisz. :D
Dołóż trochę i kup sobie Unibike Prime/Flash z 2018 roku. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na początku może Cię zmartwię ale rower nie jest jakimś szczególnie efektywnym lekarstwem na nadwagę. Jako sposób na codzienną (w dodatku w towarzystwie) dawkę ruchu jest świetny ale warto do jazdy na dwóch kółkach dorzucić inne sporty - wtedy efekty będą szybciej widoczne :)

Ja również celowałbym w rower crossowy - to taki trekking tylko pozbawiony dodatków typu oświetlenie z prądnicą, bagażnik, pełne błotniki, z nieznacznie bardziej sportową sylwetką - ale ciągle w granicach rekreacji. 

I również podpisuje się pod Unibike - to naprawdę solidne rowery, a nie kosztują majątku. Z punktu widzenia serwisanta mogę dodać tylko tyle że wypadają w użytkowaniu znacznie lepiej jak BTwiny czy Kandsy. 

Ewentualnie szukałbym używanego roweru z kasetą z tyłu jakiś większych marek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Northtec Caledon AC z 2018r ale też i inne tej "marki" (polska marka), stosunek cena/jakość jest nieprzekłamana tak jak ma to miejsce w wielu znanych markach:

Nawet ktoś poruszył ten rower w temacie posta: 

 

Cena z Allergo 1400zł :-/ waga około 14-15kg

Polecam też Kelly's do przeszukania, mają lekkie rowery 10-12kg i też na dobrych podzespołach.

Celuj w koła 28" bo przy 29" cena jest wyższa znacząco.

Polecam też przelecieć używki ale najlepiej wybrać się z kimś obeznanym w temacie pedałowania.

Do 1000zł będzie ciężko kupić coś dobrego i NOWEGO bez długiego przeszukiwania okazji:-/

Jeśli bardzo zależy ci na rowerze na szybko to warto przepłacić, będzie ci taki służył pewnie z 5-10 lat jeśli będziesz o niego troszkę dbać.

Powodzenia w zakupie i pochwal się jak już zakupisz swój rower;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym przewożeniem roweru to nie przesadzajmy. Co masz za samochód? Jeśli rozkłada się tylna kanapa, nawet w sedanie, to zdejmujesz oba koła, może kierownicę luzujesz i wchodzi. Jeśli nie, to do środka, też bez kół. Co prawda nie jest to najwygodniejsza opcja ale da radę raz na jakiś czas rower przewieźć. Ja mam z nierozkładaną kanapą, to dla wygody wymontowuję siedzisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, Pablo59 napisał:

25 km to w najgorszym wypadku półtorej godziny max.

Wspomnianą Kią Ceed? :)

20 godzin temu, Ajgor napisał:

Problem jest taki, że do najbliższego dekathlonu mam 25 kilometrów.

Samochodem to nie problem. Z używkami jest taki problem, że nie wiesz co kupisz i ile będziesz musiał potencjalnie zainwestować. Przy ciasnym budżecie warto to mieć na uwadze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Nie mogę usunąć ani już edytować poprzedniego posta, więc przepraszam za pisanie posta pod postem. A co powiecie o rowerze Romet Orkan 3.0? Wygląda ciekawie. Cena około 15600-1600zł. Musiał bym część wziąć na raty. Ale jest to dla mnie do udźwignięcia. Wprawdzie sklep u mnie w mieście z tymi rowerami ma bardzo złe opinie (nieprzyjemna obsługa, nie honorują gwarancji itp), ale w sąsiednim jest drugi sklep z nimi. Więc kupno to nie problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z Unibike jest taki, że nigdzie w mojej okolicy takich nie znalazłem. A w ciemno z internetu nie chcę kupować.
Zresztą nawet na Allegro są tylko dwa. A to oznacza, że są mało popularne. W razie czego nie wiem, jak wygląda sprawa z częściami.

Edit. A jednak znalazłem :) 25 kilometrów.. No cóż. To teraz mam problem.  Unibike, czy Romet :)
Cena podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...