Skocz do zawartości

[Sklep] raty 0%


Krookos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Orientuje się ktoś gdzie mogę kupić rower na raty ale 0%? Ale takie prawdziwe zero może plus 500zl mogę dołożyć.  Chce kupić rower około 6-7 tyś. 

Najlepiej gdzieś na Śląsku żeby odebrać osobiście. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak raty 0%. To, że teoretycznie nie płacisz żadnych odsetek nie znaczy, że jest to opłacalny zakup, bo dysponując gotówką zawsze zapłacisz 10-25% a nawet jeszcze taniej. Raty 0% masz na przykład na Krossa, wszędzie. Ale na cenie katalogowej, a ta jest jaka jest. Krossa da się przy zakupie zrabatować o 25%, oczywiście płacąc gotówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęt pod ściganie, zwłaszcza pod wytrenowaną nogę (napęd, amortyzator, opony), w tej cenie miło by było dać sztywną z tyłu, ale hamulce dali niezłe już. Rama z bardzo dobrą gwarancją, koledzy sprawdzali- bez zarzutu działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Waza napisał:

Tylko trzeba pamiętać że bank jest od zarabiania pieniędzy, a nie od ich rozdawania. Najczęściej jest tak, że kredyt jest rzeczywiście 0%, ale żeby go otrzymać obowiązkowe jest ubezpieczenie kredytu, kilkadziesiąt zł miesięcznie.

 Jeżeli, w którymkolwiek sklepie tak Ci sprzedawca powie proś od razu kierownika sklepu, albo dzwón na infolinię banku. Nagle okaże się, że obowiązkowe ubezpiecznie już nie jest tak obowiązkowe. Bank dostaje pieniądze od sklepu i na tym zarabia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie kończę spłacać kredyt 0% od Santandera zaciągnięty na kupionego dwa i pół roku temu Sparka. I o obowiązkowym ubezpieczeniu dowiedziałem się nie od obsługi sklepu, tylko kiedy otrzymałem od banku harmonogram spłat kredytu, wcześniej też myślałem że 0% to 0%. Tak więc sprawa jest po stronie banku. Ostatecznie ubezpieczenia nie płacę, ale nie chciałbym o tym publicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat Santander to dość hmmm... cwaniacki bank. Alior, Credit Agricole, MBank nie ma takich głupich wymagań. Jeżeli nawet komuś wcisną to ubezpieczenie to z reguły można z niego zrezygnować zaraz po wzięciu kredytu. Ja z Santanderem mam same złe wspomnienia i nie korzystam z ich usług.

18 godzin temu, cervandes napisał:

Nie ma czegoś takiego jak raty 0%. To, że teoretycznie nie płacisz żadnych odsetek nie znaczy, że jest to opłacalny zakup, bo dysponując gotówką zawsze zapłacisz 10-25% a nawet jeszcze taniej. Raty 0% masz na przykład na Krossa, wszędzie. Ale na cenie katalogowej, a ta jest jaka jest. Krossa da się przy zakupie zrabatować o 25%, oczywiście płacąc gotówką.

A to zależy tylko od sprzedającego. Dla sklepu nie ma znaczenia od kogo gotówkę otrzyma. Mozna się dogadać i dostać rabat wraz z wzięciem produktu na raty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Sabarolus napisał:

Ja z Santanderem mam same złe wspomnienia i nie korzystam z ich usług.

A jak 9 lat temu naobiecywali ludziom darmowych kont do 30 roku życia? Złapali na to setki tysięcy młodych, a po dwóch czy trzech latach przychodziły informacje, że jednak po 26 roku będzie trzeba płacić za prowadzenie konta. Jak to nazwać jak nie oszustwem? I te umowy, które nic tak naprawdę nie określają skoro bank może sobie je dowolnie zmieniać już po ich zawarciu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Waza napisał:

Własnie kończę spłacać kredyt 0% od Santandera zaciągnięty na kupionego dwa i pół roku temu Sparka. I o obowiązkowym ubezpieczeniu dowiedziałem się nie od obsługi sklepu, tylko kiedy otrzymałem od banku harmonogram spłat kredytu, wcześniej też myślałem że 0% to 0%. Tak więc sprawa jest po stronie banku. Ostatecznie ubezpieczenia nie płacę, ale nie chciałbym o tym publicznie.

No niestety masz rację z tymi haczykami, troche znam tę 'piaskownicę' z drugiej strony i zawsze jest ciśnienie na cross seling, przy karcie się dowiadują ludzie ze sa spore opłaty za prowadzenie albo opcje na wyrabianie limitów transakcji, ubezpieczenie kredytu z rożnych tytułów jak wspominałeś czy dodatkowe pakiety ochrony domu życia itd... Także czytać, czytać i isc do banku lub stronę z OWu i poczytac zanim się podpisze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Waza napisał:

 Najczęściej jest tak, że kredyt jest rzeczywiście 0%, ale żeby go otrzymać obowiązkowe jest ubezpieczenie kredytu, kilkadziesiąt zł miesięcznie.

Ubezpieczenie nie jest obowiązkowe.Ani karta kredytowa czy zakładanie konta w banku.Akurat obecnie spłacam tv i jest to dokładnie 0% i ani grosza wiecej.Nawet rabat wysępiłem :) Jeśli coś próbują ci wcisnąć to grzecznie dziękujesz i kierujesz się ku drzwiom.Wierz mi,że w takiej sytuacji szybko znajduje się pole do dalszych negocjacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
31 minut temu, kosa1987 napisał:

Raty 0% na Allegro to ściema, przecież płacimy 9% prowizji od zakupu. Tak samo darmowa wysyłka na Allegro też jest wliczona w prowizję Allegro.

 

A kto płaci prowizję Allegro? Raty 0% to żadna ściema po prostu proponuję zagłębić się w temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, spłacisz w ratach 9% prowizji Allegro.

Allegro odpala działkę dla Banku ze swojej prowizji. Co w tym trudnego? Tak samo jak Allegro robi darmową wysyłkę, jest to opłacane z prowizji jaką pobiera od Kupującego (tak od Kupującego bo to kupujący płaci prowizję, a nie sprzedawca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...