Skocz do zawartości

[Siodełko] Gdzie na Śląsku zmierze kości koszowe


osis25

Rekomendowane odpowiedzi

W każdej kwiaciarni kupisz sobie taką gąbkę do wbijania końcówek kwiatów przy układaniu. Potem w domu siadasz na tym gołą dupą albo w samych gaciach i mierzysz odcisk linijką.

Tylko kup gąbkę wystarczająco dużą, żeby się tyłek zmieścił. Koszt jakieś 5 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, osis25 napisał:

 No właśnie do mtb szukam siodełka.  Bo te Gianta to masakra po 10km tyłek odpada. 

 

Ty, 10km to 20 minut, choćbym na kaktusie siedział to bym wytrzymał. Założę się, że dopiero jeździć zacząłeś i zmienić to powinieneś dupę a nie siodełko :D

Jeździć, jeździć, jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wczoraj byliśmy w szczyrku. Dużo jeżdżę i w każdym rowerze miałem problem z siodelkiem. W Gliwicach mają SELLE ITALIA przyrząd 50zl i zwracają te pieniążki jak kupi się u nich siodełko. Natomiast siodełka zaczynają się od 300zl w górę... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300 ziko za dobre siodło to nic dziwnego ;).
Z jednej strony chcesz kupić dobre wygodne siodło szukasz pomiaru ... ale żeby dobre wygodne siodło kupić to już kasy szkoda ;) 
Musisz znać swój tyłek żeby dobrze dobrać siodełko, czasem pozornie niewygodne siodło jakimś trafem pasuje pod tyłkiem.
Pomijając pomiar rozstawu kości kulszowych ... zasada jest prosta im bardziej wyprostowana pozycja tym szersze i bardziej mięsiste siodełko. 
@Biesz766 polecanie konkretnego modelu mija się z celem to co tobie jest wygodne dla kogoś może być sala tortur.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

...zwłaszcza swoją :icon_wink:
Pupa ważna rzecz - do tego stopnia, że niektórzy mają ją zamiast twarzy :icon_lol:
PS
Dziwne, bo u niektórych widziałem w postach słowo "pupa", ale z "d" na początku, a tu edytor mi zmienia na "nic nie wyszło" - niezła cenzura ;)
Najpierw źle pojmowana "poprawność" zakazywała mówienia o pedałach, a teraz nie można mówić o d... i to nawet nie Maryni, co za świat...
A i jeszcze jedno - "szkoda" to jest jak krowa do studni n...a :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Biesz766 ... dla mnie takie działanie zakrawa na cwaniactwo i jest to najlepszy przykład na to że uprawnienia klienta internetowego są zbyt szerokie ...
Ja kumam przymierzanie ciuchów ... co jest typową praktyką w sklepach stacjonarnych ... i odsyłanie ich do sprzedawcy bo kiepsko leżą lub kolor w realu nie jest taki jak na foto ...
Ale od przymierzania siodełek są testówki  w sklepach rowerowych a nie naciąganie e-sklepu na zwrot bo będę celował w pasujące pod tyłek.

Pozdro  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście nie Ty ustalasz prawo jakie jest obowiązujące. Sprzedawca ma obowiązek przyjąć zwrot bez podania przyczyny i musi zwrócić kwotę zakupu + najniższą kwotę wysyłki jaką ma obowiązująca przy wysyłce tego przedmiotu. Jeżeli przedmiot jest używany, to obniża kwotę zwrotu. Czy Ci się podoba, czy nie tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy byłbyś tak mocno na TAK jakby taki sprzedawca przyjął towar używany na zwrot a potem sprzedał ci go jako pełnowartościowy np bez opakowania ;).
No ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ...

A żeby nie było całkowicie OT ... to kiedyś testowe siodełka widziałem w RB Rowerek w Bytomiu warto podpytać czy poszli dalej w temat "bajkfitingu".

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem sprzedawcą przez internet ciągle od 2004 roku, więc tym pytaniem trafiłes w 100. Zapoznaj się z przepisami, ja je akceptuje ( stety, niestety ). Odsetek zwrotów u mnie w 4 branżach jest znikomy, niewiele ponad 2 %, a to, ze coś rozpakowane sprzedam taniej jest pokryte w cenie 98 % towaru nie zwracanego - za darmo nic nie ma . A klient ma prawo rozpakować towar, sprawdzić go w użytkowaniu i zwrócić bez podania przyczyny. Nie rozumiem po co ciągniesz temat, sam fakt, ze piszesz o 10 dniach pokazuje, ze nic o tym nie wiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2018 o 12:32, osis25 napisał:

Dobrze powiedzmy że znam rozmiar to w jaki sposób sensownie dobrać siodełko??

Poszukać sklepu gdzie można wypożyczyć siodełka testowe. Powinni podpowiedzieć jaką szerokość dobrać do zmierzonego rozstawu kości i stylu jazdy.
Potem na takim siodełku zrobić trasę 100km po asfalcie i jak będzie ok, to trafiłeś. Czemu asfalt, a nie teren? Bo na asfalcie praktycznie nie zmienia się pozycji, siedzi się tak samo x godzin. W terenie zawsze są jakieś wyboje, przeszkody, zjazdy, podjazdy, gdzie trzeba podnieść tyłek, co przekłada się na mniejsze obciążenie i większy komfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2018 o 09:49, osis25 napisał:

Tak jak w temacie, jestem z Gliwic.  Znacie może jakiś sklep gdzie robią takie pomiary?

 

Nie wiem gdzie robią pomiary ale na ul. Mitręgi masz sklep rowerowy z siodełkami testowymi WTB. Zostawiasz 100 zł kaucji i masz tydzień na jazdę, jak nie pasuje to wybierasz inne. Wybór spory i w modelach i rozmiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...