Skocz do zawartości

[2018] Hope - Concept Bike


cichy66

Rekomendowane odpowiedzi

Czytałem o tym rowerze. Cały w standardach Hope'a: ich korba, kaseta, koła itd jeśli kogoś będzie stać zaopatrywać się w części zamienne u anglików to czemu nie

Jak coś rozwalisz przecież nikt Cię nie zmusi do zakupu np kolejnej korby Hope. A rower jak rower, możesz wrzucić graty każdego producenta.

 

Teraz jak skasujesz koło karbonowe Speca czy Treka to masz identycznie.

 

Co do potencjalnych klientów, to mają dużo łatwiej niż takie Antidote z ich Carbonjack'iem.

Edytowane przez phoe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli standardy są kiepskie co do projektu, wykonania i użycia to dlaczego bunt?

Wiele razy sprzedawalismy drogi rower. Pytałem tych ze sklepu jak oni to robią, bo jakości sprzedać nie są w stanie, bez względu na sumę.

"Sprzedajemy odczucia".

Domyślam się że to ciężkie wyzwanie nie móc sprzedawać czegoś bardziej mierzalnego.

Wiele osób chce wydać żeby mieć jakość i są za to gotowe zapłacić dużo.

Może to jest odpowiedź na pytanie "po co".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to widzę inaczej, niestety bardziej przyziemnie.  Dwa lata temu Trek wypuścił Madone z Isospeed za absurdalną cenę ok. 60kpln w wersji średnio wypasionej. I co? Chwyciło! Rowery wyprzedały się na pniu! To, moim zdaniem, otworzyło oczy księgowym z branży rowerowej, że jest grupa klientów gotowa zapłacić każdą, nawet najbardziej niewiarygodną cenę za posiadanie "prestiżowego roweru". Co się wydarzyło od tego czasu? Proszę bardzo, przykład....

2015: https://www.scott.pl/produkt/157/446/rower-scale-900-sl/

2018: https://www.scott.pl/produkt/610/3824/Rower-Scale-RC-900-SL/

Czy jest na forum ktoś chętny dla uzasadnienia wzrostu ceny topowego Scale'a o 43,3% :icon_question: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Chyba nie wyczuwasz tematu :)

 

To kwestia ekskluzywności, kultowości, statusu, lajfstajlu - takie modne słowo ostatnimi czasy.

 

Nikt nie zmusza Cię do zakupu, ale jak zauważyłeś pewnie nie będzie problemów z opędzlowaniem to kilku fat cat'om.

 

Nawet jeśli potem taki sprzet będzie obrastał tylko kurzem i patyną na ścianie.

 

... choć nie koniecznie, gdyż ludzie zarabiający powyżej 100tysiecy funtów rocznie to nie tylko pozerka. Niektórzy poprostu lubią posiadać i używać zgodnie z przeznaczeniem unikatowe rzeczy...

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że jednak wyczuwam. Wśród moich kolegów z grupy szosowej wielu posiada bardzo wypasione Madone i inne charakterne szosówki. Abstrahując od modnych słów przez Ciebie wymienionych, nie odmawiam luziom zamożnym prawa do ekstrawagancji. Ale zauważam że chciwe korposzczury wyczuły krew i będą żerować na naszej pasji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to widzę inaczej, niestety bardziej przyziemnie.  Dwa lata temu Trek wypuścił Madone z Isospeed za absurdalną cenę ok. 60kpln w wersji średnio wypasionej. I co? Chwyciło! Rowery wyprzedały się na pniu! To, moim zdaniem, otworzyło oczy księgowym z branży rowerowej, że jest grupa klientów gotowa zapłacić każdą, nawet najbardziej niewiarygodną cenę za posiadanie "prestiżowego roweru". Co się wydarzyło od tego czasu? Proszę bardzo, przykład....

2015: https://www.scott.pl/produkt/157/446/rower-scale-900-sl/

2018: https://www.scott.pl/produkt/610/3824/Rower-Scale-RC-900-SL/

Czy jest na forum ktoś chętny dla uzasadnienia wzrostu ceny topowego Scale'a o 43,3% :icon_question:

 

Akurat Trek M był w tej wersji obuty w graty najbardziej wypasione jakie oferuje firma. 

Czy sprzedały się na pniu? Z tego co pamiętam to jesienią zeszłego roku w katalogu wyprzedażowym była pełna rozmiarówka w sporej ilości sztuk. 

Czy to otworzyło księgowym oczy? Ja rowery w absurdalnych cenach pamiętam od kiedy zacząłem czytać niemiecką prasę 18 lat temu, 7 tys euro Hope to jest jeszcze ze trzy za mało do standardu końca skali firmowych ofert. 

Poza tym Hope zawsze było niezbyt tanie, z takiego czy innego powodu. 

 

Uzasadnienie? 

Od paru lat porównywarki cen w necie, oferty sklepów netowych i walka z nimi przez sklepy stacjonarne jest na porządku dziennym i pytanie o rabat jest tak samo oczywiste jak pytanie o dostępny rozmiar. Zniżki posezonowe można otrzymać często jeszcze w poprzednim sezonie, jeśli ktoś jest dobrym negocjatorem, upartym męczybułą albo ma dar przekonywania. Śrubując cenę na starcie można nadal wydębić od klienta sporo po przyjacielskiej zniżce. Obie strony są kontente.

 

 

Ale zauważam że chciwe korposzczury wyczuły krew i będą żerować na naszej pasji.

 

To w branży rowerowej standard od wielu lat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...