Skocz do zawartości

[2.800] nowy gravel romet


iver

Rekomendowane odpowiedzi

No rama niebrzydka, I nawet suport wkręcany zdaje się, carbonowy sztuciec, jakby tak jeszcze nie było tego czerwonego "paska" to nawet bym powiedział ze ładna ;-) reszta gratów to low end. naped 2x8....

ALe jesli ktos chce jezdzic, to i na tym romecie pojedzie.  ;-) Ja bym nie kupił, poniżej Shimkowej  105 rowerów nie tykam. ;-P

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gravelu 105, w mojej opinii jest nie praktyczna. Mocno podraża rower, a korzyści niewiele.

'

Ciekawe, w przełajach daje rade 105 jak i ultegra, a w grawelu nie potrzeba..., za samo ergo klamki warto doplacic :P

I z moich doswiadczen to 2x8 potrafi zdechnac w trudnych warunkach w 3tys km, a ultegra potrafi byc po takim przbeiegu w swietnym stanie, traktowane w ten sam sposob.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ciekawe, w przełajach daje rade 105 jak i ultegra, a w grawelu nie potrzeba..., za samo ergo klamki warto doplacic :P I z moich doswiadczen to 2x8 potrafi zdechnac w trudnych warunkach w 3tys km, a ultegra potrafi byc po takim przbeiegu w swietnym stanie, traktowane w ten sam sposob.

Nie porównuj zawodniczej jazdy do użytkowania roweru na codzień. Zawodnik ma klub, sponsorów itd. i bije się o sekundy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale kto pisze o zawodnikach ;-) zawodnicza przeszłosc to mam w koszykówce, i było to ho ho lat temu, rowerów używam własnie na codzien ;-) nawet ostatno wyszlo ze robie na nich wicej km niz samochodami... ale fakt wydaje na nie wiecej niz na utrzymanie samochodu :> Ale to głownie przez to ze cagle skaldam jakis nowy rower.

 

 

 

 

Ultegra czy 105 nie jest odporna na uszkodzenia mechaniczne, czy też warunki zimowe jakie mamy w Polsce "czytaj błoto i sól"

 

Na to nic nie jest odporne, Jednak porównując trwałość napędów np ultegra 6700 vs cos 8speed (aktualnie ujeżdżam takie jeden rower) to na kasetę 6700 po 2tys km zakładam nowy łańcuch i śmiga jak złoto, a na 3x8 po 2tys juz nie ma najmneijszych szans na przyjecie łancucha, aktualnie mam 3tys nalatane i w kazdej chwili moze zaczac przeskakiwac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

C1ach moje pytanie było spowodowane jak najbardziej dobrymi intencjami i nie jestem z tych co wciska każdemu rower szosowy jako ten naj.

 

Niech autor/autora tematu będzie świadoma, że wybierając gravela płaci się "marżę" od nowości.  W tym przedziale cenowym hamulce tarczowe będą z najniższej półki i często niższą grupę napędową niż w przypadku szosy.

 

Romet prezentuje się lepiej od tego Jamisa. Widelec karbon nie jest bez znaczenia, jeśli chce się jeździć po szutrowych, polnych drogach. 

Ma nowszego clarisa i posiada korbę 46/34, dla mnie to jest duży plus.

Przeszczep typowej korby od szosy 50/34 do gravela jest moim zdaniem nieudany, o ile jadać na 50 po szosie jeszcze da radę napędzać szerokie opony, ale zjeżdżając z asfaltu na teren, człowiek się lekko gubi, nie wie czy przełączyć na 34, bo na 50 jest za ciężko, znowu 34 jest zbyt lekko. 

 

Iver pozostał bym przy tym romecie i szukał okazji, aby przymierzyć się do roweru w rozmiarze 52. To by zdecydowanie rozwiało wątpliwości, czy rower faktycznie jest za duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, jednak biorąc pod uwagę konieczność/chęć poruszania się po drogach nieutwardzonych i mieście, lepszy osprzęt w szosie daje tyle, co nic.

Jedyna konkurencja to rowery fitness, np. Merida Speeder 100/200. Osprzęt może będzie ciut lepszy, ale już bez barana. Przed zakupem trzeba jeszcze się upewnić, że producent zostawił miejsce na oponę gravelową - a to wcale nie jest pewne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Typowa szosowka odpada, bo jeżdżę po terenie szutrowym oraz od czasu do czasu dojeżdżam rowerem do pracy (kostka brukowa itd.)

Co do roweru fitness. Wydaję mi się,że widelec tylko i wyłącznie karbonowy. A w tej cenie może być trudno. I kolejna kwestia, zależy mi na baranku.

 

 

C1ach moje pytanie było spowodowane jak najbardziej dobrymi intencjami i nie jestem z tych co wciska każdemu rower szosowy jako ten naj.

 

Niech autor/autora tematu będzie świadoma, że wybierając gravela płaci się "marżę" od nowości. W tym przedziale cenowym hamulce tarczowe będą z najniższej półki i często niższą grupę napędową niż w przypadku szosy.

 

Romet prezentuje się lepiej od tego Jamisa. Widelec karbon nie jest bez znaczenia, jeśli chce się jeździć po szutrowych, polnych drogach.

Ma nowszego clarisa i posiada korbę 46/34, dla mnie to jest duży plus.

Przeszczep typowej korby od szosy 50/34 do gravela jest moim zdaniem nieudany, o ile jadać na 50 po szosie jeszcze da radę napędzać szerokie opony, ale zjeżdżając z asfaltu na teren, człowiek się lekko gubi, nie wie czy przełączyć na 34, bo na 50 jest za ciężko, znowu 34 jest zbyt lekko.

 

Iver pozostał bym przy tym romecie i szukał okazji, aby przymierzyć się do roweru w rozmiarze 52. To by zdecydowanie rozwiało wątpliwości, czy rower faktycznie jest za duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Przeszczep typowej korby od szosy 50/34 do gravela jest moim zdaniem nieudany, o ile jadać na 50 po szosie jeszcze da radę napędzać szerokie opony, ale zjeżdżając z asfaltu na teren, człowiek się lekko gubi, nie wie czy przełączyć na 34, bo na 50 jest za ciężko, znowu 34 jest zbyt lekko. 

Nie bardzo się zgodzę- mam w gravelu korbę 50/34 i jakoś nie mam tego problemu. Choć to będzie zależało głównie od siły rowerzysty i zastosowanej kasety. Korba 46/34 może być zbyt miękka nawet na płaskich szutrówkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Oceniam że korba 46 w terenie będzie o wiele przyjemniejsza niż 50.

 

W pełni popieram, 50T to już nie jest miękka jazda, Na moje w terenie jeździć się tym nie da, chyba ze z górki. Wedle mojej oceny korbki 46/36 są jak najbardziej OK do wszelkiego rodzaju gravelowania. 11-32 z tyłu i chyba wszedzie mozna tym wjechac. Jesli miałbym kiedys robić jednoblata, to 39T do 42T max, raczej ze wskaznaiem na mniej niz wiecej.

 

A jak trzeba to mzona i KOMa na 46/36  zrobić :> Strava mowi  że ze mam z 3 sztuki ze średnia powyżej 50km/h.  I z tego co kojarze to nie byl najtwardszy bieg..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mistrz Przełajowy USA jeździ na sramie 1x coś tam z zębatką 40Z. Cyborgowi starczy tyle widocznie. Amatorzy muszą więcej mieć?

Raczej bym nie zerkał na poważnie w strone  PROsów i nie wyciąfał wnioskow po uzebieniu korby, nie dosc ze nie wiesz jak goście żonglują kasetami, oponami, to jeszcze zupelnie nie wiadomo ile i na jakiej kadencji potrafią jechać :P nie wspominajac o technice jazdy CX .... nie ta liga według mnie na jakiekolwiek porównania i wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej bym nie zerkał na poważnie w strone PROsów i nie wyciąfał wnioskow po uzebieniu korby, nie dosc ze nie wiesz jak goście żonglują kasetami, oponami, to jeszcze zupelnie nie wiadomo ile i na jakiej kadencji potrafią jechać [emoji14] nie wspominajac o technice jazdy CX .... nie ta liga według mnie na jakiekolwiek porównania i wnioski.

No cóż. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek zamknął 40/11 w normalnej kadencji. Chyba, że z dużej góry na asfalcie.

 

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No cóż. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek zamknął 40/11 w normalnej kadencji. Chyba, że z dużej góry na asfalcie.

 

To całe 42 km/h, także nawet na szutrowej, ale twardej drodze na płaskim do zrobienia.

 

Wszystko zależy od tego jak wytrenowanym się jest. Nie bez powodu są produkowane korby z blatami nawet 55 zębów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...