Skocz do zawartości

[Rower] Zrób to sam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Chce spróbować swoich sił i złożyć dziecku rower. Wiem że przez nie których będę krytykowany ale chciałbym żeby wypowiadał się osoby które chcą naprawdę pomóc choć nie znam się zbyt dobrze na tym. 

Mam ramę jest trochę stara więc trudno będzie cokolwiek odczytać z niej jeżeli coś jest napisane wogóle. Od czego zacząć zanim zamówię części. Co pierwsze kupić tak aby potem wszystko pasowało. Dodam załącznik ramy oraz suportu starego jaki tam był.

20180818_165210.jpg

20180818_170232.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz tylko ramę i tą korbę z ośką i jedną miską ? A gdzie reszta, koła, korba lewa, kierownica, wsporniki itd.. Poza tym korba ma krótkie ramiona widać, rower to ma  rozmiar koła 20 cali ? Napisz co chcesz osiągnąć bo pisząc złożyć musimy wiedzieć co masz z części, a czego brakuje i jaki budżet masz na to czego brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chce złożyć rower samemu na nowych częściach bo tamta reszta właśnie suport,korba prawa i lewa na luzach, koła zparciałe. Wszystkie podzespoły mam leżą w garażu poukładane.

Korba krótkie ma ramiona to źle czy dobrze? Ma być to rower dla dziecka jak podrośnie.

A budżet jest do ustalenia.

Pierwszym pytaniem jakie by było ten suport który był może być zastąpiony innym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz długość mufy w ramie i długość osi suportu bez gwintów. Na 90% to jest standard brytyjski (BSA) i bez problemów powinieneś kupić wkład maszynowy na kwadrat, który będzie pasował do tej ramy i korby.

Na moje oko to jest rama pod koła 16 albo 14 cali. Takie rowerki w dobrym stanie można kupić za grosze na portalach aukcyjnych. Jeżeli tak bardzo zależy ci na tej ramie to najprościej i najtaniej było by kupić podobny i przełożyć podzespoły.

Składać taki rower na nowych częściach wyjątkowo się nie opłaca, ale rozumiem że masz na to zajawkę więc i tak zrobisz po swojemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufa to ta rura poprzeczna w ramie, ona ma gwinty od środka więc nawet trudno by było ją zmierzyć bez gwintów. Oś suportu mierzysz bez gwintów, wkład maszynowy nie będzie miał wystających gwintów na nakrętkę tylko nagwintowane otwory na śruby. Tak jak ten: c3d677b2a9ac4ab359b6be30670acf96-product

Standard BSA poznasz po tym że jedna miska ma gwint prawy, a druga lewy. Tzn jeżeli miskę uda ci się wkręcić z jednej strony ramy, a z drugiej nie to masz BSA. Tylko nie próbuj na siłę bo zniszczysz gwint - jest on dość delikatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze są w komplecie, chyba, że wyraźnie zaznaczono inaczej. Ważna jest długość starej osi. Strzelam, że 127,5 suport będziesz musiał kupić :

https://allegro.pl/suport-neco-maszynowy-wklad-suportu-bsa-os-127-5-i7306026146.html

ewentualnie  122,5

https://allegro.pl/suport-neco-maszynowy-wklad-suportu-bsa-os-122-5-i7306025429.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma mnie w domu więc nie wiem jaki tam jest rozmiar koła. Syn będzie jeszcze za mały na ten rower. Chce to zrobić dla własnej satysfakcji jak i dla niego. A majsterkowac z synem to czysta przyjemność. On bedzie mial dopiero 3 lata a rower juz bedzie stal gotowy dla niego :) Pewnie się będziecie dziwić ale ja już tak mam jak coś postanowie to muszę to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 20 calach to jeździ jeszcze mój 9 letni syn, chociaż on jest drobny i większość jego kolegów dosiada już 24". Tak czy inaczej dziecko Kookiego parę lat jeszcze poczeka :)

Mój syn ma korbie ponad 40 zębów, ale tam są 3 biegi w piaście i jeździ 90% czasu na jedynce.

Jaki by tam napęd nie był to rzeczywiście nie ma co wkładać więcej niż 36 zębów i takie korby są łatwo dostępne na allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pomajsterkować to i można przy gotowym używanym rowerze. Na takich kombinacjach można sporo popłynąć a i tak może się skończyć z gorszym rowerem niż kupiłoby się gotowca i pozmieniało parę części. Dziecko jak już na rowerze usiądzie to i tak będzie szybko rosło więc co chwila będzie regulacja siodełka w górę i do tyłu, przekładanie podkładek pod mostek, wymiana mostka na dłuższy i zmiana kierownicy na szerszą + co chwila smarowanie łańcucha to się napatrzy :). No bo generalnie jak chcesz dobrze to tak to właśnie wygląda - rower ma być przede wszystkim dobrze dopasowany no i jeszcze jak najlżejszy. To co masz to z tego co wygooglowałem jest Apollo Minx 20 cali. Jako rodzic dwójki dzieciaków jeżdżących bez kółek bocznych od 2,5 roku życia (teraz mają 7 i 8lat) szczerze radzę - zapomnij. Rower jest betonowo ciężki i dziecko zamiast śmigać to będzie "kaleczyć". Jeśli rower miałby być do majsterkowania to sobie go zostaw i niech młody się na nim uczy śrubki dokręcać i takie tam, ale jak do jazdy to szukaj czegoś jak najlżejszego, bez amortyzatora, no i na początek na pewno bez przerzutek. Żadnych hamulców w torpedzie, tylko v-ki. Ilość zębów wolnobiegu dobierzesz obserwując jak sobie radzi przy większych prędkościach jak i na podjazdach.

Napisz czy dziecko już jeździ, ewentualnie na czym, jaki masz budżet i gdzie i jak często chcesz z nim jeździć. Ja na swoich dzieciakach sporo poeksperymentowałem to i radą chętnie posłużę :)

Pozdrower

DIY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...