Skocz do zawartości

[buty] obuwie rowerowe prawie całoroczne


amatorspokoju

Rekomendowane odpowiedzi

To ja może doprecyzuję - nie szukam butów na ostrą zimę, bardziej takich, które dobrze spiszą się latem, ale z odpowiednim przygotowaniem (skarpeta+ochraniacz) dadzą radę też koło listopada, głównie do jazdy po mieście i na asfaltowych drogach za miastem.

Co do nauki jazdy w SPD to oczywiście, nie będę się za to brał przy marnych warunkach na drodze, ale ze względu na to, że komplet buty+pedały to dość spory wydatek, to wolałbym dobrze go zaplanować już teraz :)

 

To bym proponował buty do przełajów - kupiłem Northwave i są świetne na okres przejściowy:

https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjTvKP8oZHXAhXNZ1AKHQwqD5QQjRwIBw&url=https%3A%2F%2Fwww.skapiec.pl%2Fsite%2Fcat%2F3617%2Fcomp%2F11884965&psig=AOvVaw3JkjM2p0VOFTanc0nswtwz&ust=1509209578561685

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie były markowe za grubą kasę.

Nie pamiętam modeli, były z deca.

Buty za grubą kasę nie sprawdzą się, jak skarpety są bawełniane, bawełna chłonie pot ze stóp, potem już w kilka minut odczuwa się zimno w stopach.

A ta wrzuta o bawelnianych skarpetach to o co chodzi? Chyba kazdy kto robil cokolwiek z aktywnosci częsciej niz weekendowo wie, że bawełna to sie nadaje na... waciki.  Jak ktos ma na buty za gruba kase to tymbardziej ma na skarpety. No chyba ze to ktos, kto kupuje buty do biegania i jezdzi w nich rowerem. 

Podsumowujac, Bawelna jest tak samo dobra na rower jak buty do biegania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem sporo km nieweekendowo, 20 lat kręcenia. Przez pierwsze ~15 lat w bawełnach i to niezbyt nawet sportowych ani markowych, 5 ostatnich lat w skarpetkach rowerowych. Endura, Bontrager, Giant, w sumie 15 różnych modeli. Dla mnie różnicy użytkowej nie ma żadnej. Jeździłem w różnych butach, także zimowych i z hajtechu kroju czy materiału nie odniosłem żadnych korzyści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, ja tam np w sidi diablo i skarpetach z duzym % merino czuje znaczna roznice i w komforcie uzytkowania i w wytrzymalosci tych rzeczy. Że pozwole sobie wspomniec 30.10.2016, pogoda jak dzis, albo pada albo mokro, 5h na rowerze, ok 120km i noga sucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...