Skocz do zawartości

[opony] Zestaw na treningi i maratony


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem okazję zważyć koła na dokładnej wadze.
Wynik to 1798g (833 + 965) - bez tarcz itd.

@Alsew na razie nie mam możliwości zmierzenia, bo mi się urwał ten dzyndzel od głębokości w suwmiarce. :D Na oko jakieś 3mm na czole (próbowałem mierzyć wysokość opony z obręczą, a potem zmierzyłem z klockiem). Dokupię bateryjkę do elektronicznej suwmiarki, zmierzę dokładnie i dam znać.

Jeśli chodzi o szerokość opon, to deklarowane 55mm trzymają przy ciśnieniu ok. 4 bar.
Przy roboczym, czyli ok. 2.0, szerokość to 53 mm. Ale to szerokość balona... Po założeniu wydają się strasznie wąskie. Może to wrażenie po XKingu 2.4 (któremu też sporo do tego 2.4 brakowało).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TheJW napisał:

Jeśli chodzi o szerokość opon, to deklarowane 55mm trzymają przy ciśnieniu ok. 4 bar.
Przy roboczym, czyli ok. 2.0, szerokość to 53 mm. Ale to szerokość balona...

To bieda Panie! Właśnie z ciekawości zmierzyłem suwmiarką moje Barzo 2,1 i przy 2 atm na obręczy 19mm wyszło 52 mm ... Zresztą to trochę dziwne bo miałem przedtem Saguaro 2,2 oraz Mezcale 2,1 i podobnie jak Barzo trzymały rozmiar. No i na forum też nie spotkałem się z opinią żeby ktoś się spotkał z zaniżoną rozmiarówką od Vittoria...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz jest jeszcze ciekawiej! Wymienili mi obręcze - na węższe. ;) Z 23mm zrobiło się 20,5. Barzo przy ciśnieniu 4.0bar ma teraz 54mm, a przy 2.0bar - 52mm. No cóż...opony zostają, rower wraca do sklepu. ;) Tym razem na stałe, a nie kolejną nieskuteczną naprawę. 

Przy okazji... Przed wymianą obręczy koła ważyły 1798g. Po - 1811g. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że stara obręcz ważyła 415g, a nowa 398. Cuda, Pany! Cuda! :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dokumosa Poprosiłem mechanika, żeby zważył obręcze. Robił to przy mnie. Wyniki jak wcześniej.

Tak samo było z mierzeniem obręczy. Już na oko było widać, że są węższe. Poprosiłem serswisanta, wziął suwmiarkę, mierzy i niezbyt przekonany mówi "noo...dwadzieścia...jeden". ;) Więc widać, że i jemu już coś nie pasowało. No ale myślę "21, to 21, co prawda mniej niż 23, ale zawsze lepsze to, niż nie jeździć w ogóle". ;) Jednak w domu, nauczony poprzednią naprawą, pomierzyłem wszystko "po swojemu" i klops.

@Alsew To je amelinium, jak @phoe pisze. Ale faktycznie nie wygląda zbyt solidnie...
Lepsze pytanie - z czego są nyple i szprychy, że mimo tak lekkich obręczy i piast DT350 zestaw waży 1811g. :blink:

No nic, czas naskrobać kolejne pismo. Zobaczymy, co teraz powiedzą. Ja mam już dość. Od ponad miesiąca rower wisi na stojaku. Opony i pierdoły już kupione, wszystko miało być gotowe i czekać na złożenie po wymianie piast...a tu nadal problemy.

A mogłem wziąć tego Treka SF6...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, TheJW napisał:

wszystko miało być gotowe i czekać na złożenie po wymianie piast...a tu nadal problemy.

A mogłem wziąć tego Treka SF6...

Już tak nie narzekaj, w końcu spadły Ci z nieba wyczesane piasty w zamian za jakiś Specowski sh*t, a teraz dostałeś nowe obręcze... a to że Ci zginęło 2,5 mm ... raz na wozie, raz pod wozem .

 

37 minut temu, TheJW napisał:

@Alsew To je amelinium, jak @phoe pisze.

To było pytanie retoryczne... wiem że to nie karbon. Bardziej chodziło mi o jakość, czy ilość alu w alu ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Alsew napisał:

Już tak nie narzekaj, w końcu spadły Ci z nieba wyczesane piasty w zamian za jakiś Specowski sh*t, a teraz dostałeś nowe obręcze... a to że Ci zginęło 2,5 mm ... raz na wozie, raz pod wozem .

Akurat z tym się nie zgodzę. :) Nie mogą dać mi towaru (w tym przypadku - jego elementu) gorszego, niż oryginalnie. A znacznie węższa obręcz (i na upartego - cięższy cały zestaw) jest właśnie tym gorszym elementem, nieodpowiadającym oryginalnej specyfikacji i mnie jako nabywcy.
Na ich nieszczęście nie jestem typowym konsumentem-łosiem, który kupił i niech się teraz buja, bo nie wie, że ma prawa. Ja swoje znam (dodatkowo, nauczony poprzednią naprawą, potwierdziłem wszystko u Rzecznika Konsumentów).
Piasty fajne, zgadza się. Ale jakie one właściwie robią mi różnicę? Poprzednie były wadliwe, fakt, ale poza tym koło się kręciło. A to chyba główne zadanie tego elementu roweru. Gdyby założyli mi te same, to bym na nich jeździł aż do następnej usterki. Wtedy wymieniliby jeszcze raz i jeszcze raz, aż w końcu któraś strona uznałaby, że trzeba coś z tym zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat był o oponach... ja chciałem tylko zapytać czy wy tak serio? BARZO 2,25 na Poland Bike? Te opony to kloce, które mają opory toczenia jak traktor...

Ja nie jestem królem techniki i moim zdaniem na trasy jak Poland Bike czy Mazovia wystarczają szybkie gumy. Nie wiem czemu tak mało osób śmiga na moich ulubionych MAXXIS Aspen - są szybkie i ładnie gryzą glebę jak się położy rower. N1NO na nich wygrał mistrzostwa świata... Na gorsze warunki przód MAXXIS IKON, a na tył Aspen starcza w 100%. Aspeny nawet zwykłe dobrze się uszczelniają, wersję TR można kupić w internetach...

BARZO faktycznie są super, ale ja ich używam w górach tylko - tam są idealne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybieram opony typu Barzo czy XKing ze względu na to, że po prostu lubię wpaść w las i poszaleć. I mieć przy tym pewność, że nie zaskoczy mnie jakiś uślizg na wilgotnym liściu, czy coś takiego. Jeździłem na "szybkich" Fast Trakach, fajnie się kulały po twardym, ale w lesie trzeba było jechać zapobiegawczo. Jak założyłem na przód XKinga 2.4 gwizdałem na to, po czym i z jaką prędkością jadę. A opory dało się odczuć, fakt - ale tylko na twardym i równym. Wszędzie indziej i tak trzeba cisnąć. ;)
Poza tym, chyba już wspominałem, że łącząc posiadanego Fast Traka ze świeżo zakupionymi Barzo i Peyote mam dwa zestawy opon. Przód-Tył: Barzo-Peyote na trudniejsze podłoże, Peyote-FastTrak na szybsze i twardsze trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc twoim śladem rozebrałem swoje tylne koło (i tak trzeba było wymienić mleczko) i nawet zdjąłem tasiemkę, żeby zobaczyć czy nie popękana obręcz (przebieg roweru 2200 dość ciężkiej jazdy). I u mnie obręcz jak nowa. Przy okazji zdjąłem tarczę i kasetę, zważyłem koło i wyszło 1060 g do Twoich 965 g, więc Twoja nowa piasta jest sporo lżejsza. Szerokość wewnętrzną felgi mam 21,5 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Almakato napisał:

A i jeszcze oryginalna tasiemka do bezdętki miała 23 mm.

Ta sama była u mnie. Dokładnie wychodziło chyba 22,7-22,8mm.
No i można mówić, że dla opony to nie ma znaczenia, ale przekonałem się, że ma. Specjalnie wczoraj zakładałem opony wiedząc, że i tak muszę je zdjąć do naprawy, żeby to sprawdzić. Dzisiaj po powrocie ze sklepu też od razu założyłem i pomierzyłem - no i 1-2 mm z szerokości opony uciekły.
Poza tym szerokość 20mm ogranicza mi możliwości doboru opon, bo szczerze mówiąc, to średnio widzę taką 2.4 na tej obręczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...