[Rower] Nowy/Używany do 1000zł

[foulpsyche]

Witam jestem z okolic Krakowa,Tarnów.  Chciałem kupić rower do codziennej jazdy, siłownia, uczelnia. Niestety się nie znam na rowerach, ostatni jaki miałem to z komunii, rama cieżka nie na moją siłe wtedy, niestety juz totalnie rozleciał się i oddany na złom.

Niestety budżet mam ograniczony 1000 zł maksymalnie 1200.

Rozglądając się wpadłem na 2 rowery na olx.

Rower 1

Rower 2

Nie wiem czy ryzykować i kupować używany i liczyć się że coś może nie grać czy w tej cenie znajdę coś nowego.

Z góry dziękuje za pomoc.

[MikeSkywalker]

https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside120-id_8379017.html

 Jeśli gdzieś znalazłbyś za 599zł byłoby miło, ale i za 799 to prosty rower do codziennych dojazdów. I z nowych nie ma raczej sensownej alternatywy, jedynie może Triban 100 FB. 

[foulpsyche]

1 godzinę temu, MikeSkywalker napisał:

https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside120-id_8379017.html

 Jeśli gdzieś znalazłbyś za 599zł byłoby miło, ale i za 799 to prosty rower do codziennych dojazdów. I z nowych nie ma raczej sensownej alternatywy, jedynie może Triban 100 FB. 

a Taki rower jak bo jest dobra promocja nawet mniej niz tu pisze w sklepie 899zl 

ROMET

[mindcontrol]

Nie polecam nic za tą cenę,sensowne rowery zaczynają się od 2000 pln

[MikeSkywalker]

2 godziny temu, foulpsyche napisał:

a Taki rower jak bo jest dobra promocja nawet mniej niz tu pisze w sklepie 899zl

Nic tu nie porywa. Najtańsza, ciężka korba, ciężki uginacz, podzespoły najtańsze z możliwych. W Riverside przynajmniej pozbyli się przedniej przerzutki i atrapy amortyzatora, i napęd oparty jest o kasetę a nie wolnobieg. 

[m0d]

Mike, nie wytłumaczysz takich rzeczy przeciętnemu Kowalskiemu. To jest rozumowanie na zasadzie "ten ma a ten nie ma, to ten pierwszy lepszy" bez wchodzenia w niezrozumiałe "szczegóły" takie jak "to nie amortyzator tylko niedziałająca atrapa udająca takowy". W sumie mnie to niezbyt dziwi, bo i każdy na wszystkim znać się nie musi, chore jest tylko to że dowiedzieć czegoś się nie chce, a już samemu czegoś poszukać to wykluczone... Obawiam się, że niewielu obecnie kupiłoby prosty, ale solidny i złożony z sensownych podzespołów rower mając do wyboru obok maszynkę z kiepskimi lub niedziałającymi w praktyce podzespołami ale wyglądającą jakby miała wszystkie obecne nowinki. Mało tego, nawet niewielu pozna że coś tu nie tak użytkując to potem.