Skocz do zawartości

[SPD] Zapieczony imbus pedała


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

chciałem ostatnio podmienić pedały i z jednym mam ogromny problem - zapieczona śruba. Bardzo konkretnie bo próbowałem przedłużki, próbowałem WD40, próbowałem 3 godzinnej kąpieli w coli i wszystko to bezskutecznie. Ostatecznie zdecydowałem się na podmianę samego korpusu pedałów bo są wewnętrznie takie same a wcześniejszym nic nie dolegało... Jest ok, działa, ale mimo wszystko wiem, że jest to zapieczone i nie wiem jak to odkręcić. Pedał M540 (a więc nie można odkręcić czym innym niż imbus), korba FC5800. 

Możecie polecić jakieś środki? Z drugiej strony zaczynam wątpić czy coś dadzą i chyba trzeba będzie to rozwiercać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Na jednym forum znalazłem podpowiedź cytuje:

1. właściwe kierunki (prawy w lewo, lewy w prawo),

2. metoda udarowa: stukasz młotkiem w klucz/przedłużenie klucza (ramiona korby zabezpiecz owijając jakiś materiałem, wkręć w imadło- inna stabilność),

3. metoda- ostateczność: delikatnie zeszlifować oś pod żabkę francuza; uzyskasz lepsze połączenie niż z kluczem imbusowym.

4.podgrzać pedał

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jeszcze próbować grzać opalarką, albo wziąć starego imbusa i delikatnie dospawać go do ośki, a potem metrowa przedłużka i albo coś strzeli, albo się wykręci.

Niestety bardzo możliwe jest, że stalowa ośka się "zespawała" z aluminiową korbą i już nic nie poradzisz bez zerwania czegoś:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przemo6435 wczoraj się na tamten post natknąłem szukając rozwiązania - nic nie poradziło póki co, nie licząc szlifowania - ale tu chyba nie da się, jakby nie patrzeć ośka w M540 jest okrągła, gładka i idzie po krzywej.

@seraph póki same łożyska pracują dobrze, jest git, najbardziej mi zależało na korpusie (zmiana na A600), choć jak pisałem, gdzieś to siedzi z tyłu głowy. Najgorsze, że to jest na prawym ramieniu korby, tym głównym. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego spróbuj korbę zakręcić w imadło i dopiero wtedy imbus + przedłużka (rurka 2 m). Ja w ten sposób odkręcałem pedały, które znajomi określali jako "nie do uratowania". Przed możesz zafundować całonocną kąpiel w WD40 (dużo lepsze od coli).

Jak to nie pomoże to tak jak ktoś wyżej napisał - podgrzewanie ramienia korby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety póki co nic nie zdało rezultatu - próbowałem z imadłem i przedłużką, ale na nic się to zdało. WD40 też nie pomogło. Jedyne co udało się "osiągnąć" to uszkodzenie gwintu w śrubie pedała, więc obecnie od tej strony za wiele już się zrobić nie da. No chyba że będę jeszcze próbował wybijać płaskim śrubokrętem lub wbijać torx, ale jakoś nie wróżę sam sobie sukcesów w tym. Masakra że tak się ten jeden zapiekł, bo bankowo był czymś smarowany przed wkręcaniem (i to nie był klej rzecz jasna ;) ). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...