Skocz do zawartości

[Amortyzator] Smarowanie


FVO

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, gtb napisał:

jeśli już chcesz go koniecznie stosować to nie psikaj bezpośrednio na lagi tylko na jakąś szmatkę i nią je wycieraj.

A później po wysmarowaniu lag szmatką nasączoną Brunoxem przetrzeć je do sucha papierowym ręcznikiem, chyba że to zwykły budżetowy ucinacz to lać ile wlezie   :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po każdej jeździe wytrzyj lagi miękką, wilgotną ściereczką ( wodą) i drugą miękką wytrzyj do sucha. Brunox używałem powiedzmy raz w tygodniu, psikałem na szmatkę, wycierałem lagi, uginałem amor żeby wyszedł brud z brzegów uszczelki i potem wycierałem do sucha.

Nie ma potrzeby pryskania na lagi bo jedyne co osiągniesz to błoto w dolnych lagach. Z tego co pamiętam to np. Suntour w instrukcji zaleca używanie miękkiej, wilgotnej ściereczki bez używania chemii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, jesteście pewni co do Brunoxa? 

Ja mam sprzeczne info: w serwisie zaprzyjaźnionym mi polecali właśnie Brunox. Ale w jakimś wątku o amorach przeczytałem że Brunox minimalnie smaruje ale powoduje wypłukiwanie smaru/oleju z gąbek smarujących w lagach. 

To jak to jest w końcu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak psikniesz Brunox na lagi i wpłynie pod uszczelki to istnieje szansa że po drodze zabierze ze sobą brud który wpłynie do dolnych lag. Efekt będzie taki że będzie Ci się robiła papka w dolnych lagach, czyli nic dobrego.

Smar/ Olej jest od smarowania amora a nie Brunox na górnych lagach. Brunoxa można użyć psikając na szmatkę i przecierając lagi gdy są brudne czy zakurzone, ale według mnie szmatka nasączona wodą spełni zadanie tak samo, zresztą pisałem to już powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najpierw czyszczę lagi mokrą szmatką i wycieram do sucha, potem rozsmarowuje na goleniach trochę oleju takiego jak daje się do środka amortyzatora – czyli zwykłego mineralnego 15wt – i uginam parę razy. Chyba się sprawdza, bo po jeździe w trudnych warunkach ten manewr wyciąga na wierzch trochę syfu z okolic uszczelek. A na pewno nie ma ryzyka wypłukania jakiegokolwiek smaru, wręcz przeciwnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, FVO napisał:

Podczas smarowania amortyzatora przedniego smarem konserwującym np Brunox smarujemy jedną goleń czy obie?

Ja wiem, ze ktos sie nie zna, ale to juz sama logika wiec sparafrazuje pytanie.

Czy po ciezkim dniu na budowie w obuwiu roboczym, myc jedna noge czy dwie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...