Skocz do zawartości

[Osprzęt] Pomoc w wyborze.


TomaszU84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Bylem święcie przekonany, że jestem zbyt ciężki na szosę. Pooglądałem kilka filmików na YT które zachęcają do jazdy na cienkim kole, z racji na większą wytrzymałość rowerów szosowych niż mi się wcześniej wydawało.

 

I teraz kilka kluczowych informacji. Waze 115kg, nie schudnę, jestem mocno umięśnioną jednostka, do tego wysoką (niecałe 2m). Mam już MTB, brakuje mi jednak szybkości...

Prosze o informacje, na jaka grupę sprzętu szczególnie zwrócić uwagę. Wiadomo, że marzy mi się Dura Ace czy Ultegra, zależy mi jednak przede wszystkim na wytrzymalosci (nawet za cenę wagi). I żeby nie było, nie mam dużej ilości monet, stosunek cena/jakość ma tutaj duże znaczenie :)

 

Ogromne dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podbijam Shimano 105. Grupy wyższe są już dla maniaków, którzy się ścigają i kilkadziesiąt gramów mniej zdejmuje kilkanaście sekund na godzinę jazdy. Na początek szkoda kasy. Jeśli cię finanse bardzo cisną to jest jeszcze nowa Tiagra, ale to jest grupa 10 rzędowa a nie 11s jak 105. Też da się jeździć, pewnie jest to stara grupa 105.

Kolarki są zwykle projektowane pod chucherka 75kg w ubraniu. Przy twojej wadze i umięśnieniu trzeba będzie poszukać wzmocnionych kolarek. Po pierwsze warto się rozejrzeć się za kolarką z hamulcami tarczowymi i nieco szerszymi oponami. Oponki 23c mogą dobijać na nierównościach a szczęki się nie wyrobią z hamowaniem. 25c-28c powinno być ok. Do tego koła kolarek mają przeważnie ograniczenie wagowe do 100kg rowerzysty, więc weź to pod uwagę, ze zwykłe koła możesz połamać. Jest jeszcze kwestia sztywności ramy. Jeśli zaczniesz cisnąć w stójce pod górkę, to cały rower może się giąć. Tu pomoże tylko rama karbonowa, a to już koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem dodać że:

- z rozpędu napisałem 105 , miałem na mysli stare 105, czyli w zasadzie aktualną Tiagrę 10s

- przy >100kg tyrałem 60km dziennie po mieście 23c/8,5bar  - no koła czasami trzebabylo centrować, ale nic się nie połamało 

- hamulce zwykle obręczowe dualpivot są wystarczające , a w mieście jak to w mieście z dużych prędkości musiałem awaryjnie często hamować

- koła Shimano WH-R501 28H  nie mają limitu wagowego wg moich informacji

- nie sądzę żeby alu rama się wyginała jakoś specjalnie  , ja męczyłem stalówkę więc może i pracowała, ale przez ponad 10k km jej to nie zaszkodzilo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie boję się ramy, dotychczas jeździłem już na takich wynalazkach, że.... ;) Bałem się właśnie o kola, jest jakaś stronka na której są podane wytrzymałości poszczególnych modeli?

 

Kolejne pytanie, nie ukrywam, że rozglądam się za czymś używanym - jak sprawdza się przerzucanie przerzutek umieszczone na rurze skośnej ramy? Wydaje mi się to niepraktyczne, ale nigdy na takiej maszynie nie jeździłem.

 



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kół - po prostu zapytaj sprzedawcę kół Shimano / czy innych jakie może Ci zaoferowac  w sklepie/serwisie - jakie limity, jak z gwarancją itd.

 

O zmieniarkach na ramie zapomnij jeśli nie jesteś ultrafanem retro itd - raczej zmiana biegów na wertepach czy zakrętach jest dość utrudniona ;)

Wystarczy żeby rama miała mocowania chociażby pod te manetki  (nie była całkiem gładka) , wtedy w ich miejsce montujesz opór / prowadzenie linek przerzutek i używasz normalnie klamkomanetek. Coś takiego jak na obrazku:

a73bb6fe4e27a811f0155037c7e6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowej Tiagrze jest znacznie bliżej do nowej 105 niż starej 105 10 speed. Klamki są kompatybilne z przerzutkami 11 speed(tzn. że klamka nowej Tiagry może pracować z 105, Ultegrą, mamy 10 biegów ale możemy korzystać z przerzutek przystosowanych pod 11 biegów).

Napęd tani a działający świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Tiagra jest super. Praktycznie jest to to samo, co nowa 105, tylko 1 bieg mniej, działa znacznie lepiej niż stara 105 czy nawet stara Ultegra.

Manetki na ramie to wynalazek sprzed kilkudziesięciu lat i niech tam pozostanie, wśród historii. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnego uzasadnienia, chyba, że ktoś odrestaurowuje zabytkowy rower.

Stal nie jest wytrzymalsza od aluminium, ani w ramie, ani, tym bardziej, w kołach.

Zasadnicze pytanie to jaki budżet mamy, bo starą szosę można kupić za 200 zł i naprawić za drugie 200, ale to nie będzie współczesny normalny rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżetu jeszcze do końca nie ustaliłem, ale myślę że w 1500zl fajnie byłoby się zmieścić. No chyba że warto byłoby dołożyć do interesu... Jesteście w stanie polecić jakiś rower na nowej Tiagrze? Aha, przy moim wzroście wychodzi na to, że potrzebuje duża ramę a z tego co mi wiadomo niewiele firm takie robi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skaczesz od Dura Ace po starocie z manetkami na ramie, a na koniec ma być najnowsza Tiagra za 1500zł...

W tym budżecie to po prostu patrzysz co jest pod ręką z używek w odpowiednim rozmiarze i kupujesz to co jest w najlepszym stanie. Ewentualnie idziesz do jakiegoś Decathlonu i kupujesz którąś z ich najtańszych szosówek, będzie to prawdopodobnie jakiś model drugi od dołu i nie będzie tam Tiagry, ale za to sprzęt będzie nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...