Skocz do zawartości

[do 3000] Który rower wybrać ?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, szukam roweru do ostrzejszej jazdy po lesie. Mam 170 cm wzrostu, 70kg. Chciałbym się zamknąć w 2500 zł, ale mogę ewentualnie dołożyć do 3000 żeby posłużył mi dłużej. Pomóżcie proszę co z tego wybrać. Macie może jakieś inne propozycje ? 

Moje typy:

Diamondback MTB Heist 2.0

Rockrider 560

Rockrider 900 (powyżej mojego budżetu, ale jestem w stanie dołożyć)

Romet mustang (podoba mi się jego geometria)

Shottas 0.5 (mam możliwość jego kupna za 3000) 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej sprawie musisz się koniecznie zgłosić pilnie do użytkownika Biesz766 On jest specjalistą od tych spaw i bardzo dobrze Ci doradzi i poradzi.  Polecam :-)

Ps. Jednak uważaj - Biesz766 wszystkim Rometom mówi zdecydowanie NIE ! - A także, ponadto uważa iż wszystkie rowery po między 2 tysiące, a 3 tysiące to:

Cytat

bida z nędzą i to po całości.

Natomiast rowery poniżej 2 tysięcy to:

Cytat

to padlina

Także nie kupuj roweru do 2500 ani do 3000 nawet bo nie warto, dlatego że:

Cytat

po 3-5k km czeka Cię wymiana połowy osprzętu plus nie rzadko amora.

Dlatego dobrze Ci radzę: Alevert  Zainwestuj w rower za 10 tysięcy na osprzęcie Alivio :-)

A jak nie masz kasy to kup sobie:

Cytat

Lazaro

Albo:

Cytat

Meride

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

19 minut temu, NorthAngel82 napisał:W tej sprawie musisz się koniecznie zgłosić pilnie do użytkownika Biesz766 On jest specjalistą od tych spaw i bardzo dobrze Ci doradzi i poradzi.  Polecam :-)

Ps. Jednak uważaj - Biesz766 wszystkim Rometom mówi zdecydowanie NIE ! - A także, ponadto uważa iż wszystkie rowery po między 2 tysiące, a 3 tysiące to:

Natomiast rowery poniżej 2 tysięcy to:

Także nie kupuj roweru do 2500 ani do 3000 nawet bo nie warto, dlatego że:

Dlatego dobrze Ci radzę: Alevert  Zainwestuj w rower za 10 tysięcy na osprzęcie Alivio :-)

A jak nie masz kasy to kup sobie:

Albo:

 

 

Dzięki za szybka odpowiedź :D niestety nie mam 10 tysięcy złotych na kupno roweru. Chciałbym rozpocząć swoją przygodę z jazdą po lesie po pagórkach, górkach, kamieniach, piaskach, w mojej okolicy jest dużo lasów, więc mógłbym z tego fajnie pokorzyatać. I wydaje mi się że na moje potrzeby 10 tysięcy to gruba przesada :P młody jestem, robotę mam weekendową, a studiuję dziennie :D aktualnie mam Spartacusa 4.0 i jeżdżę nim po mieście, przeszkadza mi w nim słaby amortyzator i hamulce. czy te modele które podałem są jakkolwiek możliwe do jeżdżenia ?

 

4 minuty temu, MikeSkywalker napisał:

Zależy co bierzesz pod uwagę jako ostrzejszą jazdę w lesie. 

Jak z nastawieniem na ściganie się i XC to Rockrider 900, jak coś bardziej w stylu AM/enduro to Diamondback, zmieniłbym mu tylko hamulce na lepsze, nawet jakieś proste Tektro. 

Miałem na myśli rower którym szybciej pojeżdżę po lesie, wyskoczę sobie z górek, przejadę po błocistym terenie. 

 

Zastanawiam się który model wybrać, by w przyszłości mieć ewentualną możliwość upgrade’u ! Dzięki za pomoc ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał raczej na Diamondbacka. 

Aczkolwiek budżet 3 tysięcy to mało na rower do skakania. Przy ostrzejszym traktowania rama może się poddać bo nie projektowali jej do takich zastosowań. Ale zmieniłbym w tym rowerze hamulce i śmigał. 

Rockrider kusi dożywotnią gwarancją na ramę i proklienckim podejściem ale projektowali 900-tkę do XC więc pozycja jest bardziej sportowa i raczej się nie sprawdzi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołóż sobie jeszcze ze 7 tysięcy i spokojnie kupisz sobie rower za 10 tysięcy. Idź do normalnej pracy albo zapytaj taty czy Ci da 10 tysięcy na rower ? lub ewentualnie 15 tysięcy na rower bo to już jest lepszy o niebo sprzęt. Naprawdę Biesz766 tutaj świetnie się na tym zna. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MikeSkywalker napisał:

Ja bym stawiał raczej na Diamondbacka. 

Aczkolwiek budżet 3 tysięcy to mało na rower do skakania. Przy ostrzejszym traktowania rama może się poddać bo nie projektowali jej do takich zastosowań. Ale zmieniłbym w tym rowerze hamulce i śmigał. 

Rockrider kusi dożywotnią gwarancją na ramę i proklienckim podejściem ale projektowali 900-tkę do XC więc pozycja jest bardziej sportowa i raczej się nie sprawdzi. 

Rockrider 900 ma fajny napęd 1x11 i ta dożywotnia gwarancja

mustang najfajniejszą geometrię

shottas 0.5 najlepszy napęd 

Ciężki wybór :/ 

Teraz, NorthAngel82 napisał:

Dołóż sobie jeszcze ze 7 tysięcy i spokojnie kupisz sobie rower za 10 tysięcy. Idź do normalnej pracy albo zapytaj taty czy Ci da 10 tysięcy na rower ? lub ewentualnie 15 tysięcy na rower bo to już jest lepszy o niebo sprzęt. Naprawdę Biesz766 tutaj świetnie się na tym zna. Polecam.

No dobra, to posiedzę w domu następne 2 sezony, żeby uzbierać 10 klocków na rower i wtedy ruszę w trasę! Dzięki przyjacielu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romet i fajna geometria? Proszę Cię. Jak już to ładnie wyglądającą ramę. 

SLX w Monterii robi wrażenie może na papierze, przeskoku kto wie jakiego nad Deorką nie ma. Jak już to w XTku który jest w Heist. 

A to wszystko bije na głowę SRAM w Rockriderze. Ale to moje subiektywne zdanie :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraz, MikeSkywalker napisał:

Romet i fajna geometria? Proszę Cię. Jak już to ładnie wyglądającą ramę. 

SLX w Monterii robi wrażenie może na papierze, przeskoku kto wie jakiego nad Deorką nie ma. Jak już to w XTku który jest w Heist. 

A to wszystko bije na głowę SRAM w Rockriderze. Ale to moje subiektywne zdanie :P 

A rockrider 560 ? Na sramie x5, tylko ta rama taka dziwna. Koszt mnie skłania do myślenia.

wlasnie rockrider 900 bardzo mi się podobał, ale czy on da radę delikatne skoki? Jego sylwetka bardziej do ścigania tak jak mówiłeś. A może jakiś inny rower który mógłbyś polecić oprócz tego diamonda? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

560 jest okej - ale bez szału. Na pewno nie jest to rower do skakania. 

Ja myślę że poszedłbym w stronę Primala Intro. 

Napęd X5, amortyzator podobnej jlady jak w 560tce ale z większym skokiem i przede wszystkim rama projektowana do ostrzejszej jazdy.

Dostajesz 200zl w ebonie,od ceny katalogowej spokojnie coś urwiesz u lokalnego dystrybutora. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...