[bluza] Hoodie - jakie polecacie?

[Muzz]

Hej
Szukam aktualnie czegoś sensownego, tj. w miarę oddychającego oraz jako-tako ciepłego (na zimniejsze dni i poranki, ale nie na zimę). Przy 0*C nie chcę jakoś tragicznie zmarznąć (wiadomo, że poza bluzą coś jeszcze ubiorę na wiatr itp.), a przy 10*C nie chcę zacząć się pocić (pod spodem koszulka). Ujemnej temperatury nie biorę pod uwagę, bo nie jeżdżę w takim mrozie... mięczak jestem ;-)

W oko mi wpadły Dartmoor Hoodie oraz Endura Hummvee.

Z jednej strony Endura ma lepsze ocieplanie szyi, ale z drugiej Dartmoor nie ma zamka (który mnie czasami wkurza). Obie wydają się spoko - kwestia tylko materiału i oddychalności. Ktoś ma porównanie?

Ktoś coś poleca? Może jakaś alternatywa? Nie chcę przeginać z kasą - 400 zł to absolutny max. No, chyba, że jest coś mega wybitnego na rynku i robi dodatkowo loda to się zastanowię ;-)

[Grizzli]

To mi wyglada na ciuchy typu casual, a nie stricte rowerowe.

Ja bym w tym nie jezdzil.

[Gość]

Z ostatnim zdaniem to moglbys sobie odpuscic.

Taka podpowiedz, wejdz sobiena sklep 8a.pl, tam jest teraz sporo obnizek roznego rodzaju bluz z kapturem, dodtkowo na haslo "jesien" ma -20%.

[sznib]

2 godziny temu, Grizzli napisał:

To mi wyglada na ciuchy typu casual, a nie stricte rowerowe.

Ja bym w tym nie jezdzil.

To nie bawełna, tylko odzież techniczna. To ciuchy dla dirtowców/streetoców raczej, wiadomo że XCowiec czy szosowiec w tym jeździł nie będzie.