Skocz do zawartości

[Zabezpieczenia] rower w komórce/piwnicy


K86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

coraz częściej myślę, żeby przenieść swoje rowery do komórki lokatorskiej, która zamykana jest na metalowe pełne drzwi z normalnym zamkiem. Wiadomo to jest praktycznie żadne zabezpieczenie dla kogoś to bardzo zechce tam wejść. 

Coraz częściej zastanawiam się na taką opcją:

Łańcuch (zależy mi na jak najdłuższym, chcę spiąć trzy rowery).

https://allegro.pl/zapiecie-lancuch-onguard-u-beast-8018-180cm-x12-mm-i7185488486.html#thumb/1

Kotwa:

https://www.imready.eu/pl/kotwa-mocowana-do-betonu-rota-force-z-uchwytem-na-lancuch-kolor-niebieski-ss.html?gclid=CjwKCAjwqarbBRBtEiwArlfEIBeGJ_KRz9tjcNh5ygxHfqEGyivG0wek3WGr5_FGX2syXsKRyprfRhoCOK0QAvD_BwE

lub

https://www.domenasportowa.pl/product-pol-28593-Kotwa-Kryptonite-Strong-Hold-uniw.html?gclid=CjwKCAjwqarbBRBtEiwArlfEIOYISB78gQZ-_OKIOn6LjFHtmJEUunIRdhryQPkfh8weRSfaOXdDDhoC1OgQAvD_BwE

Zastanawiam się czy nie jest to za droga impreza i na ile będzie skuteczna w razie włamania.

Co o tym sądzicie? A może jest inny tańszy i bardziej skuteczny sposób?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kotwę do łańcucha kupisz w budowlanym albo aledrogo w dużo niższej cenie. Jeśli komórka jest na poziomie piwnicy/garażu i złodziej będzie miał 15min "dla siebie" to nie ma takiego zabezpieczenia żeby go powstrzymało. Oczywiści im grubszą kotwę/łańcuch wybierzesz tym bardziej zawężasz grono miłośników cudzego mienia - byle szczyl z nożycami nie da sobie rady ale flexy akumulatorowe coraz tańsze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.08.2018 o 12:57, Dokumosa napisał:

Kotwę do łańcucha kupisz w budowlanym albo aledrogo w dużo niższej cenie. Jeśli komórka jest na poziomie piwnicy/garażu i złodziej będzie miał 15min "dla siebie" to nie ma takiego zabezpieczenia żeby go powstrzymało. Oczywiści im grubszą kotwę/łańcuch wybierzesz tym bardziej zawężasz grono miłośników cudzego mienia - byle szczyl z nożycami nie da sobie rady ale flexy akumulatorowe coraz tańsze :(

Możesz podać jakieś linki do takich kotw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostsza i skuteczna metoda to wpierdzielic w odległości 10cm dwie do betonu kotwy tego typu (trzeba sobie poszukać takiego m14 albo M16).

https://allegro.pl/kotwa-kotwy-kolki-z-hakiem-oac-150-m12-prien-i5092806943.html

 

Trzeba przewlec łańcuch przez jedną i drugą i powinien on być możliwie najkrótszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak o pikowanie, czyli otwieranie wytrychem, może pomóc użycie innego typu zamka w zabezpieczeniu roweru, a innego w drzwiach. Na przykład w drzwiach normalna wkładka, typowy produkt LOB z pinami, a w kłódce/ ulocku, czymkolwiek, na przykład wkładka z dyskami. Chodzi o zamek, do otwarcia którego potrzebny jest klucz wyglądający tak:

Radial-Disc-Cam-Lock-1024x768.jpg

Do jego otwarcia potrzebne są inne wytrychy, więc maleją szanse że osobnik włamujący się będzie wstanie swoimi lewymi łapskami z tym poradzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na YT masz kanal faceta ktory otwiera rozne zamki i klodki. Niektore (drogie) dyskowe czy kulkowe otworzyc mozna... sruba. Ale generalnie chodzi o to ze on do kazdego uzywa w zasadzie tych samych wytrychow... Tu nie ma filozofii, jest tylk o wprawa, technika i cierpliwosc. Filmiki nagrywa bez ciec wiec czasem zamek zajmuje mu minute, czasem 30 sekund a czasem 8 minut. Jak drzwi do schowka maja zle dobrana wkladke (za dluga) to otwiera sie je kombinerkami. Trzeba chwycic za wystajaca wkladke i mocno szarpiac na boki wyrwac. Zlamie sie w polowie i drzwi otwarte. Sa filmiki na YT.

Zwykly lancuch z budowlanego przetnie sie wszystkim. A nie robia poltorametrowych kryptonitow zeby spiac tym kilka rowerow. Nawet jak robia to gumowka i przeciete w 10 sekund. Prad jest wiec nawet nie musi byc na baterie. Oczywiscie zlodziej moze nie byc przygotowany na ciecie i nie miec gumowki. Wejdzie i sie odbije. Ale potem bedzie juz wiedzial co ma zabrac, a Ty rowery bedziesz musial tam zostawic...

Jak dla mnie zabezpieczenie to cos co go spowolni (bo nic go nie zatrzyma) + cos co Cie poinformuje o tym ze jest wlam  + cos co narobi halasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alarm w samych drzwiach może wystarczyć. Żeby samo otwarcie drzwi włączało bomby, no i to musi być coś czego się nie wyłączy uderzeniem młotka, czy wyrwaniem kabla. Ale i tak lepiej rowery czymś zapiąć

Podłączenie do prądu to jest zabójstwo, ale gdyby tak zamontować chwytaki które łapią włamywacza za ręce i je łamią jak zapałki? :devil: Dobra już, skończyłem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alarm też jakiś tam dokup. Byle by był głośny i niemożliwy do łatwego wyłączenia. Są szanse, że złodziej wejdzie, usłyszy bomby i ucieknie. 

 

:D... mam też inny genialny mało wykonalny pomysł. System krat, gdy włamywacz wejdzie do komórki, zasuwa się za nim jedna krata uniemożliwiakąc mu ucieczkę i podnosi się druga krata, wpuszczając do komórki wygłodniałego niedźwiedzia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...