Skocz do zawartości

[Zamknięcia rowerowe] Czego używacie?


moomintroll

Rekomendowane odpowiedzi

Jakich łańcuchów rowerowych lub motocyklowych używacie do zapięcia swoich rowerów? Interesują mnie tylko łańcuchy. Wielu producentów pisze, że stal jest hartowana, odpuszczana, itp, itd. Ale mało kto podaje szczegóły dotyczące składu stali. Podejrzewam, że połowa łańcuchów do 100 zł to chwyt marketingowy. Owszem, gruby łańcuch przepleciony 2 razy przez ramę zapewne odstraszy byle amatora cudzej własności. Ale gdyby jednak się komuś "spodobał" rower to znajdzie sposób by go zajumać.
 

Zastanawiam się nad tym by kupić łańcuch hartowany, powlec go czymś ochronnym by nie porysował ramy i do tego porządna kłódka. Ale chętnie poczytam czego Wy używacie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najskuteczniejsze rozwiązanie to dobry ulock,tylko to niestety ciężka kobyła,zrezygnowałem z tego rozwiązania.

Jeżeli ktoś się uprze,to każde zabezpieczenie załatwi w kilka chwil,ale do tego już trzeba sprzętu.

Ja ostatnio biorę jakąś chińską linkę,bo jest lekka,a roweru nie zostawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulock odpada, jest nieporęczny. Wolę wrzucić do plecaka łańcuch, nawet taki ze 3, 4 kg. Czasem chciałbym coś zwiedzić, wejść do jakiegoś muzeum czy na wystawę po drodze ale szkoda mi roweru zostawiać bez opieki. A chińska linka się nie nadaje bo mocniej pociągniesz i linka się rozpina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz na tym filmie (1,50) ile zajmuje przecięcie łańcucha, 11 sekund.

Chyba lepszym podejściem niż stosowanie najmocniejszych (a więc i ciężkich do przewożenia) zabezpieczeń, jest dostosowanie zabezpieczenia do sytuacji.

Np. jeden z forumowiczów pisał o przypadku kradzieży jego roweru z garażu podziemnego. Rower był przypięty porządnym u-lockiem a i tak został skradziony. Prawdopodobnie złodziej miał dużo czasu na obserwację i mógł się odpowiednio przygotować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, pp516 napisał:

Chyba lepszym podejściem niż stosowanie najmocniejszych (a więc i ciężkich do przewożenia) zabezpieczeń, jest dostosowanie zabezpieczenia do sytuacji.

Np. jeden z forumowiczów pisał o przypadku kradzieży jego roweru z garażu podziemnego. Rower był przypięty porządnym u-lockiem a i tak został skradziony. Prawdopodobnie złodziej miał dużo czasu na obserwację i mógł się odpowiednio przygotować. 

Wszystko co wymyślili ludzie - ludzie złamią. Dotyczy to wszystkiego.
Więc na takie testy patrzę z przymrużeniem oka.
Jak jeździcie na wycieczki i chce gdzieś wejść do knajpy na piwo i tracicie swój rower z oczu to co? Nie przypinacie go niczym? Ja jednak wolę łańcuch bo jak pisałem ulock jest dla mnie nieporęczny.

Do tego mając łańcuch jestem w stanie obwinąć go tak wokół słupa czy czegoś na stale związanego z gruntem, że złodziej będzie się musiał namęczyć, żeby w ogóle wejść w oczko łańcucha. Spójrz na to, że w takich testach łańcuchy wiszą swobodnie. Więc uważam, że w przypadku zawinięcia łańcucha jedynym najbardziej newralgicznym punktem jest kłódka/zamknięcie.

W domu nie mam się czym martwić. Mam murowany garaż, pancerne drzwi i jakaś kłódka z wkładką.

 

Aha, jeszcze jedno. Dziś i tak panuje znieczulica. I wiem, że nawet jakbym miał koła wbetonowane i złodziej by przyszedł z młotem udarowym to i tak mało kto by się tym zainteresował. A dlaczego tak sądzę? Ostatnio zacięły mi się zamki w aucie. Stałem pół godziny i gmerałem kluczem przy zamkach. W końcu wybiłem szybę. W centrum miasta. Nikt, kompletnie nikt się tym nie zainteresował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem łańcuch w oplocie z materiału Abus i używałem w takich sytuacjach (zakupy w sklepie, itp.) Kosztował około 100 zł i był średnio ciężki, ogólnie ok, tylko w końcu zamek się zepsuł i zapięcie poszło do kosza. Teraz używam dość cienką linkę też Abus, łatwa do przecięcia ale przynajmniej jakiś przypadkowy złodziej nie zwędzi.

Jakbym miał kupować łańcuch to właśnie taki na kłódkę a nie zamek, bo przynajmniej jak się zamek zepsuje, to można kłódkę dokupić. Ale na pewno nic ciężkiego, jak złodziej będzie miał narzędzia to i tak przetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Sansei6 napisał:

bo czasem sie przycina i oby padło jak juz oswobodzę rower..

No to uważaj, bo o ostatecznym padnięciu dowiesz się nie po oswobodzeniu roweru ale przed :)

Ja miałem tyle szczęścia, że po długotrwałym kombinowaniu, kręceniu kluczykiem tam i z powrotem,  udało się jednak otworzyć po 15 minutach. Teraz jak się uprę to też otworzę, ale zawsze zajmuje to kilka minut co najmniej (jeszcz mi się to zapiecie poniewiera po garażu. bo miałem nadzieję, że psikanie WD40 go ożywi).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mkuthan napisał:

Abus Bordo, praktyczny w transporcie, da się spiąć 2 rowery, dobrze wypadał w testach (tj. nie dał się otworzyć poprzez majstrowanie przy zapadce, co jest typową dolegliwością zabezpieczeń które da się zatrzasnąć bez użycia klucza)

Wszystko zależy od testera :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam rower taki za 1200zł do jazdy po mieście. Zapięcie za 15zł i dodatkowo oznakowałem w straży miejskiej. Grawerują pesel na ramie i dodatkowo przyklejają żółtą nalepkę z napisem "rower oznakowany" w widocznym miejscu na ramie. Mnie się wydaje że sama nalepka w jakimś stopniu działa na podświadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dorota57 napisał:

Ja mam rower taki za 1200zł do jazdy po mieście. Zapięcie za 15zł i dodatkowo oznakowałem w straży miejskiej. Grawerują pesel na ramie i dodatkowo przyklejają żółtą nalepkę z napisem "rower oznakowany" w widocznym miejscu na ramie. Mnie się wydaje że sama nalepka w jakimś stopniu działa na podświadomość.

Mam rower za trochę więcej, numer ramy zarejestrowany w bazie Policji. Nie wszyscy grawerują bo się okazuje, że niektórzy producenci sobie tego nie życzą bo traci się gwarancję.

 

Jest tu jakiś chemik (albo fizyk?) z wykształcenia? ;) Dla takiego łańcucha rowerowego jaki jest największy możliwy stopień hartowania? Żeby nie było tak, że jak sobie zahartuje np. HRC 30 to mi się łańcuch rozpadnie jak nim stuknę o ramę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maklakiewicz napisał:

Wszystko zależy od testera

Tak najsłabsze miejsce Bordo to jego pin łączący ogniwa.
Jednak zauważ ze łańcuch o tej samej długości i zbliżonej wadze jest równie łatwo przeciąć ;).
Ja wybrałem Bordo bo w dedykowanym koszyku jest je łatwiej przewieźć niż łańcuch, jest poręczniejsze w użyciu niż U-Lock i zapewnia wyższą ochronę niż linka.

Nie ma zabezpieczenia którego nie da się złamać ... stosując lepsze zabezpieczenie wydłużamy tylko czas kradzieży ...
Czas to jedyna zmienna, którą złodziej kalkuluje w danej sytuacji.
Jak złodziej będzie chciał przywłaszczyć konkretnie twój sprzęt to jak go nie ukradnie klasycznie to go zdobędzie przez wymuszenie rozbójnicze ;).

 Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Sansei6 napisał:

Mi WD40 poprawiło płynnośc dzialania, bo już raz się mocno przyciał.. póki co jest dobrze, ale zobaczymy jak po tej zimie będzie ;) 

Też mi się zapięcie przycinało... Smarowałem co jakiś czas smarem do łańcucha rowerowego i było dobrze.

Też używam abus bordo składanego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat skoro mowa o zacinających się zapięciach ;)

Używam od niedawna ulocka Kryptonite Evolution Mini 5 STD. Niestety nie jestem zadowolony z jego obsługi. Sama podkowa nie jest dobrze dopasowana do otworów w zamknięciu (minimalnie za szeroki rozstaw) i za każdym zamykaniem trzeba powoli i dokładnie celować w otwory, bo inaczej nie chce wejść. Kluczyk trzeba przekręcać o 180 stopni co wymusza takie same przekręcenie nadgarstka. Dodatkowo jak się już wceluje w otwory w zamku to sprężynowanie podkowy jest takie, że i tak trzeba tam ze 2-3x się upewnić czy jest równo, bo nie chce wejść do końca. Podobna sprawa z odpinaniem. Czasami ulocka nie ma jak zapiąć tylko gdzieś nisko przy ziemi, otworem zamka w dół.. i strasznie upierdliwe jest wtedy zamykanie jak i otwieranie ulocka. Dzisiaj się z tym mocowałem długo jakbym kradł rower, a nie otwierał zabezpieczenie kluczykiem.

Czy wszystkie ulocki tak mają? Nie ma czegoś co można raz-dwa otworzyć i zamknąć? Akurat tego Kryptonite chciałem używać jako zabezpieczenie "antyżul" gdy na kilka minut wchodzę do sklepu po przysłowiowe "bułki". Niestety ten ulock jest tak toporny w obsłudze, że sama wizyta w sklepie mi zajmuje nie raz KRÓCEJ niż obsługa ulocka przed sklepem. Strasznie to irytujące i nawet myślę o kupnie zwykłej linki za 15 zł jak to ma tak dalej wyglądać.

Czy wszystkie ulocki Kryptonite tak mają? Idealnie chciałbym coś co łatwo się zamyka, a kluczem nie trzeba kręcić w nieskończoność. Super byłoby też, żeby dało się zatrzasnąć blokadę bez klucza. Tzn zdejmuje ulocka z ramy, otwieram kluczem, klucz sobie już chowam do kieszeni, znajduje dobre miejsce do przymocowania ulockiem i go zapinam na "klik" bez dodatkowego przekręcania klucza na koniec.

Możecie coś takiego polecić?

Z góry dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.09.2018 o 22:21, moomintroll napisał:

Mam rower za trochę więcej, numer ramy zarejestrowany w bazie Policji. Nie wszyscy grawerują bo się okazuje, że niektórzy producenci sobie tego nie życzą bo traci się gwarancję.

 

Jest tu jakiś chemik (albo fizyk?) z wykształcenia? ;) Dla takiego łańcucha rowerowego jaki jest największy możliwy stopień hartowania? Żeby nie było tak, że jak sobie zahartuje np. HRC 30 to mi się łańcuch rozpadnie jak nim stuknę o ramę ;) 

To jest mój drugi rower, tani ale też by było szkoda. Do treningów to już taki, nie zostawił bym w stojaku przed sklepem. Mam warunki by mieć dwa, dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@seb2k6, Nie wszystkie tak maja ... mój Evo 4 LS jest dobrze dopasowany. Spróbuj go dogiąć nawet hartowana stal się da nieco "dopasować "
Wersje mini tak mają ze mocno ograniczają opcje zapięcia i trzeba się gimnastykować. 
Systemy z zatrzaskiem to zło ... najczęściej jest to dodatkowa furtka do szybkiego otwarcia zabezpieczenia.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam we wsi graniczącej z niewielkim miastem. Stwierdziłem, że zagrożenie kradzieżą będzie mniejsze, niż w wielkim mieście i zdecydowałem się na zakup zabezpieczenia ONGUARD Link Plate Lock REVOLVER X4P 8128. Na podstawie lektury internetu stwierdziłem, że to dobry wybór w kategorii cena/jakość zabezpieczenia. Za Onguarda zapłaciłem 109 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.09.2018 o 21:01, Sansei6 napisał:

Ja mam łańcuch kryptonite i własnie o to zamknięcie sie obawiam, bo czasem sie przycina

Zamek, czy samo wyjmowanie?
W drugim przypadku przeczyść końcówkę i gniazdo, można psiknąć jakimś smarem silikonowym. Przy U-lockach Evo4 i NY końcówki jak zamokną, to lubią rdzewieć i wtedy ciężko wyjąć pałąk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...