['Osłona na łańcuch do Fulla] problem skrzypienia'

[henio1]

Cześć Wszystkim

Przejrzałem forum, przejrzałem pół internetu, różne filmiki obejrzałem ( nawet jak w zwolnionym tempie błoto chlapie z pod kół roweru ) i kurcze nie znalazłem, więc piszę. Potrzebuję informacji na ten temat.
Uwielbiam jeździć rowerem. Jeżdżę cały rok. Mam fulla . Czy istnieje i co najważniejsze - spełnia swoją rolę OSŁONA NA ŁAŃCUCH DO FULLA? Ale nie po to by nogi nie brudził łańcuch, tylko by go zabezpieczyć prze rypaniem-skrzypieniem. Troszkę błota na drodze i już się zaczyna "skrzypu-rypu" No wkurz mnie to strasznie. Po chwili , jak już się ziarna błota zmielą i już nie jadę po błocie to jest lepiej, ale wiadomo - łańcuch zasyfiony, żywotność jego skrócona, opór tarcia aż do umycia łańcuch zwiększony. Pasuje to jakoś rozkminić.

Szukam dobrego rozwiązania. Myślałem by kupić coś takiego ( pod spodem link ) i ewentualnie nie montować na wahaczu lub zamontować na miękkiej sprężynce. Może coś przerobić, nadciąć, dociąć? Co o tym sadzić? Bardzo proszę pomóżcie:

https://www.centrumrowerowe.pl/akcesoria/oslony-rowerowe/lancucha/p,oslona-lancucha-chainboard-czarna-sks,41645.html

Dodam jeszcze, że błotniki mam i to dość spore. Dość znacznie spełniają swoją funkcję, ale nie w pełni. Nawet zrobiłem dodatkowe zabezpieczenie przy przedniej przerzutce, ale i tak jak wjadę nawet w niewielki błoto z dość dużą prędkością to lecące bryzgi walą w łańcuch.Myślę, że go po prostu trzeba zabezpieczyć osłoną.

[henio1]

Jakby mogła Administracja-Moderacja poprawić tytuł - potłuścić go i dać czerwoną kropkę z przodu bo nie ma  i ująć te dwa niepotrzebne pół-cudzysłowia  ' ' Nie wiem czemu tak wyszło. Może dlatego nikt nie odpowiada. Temat jest niewidoczny ? Czy po prostu za trudny? 

[henio1]

*zieloną tzn. przypiąć temat  

[Gość]

Użyj innego oleju do łańcucha ( na mokre warunki) i się przyzwyczaj. Montowanie takich rzeczy ( o ile możliwe) tylko oszpeci rower i sprawi dodatkowe kłopoty.

[c1ach]

Ta osłona chroni nogi przed zabrudzeniami, a nie łańcuch. W błocie (kałużach) błoto chlapie też od dołu - i co wtedy? 

[sznib]

Nie ma sensu tematu przypinać, ponieważ takich osłon po prostu nie ma. Dlatego ludzie na zimę, jak już muszą jeździć, sobie rowery zimówki składają na tanich częściach, żeby tylko jeździły. Co więcej, nawet w motocyklach nie ma takich osłon. Tam za to są łańcuchy uszczelniane oringami.

[lichak]

23 godziny temu, henio1 napisał:

Troszkę błota na drodze i już się zaczyna "skrzypu-rypu" No wkurz mnie to strasznie. Po chwili , jak już się ziarna błota zmielą i już nie jadę po błocie to jest lepiej, ale wiadomo - łańcuch zasyfiony, żywotność jego skrócona, opór tarcia aż do umycia łańcuch zwiększony.

Tak jak @skom25 mówi, zmień olej, również jeżdżę cały rok i jedynie jaki problem miałem to z damperem powietrznym przy -20 stopni.

[henio1]

Dzięki Wszystkim za odpowiedź

Tak jak zaleciliście - kupiłem sobie olej odpowiedniej jakości - Rohloff. Wcześniej psikałem teflonowym Bolla , to może dlatego się bardziej lepiło? Czyli odpuścić taką osłonę, nie ma co se gitary zawracać? Trochę  mnie korci by spróbować. No ale faktycznie jak pójdzie błoto po przerzutce tylnej ( a przecież jej się nie da zasłonić ) to i tak po całym łańcuch się syf rozejdzie. 

A czy takie cudeńko jest dobre do czyszczenia łańcucha? ( link poniżej )Trochę drogie. Czym i jak czyścicie łańcuch? A może taka szczotka lepsza? ( link drugi )

https://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/przyrzady-czyszczace/p,przyrzad-cm-5-2-do-czyszczenia-lancucha-park-tool,207071.html

https://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/przyrzady-czyszczace/p,szczotka-grunge-brush-finish-line,5137.html

 

[Gość]

Po jezdzie przetrzyj szmatka jak bedzie brudny. Szczotka to tylko do kasety. Najlepsze wyjscie to spinka i shake lancucha.

Moze Ty bedziesz mial inne doseiadczenie, ale akurat do Rohloffa to syf sie klei tak ze nawet w lato naped mi chrzescil.

[henio1]

32 minuty temu, skom25 napisał:

Moze Ty bedziesz mial inne doseiadczenie, ale akurat do Rohloffa to syf sie klei tak ze nawet w lato naped mi chrzescil.

A jaki proponujesz? I jaka spinka najlepsza, co by w czasie ostrej jazdy nie trzasła? 

[Gość]

Olej: Shimano PTFE, mi pasuje, ale nie musi kazdemu

Spinka KMC, Connex, Sram, tylko nie Shimano

[henio1]

Dzięki za podpowiedź
Już zamówiłem dwie spinki KMC i skuwacz, będę szejkował  
To mówisz, że Shimano PTFE dobry? No to też zaraz zamówię.
 W oleju napędowym ze stacji będę szejkował. Dobrze zrobię? Czy lepiej w benzynie? Kupię  kanister 5l i z bani  

[Gość]

Benzyna ekstrakcyjna lepsza, benzyna z stacji strasznie śmierdzi. Robisz shake a na koniec zlewasz do słoika, całość się "odstoi" i będziesz miał czystą benzynę.

[c1ach]

Oeesssu, znowu to szejkowanie. Zabieracie sobie czas na trzęsienie słoikiem z kawałkiem żelaza w środku, a inni w tym czasie rozjeżdżają trasy i jak tam dojedziecie to będzie już tylko błoto, które z powrotem wejdzie w zakamarki sterylnie odkażonego łańcucha.

[Gość]

3 minuty temu, c1ach napisał:

Oeesssu, znowu to szejkowanie. Zabieracie sobie czas na trzęsienie słoikiem z kawałkiem żelaza w środku, a inni w tym czasie rozjeżdżają trasy i jak tam dojedziecie to będzie już tylko błoto, które z powrotem wejdzie w zakamarki sterylnie odkażonego łańcucha.

To idź rozjeżdżać zamiast pisać głupie posty...

[henio1]

6 minut temu, c1ach napisał:

Oeesssu, znowu to szejkowanie. Zabieracie sobie czas na trzęsienie słoikiem z kawałkiem żelaza w środku, a inni w tym czasie rozjeżdżają trasy i jak tam dojedziecie to będzie już tylko błoto, które z powrotem wejdzie w zakamarki sterylnie odkażonego łańcucha.

Jedni robią tak, a inni inaczej, a jeszcze inni wcale nie robią
Z zapinką, przynajmniej mam do wyboru - mogę szejkować, mogę też tylko szmatą wytrzeć, czy też specjalną szczoteczką. 
Lubię dbać o rower. Czysty, dobrze naoliwiony łańcuch uważam za podstawę szybkiego śmigania - rower wówczas pędzi  jak ze wspomaganiem elektrycznym