[2018] Shimano XTR 12s

[Mustache]

[wojtas7]

Czyli tę piastę można oszacować że to tak naprawdę ratchet DT Swissa z funkcją sprężynki że jak się nie pedałuje to ratchety się oddalają od siebie rozłączając napęd? Ciekawe czy są jakieś opóźnienia bo mam zwykłą 350 to jednak tych ząbków jest dość mało i czasem fajniej by było jakby zazębiło szybciej szczególnie na technicznych podjazdach. Tutaj widać tych  ząbków w XTR dość sporo więc może to będzie działać szybko.

[piciu256]

Nie no, system jednak trochę inny niż Dt Swiss, jedyne podobieństwo to pierścień z ząbkami, jednak działa to inaczej- pierścień nie jest dociskany sprężyną, tylko dociągany pochylnią z bębenka (zewnętrzny jest stacjonarny w kurpusie piasty) a odpychany ząbkami, skok jałowy jest dość znacznie lepszy niż zwykły DT bo wychodzi coś koło 48 ząbków, w porównaniu z 18 DT, nie jest to 70+ jak w Novatec xd642 czy nieskończenie jak w piastach Onyx (bezdźwięczne jak scylence, jednak "trochę" wyższy pułap cenowy i waga) ale jak dla mnie w zupełności wystarczająco. 

Edytowane 27 Maja 2018 przez piciu256
Poprawka błędu.

[Arni220]

3 godziny temu, Cona78 napisał:

To jest bardzo dobre dla kogoś kto kupił 12tkę ale dużo jeździ tez po płaskim i dzięki temu może założyć lżejszą i pewnie też tańszą kasetę.

 I o ile cię ten brak jednej koronki przyspieszy na płaskim? Śmiem twierdzić, że nawet nie o 1s na 10km. Na płaskie ma być właśnie ciaśniejsze stopniowanie, a nie mniej koronek. Idąc tym tokiem rozumowania, to kaseta 9rz 11-34 będzie jeszcze lżejsza. 

Moim zdaniem jeśli nie mamy kompatybilności wstecz, to zabieg ma formę czystko finansową i tylko to może skłonić nas do zakładania tej kasety. W przeciwnym przypadku lepiej jest założyć 10-45 12s na te płaskie.

Edytowane 27 Maja 2018 przez Arni220

[Cona78]

2 minuty temu, wojtas7 napisał:

 mam zwykłą 350 to jednak tych ząbków jest dość mało i czasem fajniej by było jakby zazębiło szybciej szczególnie na technicznych podjazdach.

 

Zmień sobie ratchety na 36T, w MTB efekt na plus wyraźny. W szosie zrobiłem odwrotnie bo miałem fabrycznie 36T w piastach 240.

[Lumperator]

Nie mogę na chwilę obecną zrozumiec po co wypuszczają kasetę 11sp pod szpej 12sp. To nie można było stworzyć kasety 12sp z ciaśniejszym stopniowaniem na dole? Ja bym tam widział 10, 11, 12... To byłaby idealna kaseta do napędów 2x12 lub 1x12 do jazdy po płaskim. Rozumiem ze dużo taniej jest wywalić największy blat, ale czy ma to sens? Niech mnie ktoś oświeci.

[Arni220]

Też nie umiem tego zrozumieć. Jedyną przeszkodą w takim stopniowaniu mogły by być względy techniczne umieszczenia tam tej 11z. Inaczej mamy bezsens poza ewentualnym niższym kosztem zakupu tej 11s wersji. 

[rzezniol]

Ano jak to po co ... bo jak zapragniesz tej zębatki 10T w tych 11s na dole to nie że kupisz tylko kasetę i piastę ... kup jeszcze zmieniarkę i manetkę ... kasa kasa kasa muuuusi się zgadzać .
Tylko jak już kupisz zmieniarkę piastę i manetkę  to po co się ograniczać w 11sp ?
Nawet jak kaseta bdzie 30% tańsza to będzie to stanowiło kilka % ceny całego zestawu ... 
Tak że 11 sp w tym systemie będzie martwe  ... bo jak co do czego przyjdzie to ludziska ubiorą SRAowską kasetę i SRAMowski bębenek XD w "stare"  manetki XT aby poszło "po taniości".
Przy takiej modyfikacji nie będą mieli zamkniętej drogi do przyszłościowej modyfikacji na 12 sp.
Jak podziałka kasety SRAM i Shimano będzie taka sama to będzie wybór czym to ogarniać.
Jedyny "ficzer" to chyba ciche sprzęgło tego XTR`a ... tylko na ile to ma realny wpływ na cokolwiek.

No chyba że ich chytry plan przewiduje że nowe XT będzie 11sp ... hmm     

Na vlogu MTBXCPL też koleś mówił o kasecie 12 sp wykastrowanej o 1 zębatkę ...

Pozdrawiam  

[Mentos]

Dawno nic nowego w temacie ale ja mam taką zagwozdkę i może ktoś gdzieś znalazł, albo na teraz to raczej przemyślał. Generalnie przelazłem z 2x10 od razu na Eagla w ęduraczu. Zrobiłem to z bólem serca bo nie trawię tej nazwy SRAM, dla mnie wciąż nie przełazi mi przez dupę bo czy ktoś kupił by w PL prestiżowy samochód z pod jakiejś niby nowej prestiżowej marki np. RZYGAM ? ;-). Ale sama jazda na enduraczu jest bardzo fajna, jestem z GXa zadowolony. Np. coś wobec czego byłem mocno sceptyczny nie ma na razie miejsca. Przekos łańcucha nieco większy, ale cofać korbami mogę ile chcę, biegi włażą ładnie, zakres z jajkiem 28 fajny bo lubię ścianki podjeżdżać a na zjazdach i tak grawitacja. No i te najfajniejsze aspekty. Lewa manetka Yoke do mykmyka pod kierą jest super wygodna a jedna manetka do zmian biegów nie wymaga monitorka by na przekosy uważać do czego przywykłem bo już nic nie trzeba kombinować. No i ta cisza na zjazdach bo nie ma przedniego mecha/słychać tylko sapanie amorów - naprawdę fajnie. Natomiast nie mogę przeboleć fatalnej manetki. W sensie redukcja jest fajna, ale górna wajcha jest nieergonomiczna i jej działanie to porażka vs sh*tmano XT/XTR. Nie można zrzucić o dwa tylko trzeba klikać szalenie te 12 biegów jak nagle wyjdzie potrzeba przyspieszenia za jakimś nawisem z górki. No i brakuje mi bardzo natychmiastowej reakcji czyli Instant Relaease, tu niestety SRAM strasznie odstaje. Ale dlatego własnie czekałem na 12kę od Shiitmano by pożenić jakoś manetkę XTR z Eaglem. I tu pytanie bardziej teoretyczne jak uważacie - czy będzie się to dało pożenić? Przypuszczam, że może być problem z ilością ciągniętej linki + przełożeniem na przerzutce tylnej, ale jak patrzę na SRAMowskiego GXa i sposób ciągnięcia linki idzie to obejść przygotowując taki własny kawałek plastiku wyrzeźbiony z alu na którym się linka przed śrubą opiera. Bo jak widzę jest do zdjęcia/przerobienia/zrobienia/założenia. Tam można wg mnie zmienić/dostosować łatwo ilość ciągniętej linki i przełożenie do manetki XTR - co wy na to?

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Mentos

[Arni220]

Działej i przecieraj szlaki

[Cona78]

1 godzinę temu, Mentos napisał:

Natomiast nie mogę przeboleć fatalnej manetki. W sensie redukcja jest fajna, ale górna wajcha jest nieergonomiczna i jej działanie to porażka vs sh*tmano XT/XTR. Nie można zrzucić o dwa tylko trzeba klikać szalenie te 12 biegów jak nagle wyjdzie potrzeba przyspieszenia za jakimś nawisem z górki.

Kup manetkę od Eagla XX1, ma regulację położenia większej wajchy względem małej. Możesz też obrócić manetkę tak aby większa wajcha była trochę niżej.

[Mentos]

eee tam @Cona78, nie czytasz co żem napisał. Ergonomia tej sraczkowej manetkowej tandety z dupy to jedno, ale mnie doskwiera też brak podwójnego zrzucania czyli 5 czy 6 kliknięć na całą kasetę zamiast 11tu a to jest mega w trym SRAMie wqrwiające, no i trzeba paluch odpuszczać by zluzować linkę a w XT/XTR wystarczy wcisnąć. Notabene czasem lubię też użyć wskazującego do zrzucenia czego oczywiście w SRAMie też ch wie czemu nie ma (patenty?). W każdym razie manetki SRAM'a niemiłosiernie niestety są prymitywne i odstają od Shiitmano, dlatego chyba faktycznie jak nawet teoretycznie nikt nic sensownego do dodania nie ma będę tym testerem alfa czy tam beta ;-) Aaa, i już mam plan na wywalenie tej obleśnej nazwy, będę polerował link na przerzutce ;-)

Edytowane 8 Czerwca 2018 przez Mentos

[vpablov]

a myślałeś o gripshifcie?

[Mentos]

oczywiście, nawet jak nie było onegdaj alternatywy do Magury HS33 to się męczyłem z Gripami aż pojawiły się 8kowe manetki LX które i tak trzabyłoprzerabiać ;-), niestety dla mnie to jest dopiero ergonomiczna porażka jak nie można praktycznie hamując redukować ;-)

[mosoj]

Zauważył ktoś, że mamy „nareszcie” nowy standard i-spec ev?

Obstawiamy, czy będą przejściówki do i-spec I/II? 

[dran2]

Sezon bez nowego i-speca byłby zmarnowany ;)

[MokryxD]

Czyli kolejny argument, żeby swoje pieniądze wydać na produkty Amerykanów. Jeden matchmaker pasuje do każdej manetki...

[rzezniol]

W dniu 27.05.2018 o 15:58, rzezniol napisał:

Jak to prawda to Shimano jest mistrzem w tworzeniu  niekompatybilności swojego sprzętu .

[Mentos]

No z tymi Ispecami to naprawdę przeginają na maxa, już się namęczyłem z przeróbkami by pod Ispeca nie wiem 1, A? zamontować pod kierę manetkę BikeYoke do mykmyka. Ale z tym bębenkiem nowym to wyjścia za bardzo nie mieli i powiem szczerze nieźle im to wyszło. W sumie innowacja w tym elemencie po ilu latach 30tu?

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez Mentos

[mosoj]

Wg opisu manetek M9100 na bike24, nowy lepszy i-spec ev pozwala na regulację wzdłużną o 14mm i odchylanie kątowe aż o 60st! Ale to głupie... Kto potrzebuje regulacji kątowej manetki względem klamki w zakresie 60st?

[Mentos]

no dokładnie, wykazują coś tam lepiej o pierdyliard procent co na gówno komukolwiek jest potrzebne ;-). Zaraz będziemy mieli dodatkowy pechowy 13ty ząbek i piastę SuperDuperOverBoost z rozstawem 150 co już było 20 lat temu i można było od razu ;-).

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez Mentos

[dran2]

10 godzin temu, mosoj napisał:

Kto potrzebuje regulacji kątowej manetki względem klamki w zakresie 60st? 

Nikt, dla tego za rok wprowadzą nową uproszczoną wresję I-Spec Race

[mosoj]

Można by wymyślić takie sprytne rozwiązanie - pojedyncze urządzenie, z jedną obejmą i w jednej obudowie, pozwalające na obsługę zarówno hamulca jak i biegów - takie combo 2 w 1. Nazwałbym to "KLAMKOMANETKĄ". Ten 1% zawodników o bardzo nietypowych dłoniach mógłby korzystać z tradycyjnego rozwiązania z dwiema obejmami.  

[Sabarolus]

21 minut temu, mosoj napisał:

Można by wymyślić takie sprytne rozwiązanie - pojedyncze urządzenie, z jedną obejmą i w jednej obudowie, pozwalające na obsługę zarówno hamulca jak i biegów - takie combo 2 w 1. Nazwałbym to "KLAMKOMANETKĄ". Ten 1% zawodników o bardzo nietypowych dłoniach mógłby korzystać z tradycyjnego rozwiązania z dwiema obejmami.  

Coś takiego już przecież mieliśmy. Nazywa się to Dual Control i szczerze powiedziawszy sam do końca nie rozumiem czemu się to nie przyjęło. Dla mnie była to rewelacja.

[MMMAAACCC7]

A za rok mógłbyś wtedy wprowadzić regulację kąta manetki w "klamkomanetce" i tak zarobiłbyś 1szy milion

A tak serio, to jak będą schodzić z tymi patentami niżej, to rowerzyści podzielą się na 2 grupy  tych których słychać, i tych których nie słychać