Skocz do zawartości

[Hamulce hydrauliczne] Problem z tłoczkami w M395


schnor25

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, posiadam hydrauliki M395 (czy tam M396) już 3 lata. Do tej pory ich "serwis" sprowadzał się do odpowietrzania i wymiany klocków. I było generalnie okej, ale od pół roku nastręczają mi problemów. Głównie chodzi o tylny zacisk. Wysunięte tłoczki (szczególnie lewy nie chce się cofać), a dokładniej okładziny klocków są zjadane przez tarczę. Ostatnia akcja dobry miesiąc temu - odpowietrzanie, nowe klocki i do dzisiaj było okej. Ale przyszła jazda w śniegu/błocie i problem wrócił jak bumerang. Klamka gumowa, łapie coraz dalej (czyli wychodziłoby na ponowne zapowietrzenie, ale że po miesiącu?) i tak się zastanawiam czy nie dobrać się do zacisku i go przeserwisować. Jak to jest z tymi tłoczkami? Jak je wyjąć, na co zwrócić uwagę, jak je ponownie włożyć (łatwo?), smarować je czy nie (a jeśli tak, to czym? olej do łańcucha, do hamulców, smar?).

Z góry dzięki za wszystkie porady :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjąłem zacisk, chciałem go rozpołowić, pierwsza śrubka puściła elegancko, natomiast druga za cholerę nie chciała. Chyba za dużo niebieskiego kleju musieli napaćkać, ani WD40, ani podgrzewanie nic nie pomogło, gwint się zjechał i nic nie wyszło . Niemniej bez tego dobrałem się do tłoczków. Same tłoczki, uszczelki i wnętrzności były okej. Myślałem, że będą zasyfiałe, lekko podniszczone, ale nie było źle (tym bardziej dziwię się, że nie chciały one dobrze pracować). Wyczyściłem je, przesmarowałem zielonym Finish Linem i włożyłem z powrotem. Hamulce zalałem, odpowietrzyłem, na chwilę obecną jest okej, ale obawiam się, że kolejna jazda w trudnych warunkach i problem wróci.

Nie pierwszy raz śmigam w błocie, wodzie, śniegu i do niedawna było okej, a teraz takie cuda. Nie wiem, może wymiana samego zacisku by pomogła (choć na razie będę jeszcze testować obecny)?

Korzystając z okazji, obecnie śmigam na klockach żywicznych, śmiało mogę do tych hampli i tarczy (nie powiem Wam co to za model, ot przystosowana do tych hamulców) zapakować klocki pół-metaliczne?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyglądały na jakieś wyszczerbione czy coś, dodatkowo u mnie na prowincji byłby problem z dostaniem takich uszczelek od ręki. No cóż, wolałbym, aby zacisk działał już oki :D Najwyżej przy następnym rozbieraniu wymienie uszczelki.

Edytowane przez schnor25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie pytanie z ciekawości, ktoś może powiedzieć z czego składa się sam zacisk, jakiś schemat budowy (taki jak mój, bo może w tych z wyższej półki jest nieco bardziej skomplikowana budowa)? Mamy zacisk, uszczelki, tłoczek, kanaliki dzięi którym płynie olej. A w środku znajdują się jakieś skomplikowane mechanizmy/elementy, dzięki którym całość pracuje (oraz które mogą ulec uszkodzeniu, a do których nie ma dojścia)?

Edytowane przez schnor25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...