Skocz do zawartości

[Rower] Enduro


Dante78

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy forumowicze,

proszę o małą poradę.

Chcę kupić rower o charakterystyce enduro. Nie jeżdżę wyczynowo ale nie zmienia to faktu, że lubię pośmigać mocniej po lesie więc zależy mi na fullu o sporym skoku z przodu i tyłu. Mogę kupić rower ze zdjęcia, cannondale trigger 4 z 2016 w cenie 10 tysięcy.

Moje pytanie czy to dobra opcja, czy polecacie może coś innego (oczywiście w podobnej cenie), coś co będzie miało lepszy osprzęt, mniejsza wagę itp. itd.

Jak mówię, rower do lasu, musi być full (problemy z plecami dlatego full), 140 przód z 80 przynajmniej tył, raczej napę 2x10 czy 11. To mniej więcej główne moje założenia.

Czy ten cannon do dobry wybór, a może inna marka/model, czy może szukać używki (bo wtedy coś w karbonie można wyrwać).

Dziękuję za wszelkie opinie, miłego dnia.

cannondale_2016_trigger_4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jaką ma specyfikację.

Jak dla mnie by wystarczył do enduro po dodaniu droppera i wymiany przedniej tarczy na 203mm. Podoba mi się zdalna regulacja charakterystyki  dampera.

Osobiście wolę 29'' ale to kwestia gustu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Promocja na Cannondale do przewidzenia za rocznik. Masz opcję na https://sklep.sportprofit.pl/pl/p/GT-Sensor-Comp-27%2C5-blackholowgram-2016/14960 jesli faktycznie chcesz tyle skoku i reszty z opisu - do lasu, (plus gwarancja GT jesli będziesz pierwszym właścicielem), może coś jeszcze do urwania z ceny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, gocu napisał:

Do lasu i z chorymi plecami to sobie kup fulla XC, a nie ciężkiego kloca którego potencjału nie wykorzystasz nawet w 10%.

Full XC pewnie będzie miał twarde zawieszenie w porównaniu do enduraka. Niedawno jeździłem na fullu orbei ze skokami 160/160 i... miałem wrażenie że to podjeżdża lepiej niż mój stary giant XTC na kołach 26"(dużo w tym zalety skręcenia Pike do 140mm) pomimo różnicy w wadze. A jak zjeżdża... byłem w szoku, wiem że zmiany geo się mocno posunęły do przodu, ale nie sądziłem, że aż tak. 

Ale z drugiej strony, jazda taką maszyną wymaga dużo bardziej wymagającego terenu, bo po prostu na tych szlakach na których się czułem fajnie na giantcie, wystarczyłoby trzymać kierownicę w tym fullu i samo się jedzie ;). Zależy od oczekiwań. Na pewno jest bezpieczniejszy i jak jeździmy dla widoków i turystyki to na pewno wygodniej na fullu, a jak dlatego że po szosie jest nudnawo jak idzie o poziom trudności, to już nie byłbym taki pewny :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale ktoś kupujący fulla enduro do jazdy po lesie jest jak ktoś kupujący auto terenowe do jazdy po mieście.  Tyle że ten drugi osiąga cel jaki sobie wymarzył bo wzbudza szacunek wśród plebsu, a ten pierwszy - najwyżej zdziwienie wiewiórek i jeży.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam ludzi odradzających enduro do lasu. Gościu chce enduro to niech se kupi enduro nawet jakby miał nim po asfalcie jeździć na oponach 2,6" ale wam nic do tego. Jak nie macie nic konstruktywnego do napisania to nic nie piszcie bo takie uwagi są lipne a jak już musisz to zasugeruj a nie piszecie głupie porównania z wiewiórkami :voodoo: 

A autorowi zasugerowałbym zerknąć na ofertę Darmtoora bo jest dość ciekawa ;) Osobiście na twoje wymagania wybrałbym ścieżkowego 29era o takiego: https://velo.pl/dartmoor/bluebird-pro-29 Rowerek tył/przód 130/140 obie osie boost więc na oponę miejsca nie braknie, na ciekawym osprzęcie i całkiem niegłupią geometrią :) A jak masz ciśnienia na więcej skoku to też coś znajdziesz np. https://velo.pl/dartmoor/blackbird-pro-v1 160/160 z tym że tu już bez boost ale zabawa na takim też przednia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, gocu napisał:

Wybacz, ale ktoś kupujący fulla enduro do jazdy po lesie jest jak ktoś kupujący auto terenowe do jazdy po mieście.  Tyle że ten drugi osiąga cel jaki sobie wymarzył bo wzbudza szacunek wśród plebsu, a ten pierwszy - najwyżej zdziwienie wiewiórek i jeży.

 

Nie wybaczę :P. Mój las to są Beskidy, wyjeżdżam z domu, i jadę ulicą jakieś 700m pod ok 10% podjazd, który prowadzi następnie do lasu z kolejnym podjazdem na którym są wyrwy, korzenie etc, potem to samo masz na zjazdach. Więc Twoje, że "do lasu" się nie nadaje jest kompletnie rozwalające. Inna sprawa, że trasy, które znam można przejechać na rowerze do XC, ale patrząc na to co jeżdżą na zawodach XC, to nawet sporo tras DH by się dało ;). A można to też bezpieczniej i przyjemniej jak idzie o komfort jazdy przejechać fullem, pytanie czego ktoś oczekuje. Można też na tej samej trasie wybrać bardziej wymagającą trajektorię niż by się wybrało rowerem do XC nie posiadając większych umiejętności, a jak przyjedzie ten zjazd przy którym się trzepało troche gaciami na XCku(może nawet niesłusznie), to się zaciska łapy na kierownicy i leci w dół bez obaw o wywrotkę ;).

 

No zupełnie serio - nie podbudowuj sobie w ten sposób ego, bo potem wychodzi odwrotny efekt do zamierzonego. A auto terenowe do jazdy po mieście - hmm ostatnio to są SUVy popularne i one akurat mają swoje plusy w ruchu miejskim, raczej nikt czystej terenówki do jazdy po mieście nie kupuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Cannondale to pomyłka według mnie. Płacisz masę pieniędzy za carbon, nic Ci to nie daje do zabawy z jazdy. Żadnej korzyści nie odczujesz, nawet na wadze, bo i tak jest to rower z kategorii 12 kg+. Rowery XC są rowerami z założenia ściganckimi, kupowanie go żeby przerabiać na rower zabawowy jest bez sensu.

Nie wiem co to za lasy po których jeździsz, ale wg mnie zabawa zaczyna się gdy rower odrywa się od ziemi. To co Ci się wtedy przyda to sztyca regulowana i jeśli masz 10000 do dyspozycji to wybór masz spory. Polecane Dartmoory są najsensowniejsze ze względu na niską cenę i kompletne wyposażenie. Za resztę dokup sensowny kask i udanej zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dartmoor jest raczej rowerem stricte do  enduro, solidnym  jednozawiasowcem.  Pewnie się na mim fajnie lata i zjeżdża

Cannondale w/g producenta jest All Mountain co powinno go czynić bardziej uniwersalnym, powinno się lepiej na nim pedałować.  Da się na nim zjeżdżać a latać nie każdy lubi czy potrafi. Nie wiem dlaczego producent nie podaje wagi tego roweru.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2018 o 14:49, Blue napisał:

Nie wybaczę :P. Mój las to są Beskidy,

 

Mylisz się - Beskidy to góry. Poczytaj uważnie co pisze założyciel wątku, ani słowa o górach...

 

W dniu 17.05.2018 o 14:25, Kaczorak napisał:

Uwielbiam ludzi odradzających enduro do lasu. Gościu chce enduro to niech se kupi enduro nawet jakby miał nim po asfalcie jeździć na oponach 2,6" ale wam nic do tego. Jak nie macie nic konstruktywnego do napisania to nic nie piszcie bo takie uwagi są lipne a jak już musisz to zasugeruj a nie piszecie głupie porównania z wiewiórkami :voodoo:

Jeśli odradzanie komuś wywalania kasy na sprzęt którego możliwości nie wykorzysta, a za to kupi sobie mnóstwo niedogodności nazywasz "niczym konstruktywnym" to chyba nie rozumiesz tego słowa...

Za to onanizowanie się skokiem i geometrią w takim temacie i proponowanie przez ciebie Bluebirda o wadze 15kg jest dla ciebie "konstruktywne". Śmieszny jesteś.

W dniu 17.05.2018 o 11:59, Dante78 napisał:

Chcę kupić rower o charakterystyce enduro. Nie jeżdżę wyczynowo ale nie zmienia to faktu, że lubię pośmigać mocniej po lesie

Jak mówię, rower do lasu,

Napisz może gdzie ten las... Bo nic o górach nie piszesz i strzelasz sobie w kolano jeśli chcesz enduro do jazdy po płaskim. A tu wątek popłynął nieźle i już niektórzy fantaści już ci doradzają 15-kilogramowe czołgi do ostrego łomotania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gocu Pierwsza rzecz gość sprecyzował co potrzebuje więc gadanie o XC w temacie o enduro jest śmieszne. Jakby rozważał XC to by się zapytał więc uważam że takie wciskanie na siłę komuś czegoś czego nie rozważa jest niekonstruktywne. A śmieszny to jesteś ty wbijając mi bo nic o mnie nie wiesz więc daruj sobie takie uwagi bo odważny jesteś necie a zapewne cieć w świecie. Jeździłem na wielu rowerach i mogę tylko powiedzieć że nowoczesna geometria w rowere 140/140 daje więcej frajdy z jazdy niż ścigancki XC nawet na płaskim więc twoje zdanie o onanizowaniu się geometrią oznacza że nie masz pojęcia jak ona wpływa na jazdę albo masz zamknięty umysł na nowe rozwiązania. Koniec off top a jak chcesz sobie powbijać to zapraszam na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2018 o 14:01, gocu napisał:

Wybacz, ale ktoś kupujący fulla enduro do jazdy po lesie jest jak ktoś kupujący auto terenowe do jazdy po mieście.  Tyle że ten drugi osiąga cel jaki sobie wymarzył bo wzbudza szacunek wśród plebsu, a ten pierwszy - najwyżej zdziwienie wiewiórek i jeży.

Ty tak serio myślisz, czy tylko chcesz przekonać innych do swoich poglądów na życie?

Full enduro do miasta?? TAK, jak masz z tego frajdę i nie liczysz gramów i watów to ........ć tych co myślą inaczej, nikt nie będzie Ci mówił jaki rower leży pod tyłkiem czy jakie firanki masz wieszać w oknie!! Jeździłem fajnym endurakiem po mieście i banan był na twarzy. A jak już pojeździsz i dojdziesz do wniosku, że za ciężkie i to jednak nie TO, no cóż sprawisz se inny i też da Ci sporo frajdy. Nie daj się zaszufladkować ograniczeniami, że do lasu to tylko sztywny XC!!! Bzdura totalna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...