Skocz do zawartości

[Lokalizator / Rejestrator / GPS] Zapis przebytych tras - coś małego i pewnego


DIY

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam od dłuższego czasu kłopot z kombinacją z zapisywaniem przebytych na rowerze tras. Używam telefonu, drugiego telefonu, pakuję po kieszeniach, ryzykuję, że apka się wysypie itp. W porównaniu do urządzeń "pożądanych" czyli mających ogromny wyświetlacz, 1000 funkcji, tuner tv i takie tam :D ja potrzebuję jedynie funkcji zapisu trasy. Nic więcej - przycisk start/stop i jakaś lampka kontrolna. Poza tym musi mieć pewność zapisania danych, czyli bez żadnych fochów, że czasami zapisało a czasami nie. Bateria musi starczyć na jednodniowe wycieczki.

Ciężko mi strasznie znaleźć w dzisiejszym świecie urządzenie z taką małą ilością funkcji :D Na alledrogo znalazłem coś takiego:

http://allegro.pl/lokalizator-rejestrator-gps-gt-730fl-s-18-h-i7082023375.html

Na papierze ma wszystko czego potrzebuję, ale czy tak faktycznie jest? Ktoś z Was już może miał okazję skorzystać lub używa czegoś podobnego, oczywiście za rozsądne pieniądze :)

Pozdrawiam

DIY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiś konkretny typ/model? Coś w stylu RVC-3000? Teoretycznie fajnie ale trochę drogi się wydaje... Znalazłem też na olx podejrzanie tanio:

https://www.olx.pl/oferta/gps-logger-rcv-3000-CID99-IDrdgUb.html#1c2734a9b1

Teraz, Dokumosa napisał:

Sigma puree gps

Za wolno piszę :)

Nazwa modelu faktycznie w tym wypadku widzę trafna :D Już zacząłem brać pod uwagę, choć nie ukrywam, że szukałem czegoś bez wyświetlacza, tak do wrzucenia do kieszeni, plecaka czy sakwy i niech sobie zapisuje. Jedyne co by mnie przekonało do tego typu urządzenia to nfc bo widzę, że mój tel też ma i mógłbym od razu wrzucić trasę na stravę czy coś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Jak na razie zdecydowałem się na zakup tego tańszego produktu, jak konkretniej potestuję i rozkminię co i jak to postaram się dokładniej opisać. Dzisiaj jestem po jednej jeździe i jak na razie zadowolony - urządzenie "robi robotę", przynajmniej jak na moje potrzeby. Ma włącznik/wyłącznik i dodatkowy przycisk do zapamiętania lokalizacji, w której się go wcisnęło - można później w załączonym programiku dołączyć zdjęcia itp. Sam program to "CanWay" - mi też nic nie mówi, ale ma sporo funkcji, można od razu wyedytować loga - np w sytuacji jak zatrzymamy się na dłużej w jednym miejscu a urządzenie co zadany czas rejestruje pozycję wiadomo lekko rozstrzeloną. Później można wysłać ślad do .gpx, .csv, .kml lub wyświetlić od razu w google earth.

Mam jeszcze prośbę o poradę (nie wiem czy nie powinienem założyć nowego tematu) - jak ustawić w urządzeniu najkorzystniej wartości zapisu śladu. Chodzi mi o ilość sekund co ile będzie zapisany znacznik oraz minimalna prędkość. Fabrycznie miałem 5 sekund i 0km/h co przy dużej prędkości przełożyło się na spore "prostowanie zakrętów" a przy zaparkowaniu i chodzeniu w kółko zapisaniu kawałka śladu nie mającego nic wspólnego z jazdą. Jak na razie zmieniłem na 3 sekundy i 2km/h, ale w przypadku drugiej wartości nie wiem czy nie dojdzie do podzielenia trasy na mniejsze odcinki jeśli zatrzymam się np żeby coś załatwić na 15 minut. Będę musiał sprawdzić.

Tak czy siak przy poprzednich wartościach na około 12h zapisu trasy urządzenie pokazuję wykorzystanie pamięci na poziomie 3%, więc spokojnie mogę włączyć rejestrowanie nawet co 1s i wystarczy na dłużej niż będę potrzebował :)

Pozdrawiam

DIY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten telefon, którego używam jako telefon to akurat często w czasie jazdy jest używany dość intensywnie i w ciągu jednego dnia jakby mi doszło rejestrowanie śladu GPS to bateria by nie dała rady raczej. Poza tym przy obsłudze wielu aplikacji, map i przede wszystkim zrobieniu wielu zdjęć i nakręceniu kilku filmów (jak się jeździ z dzieciakami to się sporo tego zbiera) apka rejestrująca gps może się gdzieś wysypać, niby rzadko, ale przy moim pechu zdarzyło się to akurat jak mi najbardziej zależało na zapisaniu tej trasy. To samo stać się może po wejściu do jakiegoś pomieszczenia na dłuższy czas. Używanie powerbanka całkowicie odpada, telefon ma być pod ręką w kieszeni.

Na chwilę obecną do zapisywania przebytych tras używam Lumii 640 czyli mojego poprzedniego telefonu. Sprawuje się niezawodnie i na cały dzień jazdy potrzebuje tylko 20-25% baterii. Ale już drugiego telefonu w kieszeni nie zdzierżę więc jest zamontowana na kierownicy, niby nie przeszkadza za bardzo w czasie normalnej jazdy, ale na zawody to to się nie nadaje. Jeżdżę też czasami na szosie i w tym przypadku jak na zawodach - potrzebuję czegoś do kieszonki albo do zawieszenia na szyję a nie żeby majtało po kierownicy :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 5.06.2018 o 23:08, DIY napisał:

Jak na razie zdecydowałem się na zakup tego tańszego produktu, jak konkretniej potestuję i rozkminię co i jak to postaram się dokładniej opisać.

Cześć!

Rozumiem, że zakupiłeś ten gps logger https://allegro.pl/lokalizator-rejestrator-gps-gt-730fl-s-18-h-i7082023375.html#thumb/1 ? Po 3 miesiącach użytkowania możesz powiedzieć o nim coś więcej? Udało Ci się osiągnąć większą dokładność odwzorowania śladu (jeżeli tak, dla jakich ustawień)? Jak z zasięgiem GPS? Gubi sygnał? Testowałeś go może w lasach i górach?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie ten. nowy chyba nie był bo kilka logów na nim było (może po jakimś zwrocie z niezadowolenia albo jakiś testowy). Niemniej jestem zadowolony, zarejestrowane póki co jakieś 50-70h aktywności i ani razu nie miałem sytuacji żeby gdzieś na śladzie było widać zgubiony sygnał. Nie zapuszczałem się w żadne puszcze, ale lasy w obrębie 30km od Wrocławia objeżdżone, plus Śnieżka Uphill Race również bezbłędnie. Jedyny minus to to, że czasami kilka minut mu schodzi na złapanie sygnałów, ale jest to upierdliwe tylko jak się chce polecieć gdzieś "na spontana", normalnie trzeba tylko pamiętać żeby chwilę wcześniej włączyć urządzenie. Na chwilę obecną mam ustawione rejestrowanie co 4 sekundy i minimalna prędkość rejestrowania 5km/h i przy tych ustawieniach jedyne minusy to to, że jak się gdzieś zatrzymam to też częściowo rejestruje aktywności na postoju bo sygnał gps nie będzie zawsze idealny i czasami zaskoczy powyżej minimalnej prędkości, ale oczywiście są to znikome wartości. Podejrzewam, że będę musiał zmienić minimalną prędkość na jakieś 8-10km/h i powinno być spoko. Porównując do trasy zarejestrowanej przez apkę na telefonie to wygląda praktycznie tak samo tylko że średnia prędkość na loggerze często jest wykazywana jako niższa, czasami nawet sporo niższa, ale jest to związane z postojami czy spowolnieniami, przy jeździe bardziej sportowej nie ma żadnej różnicy (jedyny moment "istotny" w tej kwestii to wrzucenie śladu na stravę i potencjalnie obciachowa średnia :D, normalnie średnią z jazdy to pokazuje licznik za 30-50zł).

Obsługa urządzenia banalna - jeden suwak do włączania i wyłączania plus jeden guziczek, po którego wciśnięciu na śladzie gps pojawia się znacznik położenia (jak chcemy np zsynchronizować ze zdjęciem czy zapisać pewne miejsce i nie zastanawiać się gdzie to się daną rzecz mijało. Na kompie trzeba mieć apkę (jest w zestawie) a po zaimportowaniu śladów z loggera można je już eksportować do gpx, csv albo kml. Apka jakby co daje też szybką możliwość edycji. Baterii dokładnie nie testowałem, ale na jeden 12h dzień rejestrowania starcza.

Ogólnie jak dla mnie spoko - urządzonko małe, proste, rejestruje trasę jak powinno no i kosztuje grosze w porównaniu do bardziej zaawansowanych urządzeń. Jak ktoś potrzebuje czegoś więcej to musi zapłacić więcej - nie ma siły, ale tylko do zapisu trasy nie potrzeba niczego więcej. Oby służyło jak najdłużej :)

Pozdrawiam

DIY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...