Skocz do zawartości

[3000-3500 zł] MTB hardtail, co wybrać Bulls Copperhead 32018) czy Cube Attention SL 27.5


dawid.d90

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Witam wszystkim na wstępie, to jest mój pierwszy post proszę, więc o wyrozumiałość, planuję kupić rower w przyszłym tygodniu, w zasadzie już mam wybrane modele (podane w temacie).

Zastanawiam się który z nich wybrać?

Na korzyść BULLS-a według mnie mimo wszystko przemawiają 3 blaty z przodu i trochę lepsze wykonanie (szlifowane spawy, niby nic ale jednak są), na korzyść CUBE-a pobliski sklep a zarazem serwis.

Czy może w ogóle szukać czegoś innego?

Pozdrawiam, szerokości!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 blaty są w MTB wystarczające i uwierz mi że to jest plus.

Bulls ma no name widelec 34, Cube ma już Recona powietrznego.

Piasty w Cube to budżetowe Shimano, ale do Shimano masz części dostępne czy za grosze kupujesz piastę na części, w Bulls masz Formule, prawdopodobne nie dostaniesz całej piasty łatwo, a o częściach zapomnij.

Cube ma atrapę hamulców w postaci M315, jak dużo ważysz lub chcesz ostrzej jeździć to te hamulce się totalnie do tego nie nadają, Bulla ma sprawdzone MT4 od Magury.
To samo dotyczy się tarcz, masz w Cube podstawowy model od Shimano, który się wygina jak guma przy założeniu lepszych klocków czy mocnym hamowaniu, w Bulls są tarcze Magury już coś tam warte.

Za 4000zł kupisz np:
-https://www.kross.pl/pl/2019/mtb-xc/level-7-0
Widelec już w miarę spoko(Recon RL), do tego masz SZTYWNE OSIE, piasty Doere, hamulce trochę lepsze niż w Cube, ale dalej to nie jest klasa jak MT4.

https://www.kellysbike.com/pl/mtb-xc-c564/gate-70-29-p54848
Recon Gold, 2x11 napęd, katalogowo 4799zł, powinieneś jak dobrze poszukać wynegocjować cenę na 4000-4200zł.
Piasty to Novatec(raczej nawet beda maszynowe) i sztywne osie ma również ten rower.

https://www.romet.pl/Rower,MUSTANG_EVO,10,748,749,14922,2019.html
Recon Gold, NX EAGLE 1x12, piasty SLX na sztywnych osiach, hamulce Deore, jak to nie jest rower wirtualny(a tak często jest u Rometa) i np byś uzyskał 10% i więcej rabatu, to jest to chyba najlepsza tutaj propozycja jaką Ci dałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, phoe napisał:

2 blaty są w MTB wystarczające i uwierz mi że to jest plus (...)

Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnie amortyzatora w BULLSie to podobno to jest SR Suntour, więc chyba nie najgorzej? (Taki całkowity no name był w tym modelu z 2017?)

Odnośnie tych piast, czy to jest aż taki duży problem, w sensie w razie wymiany musiałbym całą piastę wymienić, czyli zapleść na nowo koło?

Czyli rozumiem, że coś za coś i te ceny są po prostu dobrze zbilansowane.

Odnośnie tych blatów, okay, niech będzie że są wystarczające, ale 3 mi nie będą przeszkadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie 3 przeszkadzają, bo przy 2 po prostu na dużym jeździsz, a mały tylko na duże podjazdy używasz, jest sporo lepiej, bo nie musisz z przodu rzucać pomiędzy dużym, a środkowym blatem.

Co do piast, tak koło zaplatać na nowo, niby nie problem, ale wkurza że masz piastę, do których nie ma części.

Jak to jest Suntour to jaki? Bo może on ma oznaczenia jak Suntour czyli np RL-R, ale Suntour nie ma nic podobnego w ofercie, bo to jest wideł do XC na goleniach 34mm i booscie do tego. :o Na pewno to nie jest Aion, bo jest po prostu za drogi i nie potrzebny w takim rowerze.
Całkiem możliwe że go Suntour zrobił, ale nie chce się do tego bezpośrednio przyznać i raczej nie ma on w katalogu Suntour swojego odpowiednika. Pytaj Active, on o tych widelcach wie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, phoe napisał:

Nie zauważyłem Twoich propozycji, chyba je dopisałeś, gdy odpisywałem na powyższego posta.

Dziękuję za propozycje, ale trochę się nie zrozumieliśmy, bo ja podałem budżet 3.000-3.500 zł i te dwa modele które podałem w temacie mogę za tyle mieć (nawet za 3.000, a dodałem 500 zł, żeby był przedział w razie polecenia czegoś innego i naprawdę warto by było), nieistotne że w katalogach są za ~4 tysiące.

Więc... Nie chcę roweru za 4.000-5.000, bo ja zacząłem się rozglądać za rowerami za 2.000, ale stwierdziłem że chcę jednak trochę lepszy osprzęt i powietrzny amortyzator, do tego hamulce hydrauliczne, stąd się pojawiła już kwota 3.000 zł, ale to jest ten budżet którego nie chcę przekroczyć (3.000, max max 3.500).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower katalogowy za 4500zł, da się kupić za 3500zł pod koniec lub w następnym sezonie(a lada dzień wyjdzie kolekcja 2019)

Kwestia poszukania, czy zeby ktoś Ci polecił kogoś kto sprzeda tanio, powietrzny widelec i sztywne osie to 2 bardzo ważne rzeczy, których potem nie da się już tak łatwo dokupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto 29 cali? 

Naprawdę mam tak rozbieżne informacje, że nie wiem, znajomi mi mówią żebym brał 27.5, więc najbardziej im ufam (jeden kumpel jeździ na 27.5 i mówi, że spoko, drugi jeździ na 29 i mówi że wolałby 27.5), ja mam doświadczenie jedynie z trekkingiem i szosą na 28...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem ogłoszeń krossa, ale ciężko mi coś znaleźć poniżej 3.500 (tak są na OLX, ale musiałbym jechać na drugi koniec Polski, to też się wiąże z kosztami).

Łatwiej byłoby mi coś wybrać z meridy lub Cube'a, bo w takim sklepie mam zaprzyjaźnionych ludzi i mogę liczyć na spore rabaty w porównaniu z tym co jest na stronie bikeatelier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odnośnie jeszcze tej sztywnej osi w jaki sposób to odczytać, że dany rower ma sztywną oś?

Ten tutaj podobno ma sztywną oś:

https://bikeatelier.pl/rowery-gorskie/43478-rower-merida-big-nine-500-lite-2018.html?search_query=Rower+MERIDA+BIG.+NINE+500+LITE+2018&results=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

 

Poczytałem trochę o tej sztywnej osi i szukam czegoś ciut tańszego mimo wszystko, to też wydaje się być w porządku:

Kellys Gate 30

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7559843843

Jedynie nie ma blokady amortyzatora na manentcę, ale zastanawiam się na ile to jest użyteczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tu masz sztywne osie akurat, blokada jak się nie ścigasz jest w ogóle zbędna prawie że.
Piasty Novatec więc części kupisz u Dawida na forum jak coś nawet, pewnie są na maszynach więc problemów nie powinny też sprawiać.

Btw, kup poza allegro, oni mają z 150-200zł prowizji za ten rower jak pójdzie przez allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, phoe napisał:

Bulls ma no name widelec

 

11 godzin temu, dawid.d90 napisał:

Odnośnie amortyzatora w BULLSie to podobno to jest SR Suntour,

Jeżdżę Copperheadem z 2016 roku. Mam dwa blaty ale ten sam amorek, jest to przebrandowany (niby zmodyfikowany) Suntour Axon. U mnie zrobił już na pewno kilkanaście tysięcy kilometrów (serwisowany raz w roku). Na razie działa jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dawid.d90 napisał:

Ciągle jeszcze się zastanawiam nad 27.5  a 29, miałeś oba te rozmiary? Jakie wrażenia?

No mam teraz fulla 27,5(2-giego już) a wcześniej był Cube HT 29er.

Oba poprzedzanie dobrze wspominam, jak masz więcej jak 170cm to 29er bedzie ok, tylko rozmiar musisz dobrze dobrać, ja miałem w Cube M, 17 czy 18 cali, ale w Cube z rozmiarówka jest trochę utrudniona sprawa, bo rura pod siodłowa jest nadzwyczaj krótka z reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za uwagi, cenne rady, sporo mi to pomogło, choćby nawet to, że piasta formula nie jest zbyt dobra, że jednak może faktycznie nie potrzebuję 3 blatów z przodu (faktycznie tak jest, bo to ma być rower głównie do leśnych, górskich ścieżek, a na asfalt mam szosę + na jakieś szutry czy rodzinne przejażdżki trekkinga/crossa).

Ale też jednak nie ma co specjalnie przekraczać budżetu założonego, rozumiem że sztywna oś jest fajna, ale w jakimś momencie trzeba sobie powiedzieć stop, bo tak to można windować cenę potem na lepszy osprzęt a może jeszcze rama karbonowa itd. i dochodzimy do cen przekraczających 2x założony początkowy budżet, a to też nie o to chodzi.

Ważne dla mnie jest też, żeby kupić rower z serwisem na miejscu, zawsze to większy spokój psychiczny i gwarancja.

Wytargowałem całkiem niezłą cenę na Merida big seven 300 i po prostu na ten model się zdecyduję.

27.5 cala będzie dla mnie odpowiednie, a hamulce Shimano każdy na miejscu mi będzie w stanie serwisować, osprzęt i ogólnie całość w cenie ~2.700 (na miejscu w sklepie stacjonarnym) wydaje mi się być bardzo w porządku.

A poza tym z okolicznych sklepów rowerowych sytuacja wygląda następująco:

- Kross, na serwis bym roweru nie oddał, bo jest źle, ale nasza marka i bardzo chętnie wziąłbym rower od nich, gdyby nie ten serwis choćby nawet ze względu na naszą markę

- Kellys, serwis na pewno bardzo w porządku, możliwe że najlepszy, ale niestety ceny zaporowe (według mnie, bo jednak TNT 70 za 3.300 - a ~3.000 po rabacie, albo thorx 50 za 5.000 - a 4.600 po rabacie, to jednak sporo, jeszcze zwróciłem uwagę na ARC 10 model 2015 - dokładnie taki sam mam więc zwróciłem uwagę i cena na sklepie 3.300, nie pytałem o rabat, ale ja mam na fakturze z zeszłego roku cenę 2.300)

- Giant, serwis może być, ale nie przemawia do mnie stosunek cena/jakość marki

- Merida/Cube, serwis w porządku, kilka rowerów oddawałem do nich i nie mogę mieć zastrzeżeń, do tego dobry rabat dostałem, same rowery uważam że mają całkiem nieźle dobrany osprzęt co do ceny, myślałem jeszcze o tej sztywnej osi, ale to robi się cena ~4.000 zł (mówimy o sklepach stacjonarnych), więc po prostu zastopowałem z windowaniem ceny, dołożenie +700 zł do wstępnego budżetu na poziomie ~2.000 zł to jest i tak całkiem sporo, ale myślę że warto (deore, amortyzator powietrzny, ciut lepsze opony - niż w niższych modelach meridy), wiem że suport mógłby być lepszy, może jeszcze fajnie byłoby mieć blokadę amortyzatora na manetcę, czy lepsze hamulce, ale to też nie chodzi o sprzęt a po prostu o radość z jazdy nieważne na jakim osprzęcie (dla przykładu: mam Crossa/trekkinga - dlatego używam takiej nazwy, bo to jest rower crossowy, ale doposażony w błotniki i bagażnik - Kross Raven Steppen z 2005 roku, na stalowej ramie i najtańszym osprzęcie, ogólnie bardzo budżetowy model z przed lat, oczywiście wymieniłem w nim korbę, suport, piastę z tyłu, ale to jaką mam radość z jazdy tym rowerem po prostu bez patrzenia na cały osprzęt czy markę to tego opisać się nie da!).

 

Dziękuję jeszcze raz, życzę Wam przede wszystkim bezawaryjności sprzętu, radości z jazdy oraz bezpiecznej jazdy!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.10.2018 o 12:42, phoe napisał:

Każdy serwis ogarnie każda markę roweru,. tak samo jak hamulce Magury które są 10 razy mniej problematyczne od tanich modeli Shi(t)mano.

Dzięki wielkie za pomoc, może nie ze wszystkich rad skorzystałem, ale lubię posłuchać uwag, żeby sobie swoje zdanie wyrobić.

Akurat ostatnie dni u mnie były deszczowe, więc mogłem dopiero wczoraj wyjechać i pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, myślę że te 27.5 to jest odpowiedni rozmiar dla mnie przy moim wzroście i też zwrotność jest odpowiednia, hamulce (nigdy nie jeździłem na hydraulicznych, nawet w ogóle nie miałem okazji na tarczowych jeździć) naprawdę świetna sprawa z hydraulicznymi hamulcami, rozwiązanie w manetkach deore też mi się podoba, że mogę kciukiem wrzucać wyższe biegi a też zrzucać, odnośnie amortyzatora też nie mam porównania, ale raczej dobrze wybiera nierówności, a blokada na manetcę nie jest mi potrzebna, bo w zasadzie bez problemu blokuję na górze amortyzatora jadąc z rozsądną prędkością. Ogólnie rzecz ujmując wydaje mi się, że był to optymalny wybór (cena 2.670 zł).

 

IMG_20181030_122746-1500x2000.thumb.jpg.d7f975d1cbbbbec8f1386e51372706ae.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...