Skocz do zawartości

[blaknie lakier] Accent Furious


Michulo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja niestety nie raz i nie dwa przekonałem się że Accent to loteria z jakością i nie mówię tu tylko o ramach. U mnie w ramie Peak trzeba naprawdę się napocić żeby prawidłowo wkręcić suport Shimano ( 9 na 10 razy zaczyna wchodzić krzywo), podczas gdy Accent wkręca się normalnie. Dodatkowo na dolnej krawędzi mufy było nalane tyle farby że różnica między górą a dołem wynosiła około 0,5-1mm, musiałem to szlifować papierem do gołego metalu żeby wyrównać.

Z innych "kwiatków" to:

- Mostek Seventeen w którym poszedł gwint przy trzecim lekkim dokręceniu ( używam klucza, 5Nm)

- Mostek Twenty w którym podkładka opiera się o krawędź mostka i powstaje szczelina

- Stery HSI-SPRO w których łożyska mają gigantyczny luz roboczy + górne łożysko trzeba nabijać w miskę, co uniemożliwia jakikolwiek sensowny serwis w przyszłości

- Sztyca Execute której konstrukcja jarzma powoduje że śruba opiera się o krawędź sztycy i ją "ryje" + śruby M5,5(!) które nie istnieją nigdzie poza szopą jakiegoś chińczyka, czyli jak cokolwiek stanie się ze śrubą to trzeba kupić nową sztycę. 3 razy pisałem do Velo że chciałbym kupić takie śruby. Z tego co pamiętam 2 razy bez odzewu a raz odpisali że jak zajdzie taka potrzeba to wyślą, odpowiedziałem na maila że chciałbym je zamówić i cisza :D

Lubię Accenta bo robią fajne rzeczy w dobrych cenach ( moje całe MTB to właściwie Accent), ale kupując rurki do szosy postawiłem na PRO i mimo małej różnicy w cenach widać ogromną różnicę jakości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...