Skocz do zawartości

[Wypadek] Szybki zjazd nieznaną drogą


Ludo

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrałem się z bratem na spokojną wycieczkę rowerową na Słowację połączoną ze zbieraniem keszy. Zaczęło się dobrze od podjazdu Harnaś (z Tour de Pologne) później było już z górki. Droga ładna, widać nowa więc się trochę rozpędziliśmy, niestety za zakrętem czekała niespodzianka - rozlany asfalt, efektem czego jest odrapana twarz, ból barku i uszkodzony rower, tomografia głowy na szczęście nie wykazała żadnych problemów. 

Rozorana twarz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej rozumiem potrzeby opisywania waszych wypadków/upadków na tym forum.

Niedawno jeden pacjent narzekał jak to na śliskim pofrunął, teraz ten ma potrzebę pokazywania face i robienia z siebie ciamajdy.

wtf ?

 

P.S. Już bardziej przydałoby się wrzucenie współrzędnych niż foto face. Może ktoś tamtędy jeździ to go ostrzeżesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Biesz766 napisał:

Coraz mniej rozumiem potrzeby opisywania waszych wypadków/upadków na tym forum.

Niedawno jeden pacjent narzekał jak to na śliskim pofrunął, teraz ten ma potrzebę pokazywania face i robienia z siebie ciamajdy.

wtf ?

 

P.S. Już bardziej przydałoby się wrzucenie współrzędnych niż foto face. Może ktoś tamtędy jeździ to go ostrzeżesz.

Ku przestrodze żeby inny głupek jak ja nie pędził po nieznanym terenie bo mogło się to gorzej skończyć. Brat jechał tą drogą kilka miesięcy temu i takich niespodzianek nie było. Punkt dodam jak wrócę do domu i będę miał dostęp do kompa. Pozdro. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...