Skocz do zawartości

[pranie kasku] Alpina Carapax


dran2

Rekomendowane odpowiedzi

A czy aby ten kask nie ma na zewnątrz zaraz nad daszkiem takich czarnych elementów z napisem Alpina? Być może to takie swoiste zatrzaski, które da się wypchnąć na  zewnątrz, albo od środka, albo wydłubując śrubokrętem. To nie siedzi jakoś mocno, po prostu jest wciśnięte w otwór. Do nich przyczepiony jest pasek, obracasz o 90 stopni, przekładasz przez otwór na drugą stronę i już możesz ściągać wykładzinę. W jednym z moich kasków tak było, nie pamiętam niestety w którym, chyba w Bell-u.

Tylko się upewnij, zanim zaczniesz dłubać w kasku śrubokrętem :) Moim zdaniem jednak tak to się robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, do czarnych elementów o których mówisz są przyczepione są nylonowe paski mocujące kask na głowie, te zapinane pod brodą. To o czym mówię to plastikowe paski od regulacji obwodu. Ale są na wcisk, odczepiły się przy użyciu siły. Można zamknąć temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...