Skocz do zawartości

[Napęd] Modernizacja 2x10 czy przejście na 1x11?


.PaVLo.

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

jeśli obecne 24:36 było dla ciebie za twarde
Autor już 3 razy pisał że obecnie ma korbę 38-24  :whistling: I jeśli nie chce się pożegnać ze swoją patelnią to przy 2x11 musi brać korbę 38x28 co przy kasecie 11-42 daje mu najlżejsze przełożenie 0,66 czyli dokładnie to samo co ma teraz  :thumbsup: Nic lżej nie będzie... :whistling: No chyba że do tego kaseta 11-46, o ile będzie to w ogóle ze sobą grało... 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostaje z blatami 38-24, do tego idzie kaseta 11-40 Sunrace (11s), przerzutka XT SGS M8000, oraz prawdopodobnie manetki XTR SL-M9000, do tego jeszcze jakieś dwa łańcuch, ale zastanawiam się jeszcze nad łańcuchem. Do tej pory wybierałem Srama, ale może warto coś innego brać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zostaje z blatami 38-24, do tego idzie kaseta 11-40 Sunrace (11s)
 

Moim zdaniem świetny wybór. Nie widzę też problemu dla kasety 11-42, by jeszcze dłużej jechać z blatu 38z, a nikt nie każe przecież jeździć na 24:42, można pozostać zawsze na 24:37. Przemyśl to sobie jeszcze.

 

Jeszcze jest jedna zaleta kasety 11-42 czyli mniej bardzo szkodliwych, maksymalnych przekosów jadąc z blatu. Wiadomo, dla trwałości napędu i alu koronek kasety, lepiej jest odpuścić lub zminimalizować ilość przejechanych kilometrów na takim przekosie. Dzięki temu, iż już przedostatnia koronka kasety 11-42 to 37z, nasz napęd powinien wytrzymać więcej kilometrów w skali ogólnej. No i samo stopniowanie na dużych koronkach kasety 11-42 jest lepsze. Tam nie potrzeba skoków rzędu 13/14%, w tym miejscu doskonale sprawdza się znacznie więcej, nawet 17 czy 19%.

 

Tak osobiście pytam, czy jest sens zakładać manetki XTR? One chyba mają te same funkcje co XT, a tylko nieco niższą wagę. No chyba, że masz świetną cenę na nie, ale jeśli nie, to może lepiej kupić 3 łańcuchy, bo korzyści moim zdaniem powinny być większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inforobert myślę, że to będzie najlepsza opcja.

 

Arni220 dzięki za kolejną opinię. Faktycznje zastanawiam się jeszcze nad kasetą 11-42, ale no właśnie czy to nie będzie za duży przeskok z 36 na 42 i młynek zamiast ulgi pod górkę. Co do manetek to znajomy coś wspominał, że XTR lepiej pracuje, dlatego taki wybór, ale sprawa do przemyślenia, bo na XT 785 też nie mam żadnych problemów z działaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi, że nie. Procentowy rozkład skoków przełożeń wygląda następująco licząc od małej koronki:

11-40   

18/15/13/12/11/14/13/15/13/14

 

11-42

18/15/13/12/11/14/17/14/16/14

 

Sram Eagle (moim zdaniem wzór do naśladowania na chwilę obecną)

20/17/14/13/17/14/17/14/13/17/19

 

Jak widzisz, na samym końcu mamy raptem 16 i 14% w 11-42 czyli tyle samo co w środku kasety. A prawda jest taka, że na bardzo stromych podjazdach mówienie o jakiejkolwiek kadencyjnej jeździe na tempo nie może być mowy. Na takich podjazdach walczymy w ogóle o możliwość podjazdu i nie spadnięcie z roweru, dla tego zbyt dokładny skok przełożenia nie jest w tym miejscu potrzebny, bo najczęściej i tak wrzucamy/zrzucamy o dwa biegi na raz. Takie rozwiązanie jak u SRAMa jest moim zdaniem idealne, gdzie na końcu mamy 17 i 19% (stopniowanie na wykresie przypomina parabolę wznoszącą), a nie uzyskujesz tego jeszcze nawet kasetą 11-42, bo na końcu musiała by być koronka 43 (16%) lub nawet 44z (19%). Moim zdaniem Shimano tę kasetę źle zrobiło, zmieniając stopniowanie 4 ostatnich koronek. Mogli zmienić tylko dwie największe w 11-40 na odpowiednio 36 i 42, a wtedy na końcu uzyskali byśmy 13/15/16/17% skoku przełożenia. Prawda że byłoby idealnie?

 

Zauważ jeszcze jedną bardzo fajną sprawę. Wybierając korbę 38/24 i jedną z kaset 11-40/42 najczęściej używane biegi (jazda w płaskim terenie lub z bardzo niewielkim podjazdem) wyjdą ci w okolicy koronek od 15 do 21z. W tym miejscu te kasety są bardzo ciasno zestopniowane (11-13%), a zatem dobór idealnej kadencji w celu utrzymania tempa jazdy, będzie bardzo ułatwiony. Jazdę taką w takim terenie i w tym zakresie kasety zapewnia jedynie większy blat, właśnie 36 lub nawet 38z. Przejście na blaty mniejsze spowodowane brakiem mocy na podjazdy, to automatyczne przeniesienie najczęściej używanych koronek na zakres ok. 11-15z czyli tam, gdzie skoki przełożeń są ogromne, a więc i dobór idealnej kadencji dla utrzymania tempa będzie bardzo utrudniony.

 

Także podsumowując, idziesz dobrym tropem wybierając swój zestaw, bo on praktycznie nie ma słabych punktów.


Nie mogę już edytować, ale można jeszcze rozważyć opcję zmiany młynka na korbie z 24 na 26z dla kasety 11-42. Bieg 26:42 (ekwiwalent 24:39z) będzie i tak lżejszy niż dotychczasowe 24:36, ale zyskasz mniejszy przeskok o 2 zęby, co powinno ułatwić wygodę jazdy przy zmianach biegów na korbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wyczerpująca wypowiedź  :thumbsup:
 
Zostaje kwestia doboru łańcucha, oraz jego długości. Na razie zastanawiam się czy brać znów Sram-a (np: PC-1130 114 ogniw), czy dać szansę innym i wybrać na przykład KMC X11EL (114 ogniw), a może warto dołożyć do czegoś innego  :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat sam ujeżdżam KMC X11EL i śmiało mogę go polecić , po 1kkm w ogóle nie było wyciągnięcia (po tym przebiegu wymieniałem na drugi aby jeździć rotacyjnie) niklowanie również dobre bo ruda ani na chwilę się nie pojawiła.

Co do długości to tu https://roweroweporady.pl/jak-dobrac-dlugosc-lancucha-rowerowego/ masz wszystko jasno opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czas dać szansę innej firmie  :thumbsup:

 

Ze wzoru wychodzi: 

 

38 + 42 = 80

80 : 2 = 40

44 x 0,635 = 69.29

69.29 + 40 = 109.29 

109.29 + 2 = 111.29 ~ 112

 

112 ogniw, taki łańcuch będę potrzebował.

 

Dzięki :)

 

Czyli można śmiało brać łańcuch ze 114 ogniwami i lekko go skrócić, ale to po przymierzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Srama doliczmy spinkę kilkanaście zł więc cena przekroczy 100zł. KMC EL ma spinkę w komplecie za kilka zł więcej.

W testach wypadają świetnie łańcuchy Campagnolo. Do 11s najtańszy jest model Potenza 140zł, ale tu znowu trzeba doliczyć spinkę choć trwałością z pewnością nikt się nie zawiedzie. Generalnie w 11s łańcuchy Campy nie wychodzą już tak drogie jak w stosunku do łańcuchów systemów 9 i 10s. Dopłacając ok. 50% ceny można się nawet pokusić o stwierdzenie, że jest szansa  w niektórych przypadkach, przejechania o 50% dłuższego dystansu.

 

Można pobawić się też tym testem:

http://www.superclydesdale.com/Wordpress/wp-content/uploads/2010/10/Wipperman-Chain-Wear1-1024x474.jpg

ale wnioski lepiej wyciągnąć po wyciągnięciu 0,4%, a nie jak oni po 1%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można jeszcze rozważyć opcję zmiany młynka na korbie z 24 na 26z dla kasety 11-42. Bieg 26:42 (ekwiwalent 24:39z) będzie i tak lżejszy niż dotychczasowe 24:36, ale zyskasz mniejszy przeskok o 2 zęby, co powinno ułatwić wygodę jazdy przy zmianach biegów na korbie.

 

 

No i dłuższy żywot napędu spowodowany mniejszymi naprężeniami łańcucha : )

Na szczęście dla korb 10x można sobie mieszać zębatkami od 38-22 do 36-26 a te młynki dla SLX kosztują po 25 złotych więc można sie przymierzać do woli.

Ja zakładam 36/22 i zostaję przy kasecie 11-36. Nie tylko ze względu na koszt przerzutki i manetki ale i wage : )) Te jedenastkowe kasety ważą prawie pół kg - na szczęście umiejscowione w mało istotnym miejscu..

Na 38/22 też działało ale chyba jednak odrobinę mniej komfortowo. 

 

Nawiasem - manetki oczywiście na obejmę, mocowanie do klamki ISPEC II nie będzie pasować.

 

 

Akurat sam ujeżdżam KMC X11EL i śmiało mogę go polecić , po 1kkm w ogóle nie było wyciągnięcia (po tym przebiegu wymieniałem na drugi aby jeździć rotacyjnie) niklowanie również dobre bo ruda ani na chwilę się nie pojawiła.

 

Też głos za KMC X11 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprężenia łańcucha są chyba takie same, tak bynajmniej mi się wydaje, bo przecież mocy z tego powodu nam nie przybywa. Jedynie dzięki zmianom promienia zębatek zmienia się moment obrotowy przekazywany na bębenek i dalej na resztę koła. Jakoś tak to leciało. 

Duże zębatki mają znaczenie jednak dla trwałości. Łańcuch na nich mniej się musi uginać, a więc krótsza jest jakby droga tarcia pina o kołnierze blaszek wewnętrznych, a to musi doprowadzać do większej trwałości. No ale czy ktokolwiek to wyczuje po zmianie młynka z 24 na 26? Raczej wątpię.

 

36/26 powiadasz? Jeździłeś na tym, nie zaciąga łańcucha, nie wpada łańcuch pomiędzy zębatki klinując się? Byłbym ostrożny z taką konfiguracją gdzie młynek jest większy o 4 zęby niż dedykowany, ale 36/24 jak najbardziej przejdzie.

 

38/22 to musi źle działać, bo i dłuższa znacznie droga do podniesienia łańcucha i duża zmiana kadencji na takiej różnicy zębów. Nawet jakby w miarę działało, to nie chciał bym takiego układu. No i wymagana jest zębatka 38AM, trzeba uważać co z czym się łaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie planuję zmiany młynka na 22, a waga kasety też mi nie przeszkadza, bo obecna SLX CS-HG81-10 (11-36) waży jakieś 365g, a nowa około 100g więcej, co trochę nadrobię zmieniając manetki na XT SL-M8000 I-Spec II.

Tutaj mam pytanie, czy manetka XT SL-M8000 w wersji 2/3 jest kompatybilna z korbami 2x10, czy jej skok odpowiada odległości między blatami?

 

Wstępnie cały zestaw będzie wyglądał tak:

 

Kaseta SUNRACE 11-42 T

Łańcuch KMC X11EL złoty 11s 114 ogniw (lub srebrny) (2szt.)

Przerzutka tylna SHIMANO DEORE XT RD-M8000 SGS 11s

Manetki SHIMANO XT SL-M8000 I-Spec II

 

Czemu takie manetki?, bo muszę kupić nowe hamulce i wybór padł na komplet:

Shimano Deore XT BR-M8000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprężenia łańcucha są chyba takie same, tak bynajmniej mi się wydaje, bo przecież mocy z tego powodu nam nie przybywa.

 

To nie tak ; )

Naciskając pedałem z tą  sama siłą na korbę naprężenie łańcucha zależy od wielkości ramienia na którym działa łąńcuch na zebatke. Dzwignia jest inna dla małego a inna dla dużego młynka czy blatu.

Dokładnie z tego samego powodu korba jest grubsza przy mufie a cieńsza przy pedale.

A jak chcesz przez moc (siła x predkość) - to zauważ, że na wiekszych zębatkach łańcuch się szybciej kręci więc i przy tej samej mocy siła musi być mniejsza. 

 

 

 

38/22 to musi źle działać, bo i dłuższa znacznie droga do podniesienia łańcucha i duża zmiana kadencji na takiej różnicy zębów. Nawet jakby w miarę działało, to nie chciał bym takiego układu. No i wymagana jest zębatka 38AM, trzeba uważać co z czym się łaczy.

Mi działało, szczególnie, że rzadko zmieniałem biegi bo używałem młynka tylko na długich podjazdach. Innym na tym forum tez - poradził mi tak zrbić @beskid a jemu ktoś jeszcze żeby łatwo i tanio zmiękczyć napęd.

Ale skok kadencji - faktycznie istnieje. Stąd propozycja 36/22. Oczywiście rozwiązanie z kasetą 11-42 jest też dobre ale cięższe, droższe, bardziej naraża przerzutkę na urwanie (jest tuż nad ziemią) i przy mocowaniu do hamulców wymusza zmiane właściwie całej grupy. Można na obejmy - wtedy przynajmniej zabawki możemy wymieniać po elemencie w miare potrzeby.

 

 

 

36/26 powiadasz? Jeździłeś na tym, nie zaciąga łańcucha, nie wpada łańcuch pomiędzy zębatki klinując się? Byłbym ostrożny z taką konfiguracją gdzie młynek jest większy o 4 zęby niż dedykowany, ale 36/24 jak najbardziej przejdzie.

 

 

Nie jeżdziłem. Fakt. Ale jak 38/26 działa to dlaczego 36/26 nie ? Musze spróbowac bo poza górami absolutnie mi wystarczy. Ta dedykacja to w dużej mierze marketing imho AM AC AY 

 

 

Czemu takie manetki?, bo muszę kupić nowe hamulce i wybór padł na komplet: Shimano Deore XT BR-M8000

 

No ... zaraz mnie tu zjadą ale podobno ciekną. Na poprzednie XT czy SLX  nikt nie narzekał i są zdecydowanie lepsze. Przedne jeszcze można dostać z łątwością, na tylny trzeba polowac ale tył może byc słabszy.

 

Widzę, że w 11x - ja chyba wolę zostać przy 10x i dołożyć do lżejszych kół ; ) A już na zmianę korby 10x nikt by mnie nie namówił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tutaj mam pytanie, czy manetka XT SL-M8000 w wersji 2/3 jest kompatybilna z korbami 2x10, czy jej skok odpowiada odległości między blatami?

Jest kompatybilna . Przednia manetka to akurat takie urządzenie które pasuje od każdej innej grupy jak i producenta , ciąg linki przedniej przerzutki nie zmienił się - jest taki sam dla 7/8/9/10/11s.

 

 

 

No ... zaraz mnie tu zjadą ale podobno ciekną.

No właśnie , "podobno". Mam M8000 od 2 lat i cholery nie chcą się zeszczać - boją się mnie czy co ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej zębów na tarczy/koronce tym dłuższy żywot tego elementu i łańcucha. Siła przenoszona jest na większa liczbę zębów, przy 11T łańcuch styka się praktycznie tylko z 4 zębami.

 

 

A jak chcesz przez moc (siła x predkość) -

Dokładnie to  kW = (Nm * obr/min)/9549,3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No właśnie , "podobno". Mam M8000 od 2 lat i cholery nie chcą się zeszczać - boją się mnie czy co
 

 

To również nie jest odosobniona opinia ; )

 

Tyle , że wiesz ... zawsze możesz byc jednym z tych wyjątków potwierdzających regułe ... jeżeli kilka % sprawia kopoty to wole pozostać przy sprawdzonym M785.

Ale ja jestem tendencyjny bo jakoś sie do 11x nie  moge przekonać i uważam, że albo dobrze i po taniości 10x albo Eagle - szczególnie do ścigania.

 

 

 

Masz przerzutki do korb ze skokiem 14T oraz 10T i przyjmuje się że przy naciągnięciu +/-2 zęby będzie to nadal działać poprawnie.

No właśnie. I można sobie w zębatkach przebierać dowoli.  

 

 


 

 

Im więcej zębów na tarczy/koronce tym dłuższy żywot tego elementu i łańcucha. Siła przenoszona jest na większa liczbę zębów, przy 11T łańcuch styka się praktycznie tylko z 4 zębami.
 

 

I to tez sie liczy, tyle, że dotyczy kasety której zębatki są stalowe. Przy młynkach 22, 26 to ma mniejsze znaczenie. Chodzi o to, że siła jest większa.

 

 

 

Dokładnie to  kW = (Nm * obr/min)/9549,3

Tyle, że omawiając siłę działającą na łańcuch najprościej dojść do mocy mnożąc przez prędkość liniową łańcucha na który ta siła działa. 

 

Mniejsza z tym, napęd na większej parze zębatek (przód - tył) zużywa się mniej niz  na wiekszej  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tyle , że wiesz ... zawsze możesz byc jednym z tych wyjątków potwierdzających regułe ... jeżeli kilka % sprawia kopoty to wole pozostać przy sprawdzonym M785.

Akurat w tych sprawdzonych M785 pękł mi tłoczek zatem w moim w wypadku (jak na razie) 1:0 dla "sikających" M8000 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć ... bo jakoś nie moge znaleźć  M785 na tył.


 

 

W stosunku 1:1, obie zużywać się będą jednakowo  

 

Zębatki a nie napęd.  

A rozmawiamy o napędzie. Chodzi o to, żę napęd jeżdżony na 22 z tyłu i 22 z przodu zużyje się szybciej niz jeżdżony na 36 z tyłu i 36 z przodu choć rowerzysta tego nie odczuje w nogach. Ale napęd - jak najbardziej ; D

Bo mimo tej samej prędkości obrotowej korby i rownych momentów działających na oś korby i kasetę - od pedału,  łańcucha i tylnego koła - siła naprężenia lańcucha przenoszona na zębatki będzie rózna.

Ale kończymy o tym, żeby autorowi nie zaśmiecać wątku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ... zaraz mnie tu zjadą ale podobno ciekną. Na poprzednie XT czy SLX  nikt nie narzekał i są zdecydowanie lepsze. Przedne jeszcze można dostać z łątwością, na tylny trzeba polowac ale tył może byc słabszy.

Znalazlem filmik na którym faktycznie zacisk, pod wpływem pracy klamki ,zaczął puszczać bąbelki płynu hamulcowego, ale czy to nie dotyczy jakiegoś rocznika?

 

Jest kompatybilna . Przednia manetka to akurat takie urządzenie które pasuje od każdej innej grupy jak i producenta , ciąg linki przedniej przerzutki nie zmienił się - jest taki sam dla 7/8/9/10/11s.

Ok, dzięki za potwierdzenie, ale teraz zastanawiam się czy brać na pewno i-Spec czy na obejmę, bo jeśli przyjdzie mi serwisować, to nie chciałbym upaprać płynem manetki  :unsure: , a może czasem zdjąć hamulec i wtedy rozpinać całość.

 

Akurat w tych sprawdzonych M785 pękł mi tłoczek zatem w moim w wypadku (jak na razie) 1:0 dla "sikających" M8000 .

Mam dokładnie to samo! w M785, w tylnym pękł tłoczek, do płynu dostał się syf i zatarł mi tłoczek w klamce  :bye2: ... a ja się dziwiłem, czemu taki brudny płyn wyszedł po pierwszej wymianie i tłumaczyłem to sobie przepracowaniem samego płynu.

 

YX35SxLm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...