Skocz do zawartości

[Smar CX-80 siliconowy] nada sie do smarowania amortyzatora


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Rulez napisał:

Niezbyt się nadaje, przy wyższych temperaturach spływa, przy niższych mocno gęstnieje,

Serio? To chyba akurat ten (CX80 właśnie), którym smaruje uginacz brata i smarowałem swojego dawnego XCR'a o tym nie wiedział, bo po roku przy kolejnych serwisach wycierałem jeszcze stary z uszczelek. Jeżdżę przy każdej pogodzie, a zimą mi prędzej hamulce puchły niż widelec się jakkolwiek utwardzał. Na pewno silikonowy będzie o niebo lepszy niż ŁT43.

Może i mojego obecnego RS'a by przymulił, ale tak jak napisałem wyżej - do tańszych widelców polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem od czego będzie o niebo lepszy, ale na pewno nie jest to dobry smar w wysokich temperaturach ponieważ jest za rzadki, a w niskich za gęsty ... łt 43 sam nie spłynie w temp >25*C ... natomiast CX zmieni się niemalże w gęsty olej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ostatnio go nakładałem na jakąś uszczelkę było jakieś 30 stopni no i nie mogę się zgodzić i już, że lepkość traci. Baa - tuba leżała na wcześniej na słońcu na skórzanym siedzeniu motocykla to mogła mieć nawet i 50 stopni, więc wg Ciebie powinien się z niej wylewać?

Może mamy na myśli inne smary? Ja mam takie doświadczenia i nawet jakbym chciał wierzyć, że zawsze dedykowane jest lepsze to co zrobię? ŁT43 z uszczelek kurzowych widelca znikał po paru miesiącach (jeśli nie tygodniach) i znacznie bardziej syfił mi golenie (fakt, że uszczelki w XCR były do bani) dlatego twierdze, że jest gorszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...