Skocz do zawartości

[napęd] sensowność 1x11 turystyka


Imar

Rekomendowane odpowiedzi

W specyfikacji napędu mamy

Korba: 
SRAM APEX1 X-SYNC 42T 172,5mm
Kaseta: 
SRAM PG1130 11-42T
 
Jak dla mnie to na takiej konfiguracji nie podjedziesz na górskie przełęcze zwłaszcza takie, które pokonuje się w tempie 5-6 km/h
Z mojego doświadczenia napędy 3x9 lub więcej najlepiej sobie radzą z ciężkim terenem oczywiście przy obciążeniu sakwami czyli średnio 20 kg. 
Jeśli jednak potrafisz się spakować poniżej 10 kg to może jest nadzieja, że za bardzo się nie nachodzisz. 
 
Tu jest to fajnie wyjaśnione dlaczego:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po górach nie mam zamiaru jeździć. ;) Ale warto mieć napęd który się sprawdzi w każdych warunkach.

Składanie na tej ramię roweru wyjdzie znacznie drożej.

Zostaję Trek Checkpoint ALR 4  albo Ronin.

W treku wymiana przerzutki tył na przerzutkę ze sprzęgłem, wymiana przerzutki przód na przerzutkę starszej konstrukcji która działała o niebo lepiej. Do szczęścia wymiana tylnej piasty na novateca na 4 maszynach.

W roninie w sumie to samo.

W Treku nie pasuję mi ich super hiper technologia z przesuwnym hakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak około 4 zęby  co ty masz za kasetę ?
Taki SLX/XT czy SunRace MS8/MX8 6 najcięższych przełożeń od  11 do 21 T skacze po 2 zęby a nie 4, SRAM skacze na końcu tej 6`stki 19 - 22 ...
Te twoje 4 zęby SRAM ma przy przejściu z 32 na 36.
Tylko że to i tak nie ma znaczenia bo przyrost % przy 32>>36 jest prawie taki sam  jak przy przejściu z 15 >>17. 

 Czy 1x11 jest odpowiednie do turystyki ... nie ma na to dobrej odpowiedzi ... dla jednego będzie dla drugiego nie będzie.
Istotne jest to czego potrzebujesz ...1:1 w Alpach z bagażem może być za twarde. 
Ale czy najtwardsze będzie za miękkie ?  Kto z takiej przełęczy z sakwami gna ponad 60 km/h :) ?

Mam ciasno zestopniowane 3x9 w komuterze/turystyku MTB (kaseta 12-27T) i w nowym projekcie  zdecydowałem się na 1x11 bo sam się na tym łapie że bardzo często klikam od razu 2 przełożenia.
Przeanalizowałem zakres na jakim pracuję teraz i ... w 1x11 - korba 42T kaseta 11-40(2)T - będę miał zapas i po twardej stronie i po miękkiej.
Jednak 2x10 jakie teraz posiadam w MTB ... nie oddałbym za nic bo rower musi być szybki na nizinnym polu/lesie i dzielny na górskim szlaku a nie chce mi się mieszać zębatkami korby ;).

Słowem do stworzenia tabelka ze zmiennymi typu moc nogi, planowany teren, masa własna sprzętu/jeźdźca ... miks w głowie i samemu wybrać bo na to nie ma jednej dobrej odpowiedzi. 


Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Imar napisał:

Po górach nie mam zamiaru jeździć. ;) Ale warto mieć napęd który się sprawdzi w każdych warunkach.

Napęd 1x11 nie jest na każde warunki, więc raczej Ci się nie sprawdzi. Najbardziej miękkie przełożenie 42/42, czyli 1:1. Jeśli na rowerze z kołem np. 26 cali i typowym napędem 3x9 lub 3x10 (kaseta 11/34 co najwyżej, korba 22/32/44 lub 22/32/42) jesteś w stanie górkę np. 10% podjechać z tarczy 32z to 1x11 nada się, jeśli nie, to nie, bo będzie za twardy. Na każde warunki są napędy 3xX lub 2xX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, PiotrKaaaaaaaaaaa napisał:

Można założyć mniejszą tarczę i będzie bardziej miękko 

Tylko jak się wybiera w trasę to ciężko przekładać co chwila tarcze a nawet mocno bezsensu jest przekładanie tarczy co kilka dni. Powiedzmy sobie szczerze... napędy 1xX nie są napędami uniwersalnymi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale można ... jak ktoś tu na forum - nie pamiętam kto ... mieć korbę 2x bez przerzutki :)
Tą mniejsza zębatkę awaryjnie na ten jeden podjazd całej wycieczki ... do zrzucenia "patykiem" . :D

Tak czy siak wycieczka w stronę 1x11 musi być policzona i przemyślana tak aby być świadomym tego czego się będzie miało za mało.

Pozdrawiam  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę budować napęd 2x10.

Kolejny problem że przerzutki 10 speed mtb nie są kompatybilne z szosowymi klamkomanetkami.

Zależało mi na sprzęgle, chyba będę zmuszony zostać przy przerzutce szosowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie problem ... tylko idziesz w złego producenta ...
Chcesz 2x10 ze sprzęgłem ? Idziesz do SRAM`a.
Bierzesz przerzutkę z serii "coś tam 1" bo one mają sprzęgło i żenisz to z klamkomanetkami systemu 2xXX dzięki EXACT ACTUATION indeksacja się na kasecie zgodzi.
Dzieki EXACT ACTUATION u SRAM tak właściwie możesz rozważać też przerzutki MTB.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesiadłem się z Shimano na SRAM w MTB ( z Deore na X7  oraz z SLX na mieszankę X9/X0) i mimo ceny ... powrotu nie widzę.
W "komuterze" tylna przerzutka Deore RD-M591 po 15kkm (zaliczyła 3 zimy) miała już takie luzy że chodziła własnymi ścieżkami ... na wertepach potrafiła przez luzy sama zmienić bieg.
x7 od SRAM pyta się kiedy jej założę trzecie kółeczka ... aktualnie ma podobny przebieg jak Deore, kończy trzecia zimę, nie zauważyłem utraty precyzji i nadmiernego luzu.
SRAM niby droższy od Shimano ale u mnie wychodzi na to że jest też trwalszy.

W nowym projekcie tez postawiłem na SRAM w napędzie mimo zniechęcających cen.
Nie trzeba kombinować aby bez problemu obsłużyć kasetę z uzębieniem 40-42T ... z tego co wiem (wołajcie jak się mylę) szosowymi grupami Shimano takiej kasety nie ogarniesz.
Co prezentuje SRAM w grupach szosowych długodystansowo ... to dopiero się przekonam.

Nie mam zamiaru rozpętywać tu dyskusji na temat wyższości jednego producenta nad drugim ... przekazuje tylko spostrzeżenia, które mnie doprowadziły do używania bądź co bądź droższego SRAM`a.

Reasumując chcesz bezproblemowo połapać na klamkomanetkach szosowych 2x10 ze sprzęgłem z tylu ... pozostaje ci przełknąć pigułkę ceny i kupić  SRAM. 
 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne zdanie co Ty jeśli chodzi o Shimano vs. Sram. Lepiej nie zaczynać tematu.

Muszę się poważnie zastanowić. Z tego co mi się wydaję że bez kredytu i tak roweru nie złoże a sezon coraz bliżej. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Imar napisał:

Z tego co mi się wydaję że bez kredytu i tak roweru nie złoże a sezon coraz bliżej.

Wiesz ... jak masz na czym jeździć nie ma co gonić.
Lepiej poskładać dobrze to co się chce niż wchodzić w kompromisy.
Ja na nowy projekt pierwszego złotego odłożyłem jakieś 1,5 roku temu ... mam nadzieję przekręcić pierwszy kilometr w te wakacje.
Czas pozwala często upolować okazję ;) ...
@michuuu też mogę się mianować tytułem "były wyznawca Sh" w rowerze "dla mnie" już tej biżuterii nie powieszę. ;)

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2018 o 10:57, Kolmark napisał:

 Najbardziej miękkie przełożenie 42/42, czyli 1:1. Jeśli na rowerze z kołem np. 26 cali i typowym napędem 3x9 lub 3x10 (kaseta 11/34 co najwyżej, korba 22/32/44 lub 22/32/42) jesteś w stanie górkę np. 10% podjechać z tarczy 32z to 1x11 nada się, jeśli nie, to nie, bo będzie za twardy. Na każde warunki są napędy 3xX lub 2xX.

Tia, przełożenie 42/42 jest "za trudne", a chwilę później piszesz "Na każde warunki są napędy 3xX lub 2xX.". Tyle że np. miękkie kompaktowe przełożenie szosowe to 34/28...

Wy to w ogóle liczycie, czy tylko wklejacie bezrefleksyjnie "napęd x1 jest trudniejszy od x2"? :)))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, gocu napisał:

Tia, przełożenie 42/42 jest "za trudne", a chwilę później piszesz "Na każde warunki są napędy 3xX lub 2xX.". Tyle że np. miękkie kompaktowe przełożenie szosowe to 34/28...

Wy to w ogóle liczycie, czy tylko wklejacie bezrefleksyjnie "napęd x1 jest trudniejszy od x2"? :)))

 

Nie,  nie liczymy, bo nie umiemy, tylko gocu umie tutaj liczyć...

Dałem koledze przykład: jeśli jest w stanie podjeżdżać na 32/32 czy też 32/34, to w większości przypadków sobie poradzi, bo jest to takie samo przełożenie jak 42/42. Mając dodatkowo  do dyspozycji małą tarczę 22z wjedzie praktycznie wszędzie. Czy to tak trudno zrozumieć? A prawda jest taka, że NIESTETY najbardziej uniwersalne napędy to 2xX i 3xX. Napędy 1xX to sztuka kompromisu. Na 42/11 z sakwami to trzeba mieć kopytko, a z drugiej strony kasety 42/42 może być nieco twardo. Niemniej jak kolega będzie jeździł więcej w łatwym terenie, to wtedy osiągnie kompromis i napęd się sprawdzi. Kilka razy wjedzie na Salmopol czy inny Karpacz i albo noga się wyrobi, albo zmieni poglądy co do napędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd 1xXX do typowej wyprawowej turystyki może rzeczywiście być trudny. Osobiście w takim rowerze widziałbym 2x11, np 38/22 z przodu i 11-36 z tyłu. Na tym można podjechać praktycznie wszystko. Autor tematu napisał o jednodniowych wypadach a do tego spokojnie można spróbować 1xXX. Z ciekawości złożyłem w tym sezonie gravela z napędem 1x. Z przodu 42 zęby z tyłu kaseta 11s 11-36. W moim miejscu zemieszkania (płaskie mazowsze) jest to idealna kombinacja. No może w jakimś średnio trudnym terenie może być już deko za twardo. Na podbój gór planuję 38z / 11-42. To daje przełożenie poniżej 1:1 i myślę, że będzie w sam raz. Ogólnie polecam napęd 1x pod warunkiem zastosowania przerzutki ze sprzęgłem i przemyślanego doboru przełożeń. Genialna sprawa. Napęd jest mega cichy, nic się nie telepie, jakość zmiany biegów świetna. 

A jeszcze taka ciekawostka w temacie napędów 1x i turystyki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.03.2018 o 15:52, Kolmark napisał:

Nie,  nie liczymy, bo nie umiemy, tylko gocu umie tutaj liczyć...

Dałem koledze przykład: jeśli jest w stanie podjeżdżać na 32/32 czy też 32/34, to w większości przypadków sobie poradzi, bo jest to takie samo przełożenie jak 42/42. Mając dodatkowo  do dyspozycji małą tarczę 22z wjedzie praktycznie wszędzie.

"32/34 [...]  jest to takie samo przełożenie jak 42/42" - faktycznie, coś z tą twoją umiejętnością liczenia jest nie tak :)))

Przecież wyraźnie ci napisałem o szosowej tarczy z 34 zębami, skąd nagle ci się wzięło 22? Napisałeś "na każde warunki są napędy 3xX lub 2xX. ", a ja ci udowodniłem że nie każdy x2 jest na każde warunki. Jak przestaniesz strzelać ogólnikami to może się dogadamy.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...