Skocz do zawartości

[3000 - 4500 PLN] Planet x XLA vs gravel lub przełaj)


MassaSF

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

po latach jeżdżenia na starej Meridzie HT przyszła pora na nowy rower. Częściej jeżdżę po asfalcie i ścieżkach niż w terenie, ale rower będzie do wszystkiego dlatego przełaj albo gravel (podobno wygodniejszy). 

 

Wpadł mi w oko rower Planet X XLA. Obecnie ze zniżką 30% kosztuje w bazowej wersji 700 GBP. Po dodaniu np. lepszego przedniego hamulca i wysyłki dobija do 4 tys. PLN.

 

Planet X XLA

 

Czy jest to dobra okazja czy jednak lepiej polować na lekko używany sprzęt z grupą 105 na pokładzie?

 

Czy między Tiagrą a 105 jest istotna różnica dla kogoś kto jeździ amatorsko?

 

Czy w gravelu/przełaju będzie widoczna różnica miedzy hamulcami mechanicznymi a hydraulicznymi? Lepszy dobry mechaniczny czy nawet podstawowy hydrauliczny?

 

Nie spieszy mi się z zakupem więc mogę kupić po zimie, ale wtedy pewnie będzie nieco drożej nawet wśród używanych. Budżet jest dosyć elastyczny, ale może wcale nie potrzebuje droższego roweru i na takim np za 3,5 tys. nie odczują różnicy względem roweru za 4,5?

 

Mam 184 cm a długość nogi to ok. 86 cm. Rozumiem że np. Fuji Cross 1.7 będzie zbyt mały czy OK?

 

 

Dzięki za odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Rzuć okiem na tego GT

https://www.winstanleysbikes.co.uk/product/81659/GT_Grade_Alloy_105_2017_Bike

ma wszystko łącznie z niezłymi hamulcami za ok 4000 pln z wysyłką.

Brałem takzę pod uwagę tego PlanetX.

 

Mam podobny temat 

https://www.forumrowerowe.org/topic/222927-szosa-odwieczny-dylemat-co-wybrac/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli ten Planet X to nie taka super okazja bo po rabacie można ogarnąć coś lepszego w podobnym budżecie? Tego GT znam, ale ciągle się waham czy dokładać do lepszej grupy. Z drugiej strony rower to inwestycja na dłużej, więc te 500 PLN więcej to nie zaporowa kwota. A co myślisz o Fuji które podlinkowałem? Czy rozmiar 58 w GT będzie dla mnie za duży? Z tego co pamiętam w GT jest dożywotnia gwarancja na ramę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W przypadku GT chyba 56 będzie odpowiednim rozmiarem. 

Fuji brałem mocno pod uwagę,ale to rozmiar 54 ,który może być za mały dla mnie ( od ziemi do czubka głowy -186 cm ). Pomijając rozmiar Fuji wygląda super i ciężko się do czegoś doczepić ( może do  opon jeśli zamierzasz więcej śmigać po asfalcie ). 

Zasadniczo raczej skłaniam się do wyboru roweru z lepszymi hamulcami niż lepszym napędem,choć w przypadku GT mamy wszystko łącznie z podobno bardzo dobrymi hamulcami. 

Konkludując- mając budżet ok 4000 pln i wybór między rowerem za nieco ponad 3500 pln na niższym osprzęcie i gorszymi ( poniekąd ) hamulcami a rowerem za ok. 4000 pln z lepszym napędem i hamulcami wybiorę ten droższy i lepszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pełni się z Tobą zgadzam. Pytanie odnośnie kupowania rowerów w UK. Zauważyłem że przy konfiguracji rowerów Planet X wybiera się umiejscowienie klamki hamulca tylnego z prawej lub lewej strony, czy tak samo jest z innymi rowerami i tam klamki hamulców są odwrotnie jak np. w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kłaniam,

 

Wszystkie rowery w UK mają w prawej klamce przód a w lewej tył. 

 

Z założenia. Chyba, ze zadysponujesz pobudowanie inaczej. Oczywiście pobudują Ci tak ale swoje pomyślą. 

 

Coś w guście:

 

 

Silly Euro-Prick... Sticking brake levers on the WRONG side...

 

 

PX ma generalnie dobre lub bardzo dobre ofery, szczególnie teraz, gdy do każdego niemal klamota dodają 200 łabędzi upustu...

 

... ale tylko przez tydzień :)

 

Szacunek...

I.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc podpasował mi ten GT Grade 105 i na nim się skupię. Teraz rozważam jaki rozmiar na moje 184 cm: 56 czy 58? Chyba tak jak napisał durnykot lepszy będzie dla mnie 56? Co myślicie? Nie mam doświadczenia w rowerach szosowych  :(. Wydaje się że między L (56) a XL (58) są spore różnice.  Rozmiarówka GT Grade.

 

Rozumiem że jeżeli przyślą mi klamki ustawione po swojemu to nie ma kłopotu z odwróceniem tutaj, czy jak już zamontują to trzeba się przyzwyczaić?

 

PS. Pytałem sprzedawcy nt. Fuji z pierwszego postu i odpisał że rozmiar 54 jest dla osób o wzroście 175-185 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

IMO PX ustawia tak klamki bo to w końcu sklep z kraju ,gdzie do tej pory mają oddzielny kran dla gorącej i zimnej wody ,a śniadanie kontynentalne nie jest spotykane na kontynencie. Ale wiesz.... oni tak mają....inni są. 

 

IMO GT przyśle rower ze standardowym ( czyli złym z punktu widzenia człowieków z wyspy ) ułożeniem klamek.

 

Znalazłem wątek na MTBR o GT Grade i tam amerykańscy użytkownicy piszą o rozmiarówce- goście o wymiarze 180 cm-185 wybierają 56 ( czy też 55 ) bo 54 okazuje się być zbyt mały

http://forums.mtbr.com/gt/gt-grade-962005.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Centurion ma pełne 105 łącznie z hydraulicznymi ,pozagrupowymi hamulcami Shimano ( więc teoretycznie lepszymi niż w GT ). Merida jest na SRAMie- tutaj mamy lepszą cenę,ale nie ufam hamulcom SRAMa. Merida ma napęd 1x11 , co może okazać się problematyczne ( może brakować przełożeń na płaskim ).  Raczej poszedłbym w Centuriona jako bardziej uniwersalnego.

W porównaniu GT z Centurionem mamy teoretycznie lepsze hamulce w Centurionie, nieco mniejszą wagę,ale raczej będzie problem z założeniem opon szerszych niż 28 mm ( w GT jest możliwość założenia nawet 40 mm opony ). W sumie GT i Centurion to dwa różne rowery- GT to prawie gravel, Centurion- szosówka Endurance . GT ma dłuższą bazę kół, łagodniejszy kąt główki, mniejszy reach i wyższą główkę ,więc teoretycznie będzie wymuszał bardziej wyprostowaną pozycję. 

Tak naprawdę to mamy wybór między gravelem a szosówką. Prywatnie, jako że do tej pory mój główny rower to full 140 mm wybrałbym GT ze względu na teoretycznie bardziej komfortową pozycję, co nie oznacza ,że Centurion jest zły. Jest inny po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli punkt dla GT, które kosztuje z przesyłką ok. 3800 PLN, a Centurion o blisko tysiąc więcej. Jako że będzie to mój jedyny rower (poza miejskim za 200 PLN do śmigania do pracy ;)) to jest to istotna różnica, tym bardziej że potrzebuję jeszcze buty i spd. Bardzo podoba mi się jeszcze Merida Cyclo Cross 600, ale najtaniej znalazłem w Hiszpanii za 1149 € :(.


W sklepie który podał durnykot wczoraj po południu nie było rozmiaru 56 a wieczorem wrócił. Czy to znaczy że ten rower może pochodzić ze zwrotu? Sklep nie musi o tym poinformować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpisali że nie przyjmują rowerów jeżeli były jeżdżone, więc pewnie masz rację. Wybrałeś już coś? Przejrzałem sklepy w Niemczech, UK i Hiszpanii i nic nie przebija tego GT pod względem wyposażenie/cena. Dzisiaj zrobiłem nim kółko pod sklepem, ale jako że siedziałem na szosie pare razy w życiu i zupełnie nie jestem przyzwyczajony nie wiem czy pozycja na nim jest super czy tylko ok. Biję się z myślami czy na początek nie starczy coś na osprzęcie Sora/Tiagra i hamulcach mechanicznych. Oczywiście karbonowy widelec zostaje :), taki rower można mieć za 2,5 tys.

 

Jak działa Raddiscount? To jest outlet gdzie jak się wyprzedadzą dane rowery to trafiają tam nowe i nie wiadomo co się trafi? Znalazłem kupony obniżające cenę o 50€, ale szkoda że nie mają żadnego gravela :(


Brałem też pod uwagę rower fitness. Da się to porównać z gravelem? Zmieści się grubsza opona? Podoba mi się że pozycja jest bardziej wyprostowana, ale z drugiej strony chyba nie za wygodna na dłuższą metę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Biję się z myślami czy na początek nie starczy coś na osprzęcie Sora/Tiagra i hamulcach mechanicznych. Oczywiście karbonowy widelec zostaje , taki rower można mieć za 2,5 tys.

Zależy jakie masz oczekiwania . Tiagra , bazując na opiniach ze świata, pracuje na zbliżonym poziomie do 105,ale dysponuje 10 biegami. Sora to system 9 biegowy, ale z kasetą 11-32 i korbą np 50/34 powinien wystarczyć. 

Rower fitness- wg mnie rower fitness to coś jakby szosówka z prostą kierownicą . Pozycję powinieneś mieć porównywalną do górala. Szerokość opony będzie zależna od prześwitu w widelcu i tylnych widełkach.

W sumie jakbym chciał mieć fitenssa to do HT zakładam cienkie opony, sztywny widelec i trekingową korbę i będzie prawie to samo :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat mam szosowe opony w swoim ht, ale koła 26. Poza tym sporo części, o ile nie większość, jest do wymiany więc przestaje być to opłacalne. Dlatego teraz przesiadam się od razu na coś co jest z założenia przeznaczone na drogi szosowe/utwardzone. Trochę się boję wydawać od razu 4 tys., bo może mi się nie spodoba, kto wie :P. Podobają mi się rowery tj. Cannondale Bad Boy, ale to chyba zbyt miejski sprzęt, ciężki i z przełożeniami w piaście. Czytałem tu na forum, że Alfine nie jest specjalnie pancerne. Może poszukam czegoś używanego lub nowego za 2,5 tys. i sprawdzę jak się na tym czuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Rower fitness- wg mnie rower fitness to coś jakby szosówka z prostą kierownicą . Pozycję powinieneś mieć porównywalną do górala. Szerokość opony będzie zależna od prześwitu w widelcu i tylnych widełkach.

 

Raczej co fitnes to inna pozycja, te rowery bywaja tak rózne że ciezko zdefiniować....a z tym góralem to chyba zupelnie nietrafione porownanie, juz bardziej przypomina to według mnie sztywnego crossa..... na moim siedzi sie jak na szosie w górnym chwycie, kierownica szerszaa niz szosowa, ale niewiele, w zaden sposob nie jest to góral, czy tez nawet cross, Rama prawie jak w mojej przelajce, lekko dłuzsza gór rurka chyba z 15mm, glowka wyzsza o jakies 30mm. Opony.... wejdzie moze z 35C na slicku. wiec to znow miedzy szosowcem a przelajem. a i jeszcze w moim fitnesie piasty sa szosowe 130mm ;-P


Moj ma full naped szosowy 105.... ale bywaja odpaly i o napedach MTBtycznych czy trekingowych. 

Hamulce .... to juz jest rzezba w przypadku obreczówek przewaznie Vki, mało ktory jest na mini V i odpowiednich klamkach.

A jesli tarcze hyd to przewaznie treking/mtb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ok, zostaje opcja gravel, przełaj lub szosa endurance. Jeżdżę głównie po szosie, ścieżkach i twardym podłożu, ale lubię też zboczyć i wydaje mi się że przełaj z bardziej szosowymi oponami będzie nadal bardziej uniwersalny od szosy endurance, która nawet po założeniu opon z agresywniejszym bieżnikiem nie nada się na wypad do lasu/parku. Czy się mylę? Jeżdżę po Wielkopolsce i ewentualnie Mazury, więc tereny raczej nizinne.

 

Co sądzicie o tych sprzętach:

Fuji Cross 1.7

Merida Cyclo Cross 500

Merida Ride Disc Adventure

 

Fuji wyróżniają obie sztywne osie i bardzo ładne malowanie :), a Meridy to chyba niczym się nie wyróżniają na tle konkurencji. A może macie inne zdanie i Merida ma jednak ma w czymś przewagę?


Fuji ma także karbonową rurę sterową. Chciałem dodać że bagażnik nie jest mi potrzebny, a błotniki raczej też nie, ewentualnie jakieś plastikowe doczepiane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bardziej uniwersalnym wydaje się być Fuji- 2x11 napęd da na pewno więcej możliwości.

Merida ma hydrauliczne tarcze vs mechaniki w Fuji oraz napęd SRAMa vs Shimano, co  , pomijając ilość biegów, jest kwestią własnych upodobań ( nie każdy lubi twarde zmiany biegów w SRAMie )

Prywatnie kupiłbym Meridę,ale z napędem 2x11- bardzie mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mówisz o Ride Disc? Co myślisz o tym:

 

http://allegro.pl/focus-paralane-al-105-roz-l-56cm-fv-nowy-i7003084789.html

 

Ten rower jest mocno podobny do Centuriona z raddiscount?

 

PS. Niestety zdublowałem linki poprzednio. Wklejam właściwy do Meridy Cyclo Cross 500 2017: https://katalog.bikeworld.pl/2017/web/produkt/rowery/przelajowe/merida/50637/cyclo_cross_500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle szperam w sieci i znalazłem:

 

Cube Cross Race 799 GBP

Cube Cross Race Pro 959 GBP

Stevens Tabor 3600 PLN

 

Widzę że niektóre marki (Cube, Fuji) mają korzystny stosunek ceny/wartości montując lepsze komponenty, np. 105 zamiast Tiagry i obie sztywne osie, gdzie konkurenci mają tylko przednią lub wcale. Czy przez to mają jakieś niedostatki lub znacznie odstają po względem np. ramy i kół? W grze pozostają podlinkowane przeze mnie wcześniej Fuji Cross 1.7 i Merida Cyclo Cross 500.

 

Główne różnice to grupa osprzętu, sztywne osie i hamulce hydrauliczne lub mechaniczne (w tym wypadku myślę o Cube Cross Race Pro lub sprzęcie używanym). Cz warto dopłacać do grupy 105, sztywnych osi i hamulców hydraulicznych w przypadku amatorskiej jazdy po powiedzmy 30-40 km po pracy i nieco więcej (może do 100 km) w weekend?

 

A co z szosą endurance? Nie przewiduję grubego terenu i taplania się w błocie, jednak na pewno ciągnie mnie na leśne ścieżki. Czy szosa endurance zmieści oponę 33 czy max 28? Wiem że się różnią geometrią w stosunku do przełaja. Gravel chyba odpada bo ze względu na modę ceny są wysokie w porównaniu do przełaja i nieco mija się z moim użytkowaniem.

 

A może, jako że to mój pierwszy rower poza mtb, po prostu kupić coś taniego na próbę np. Kellys ARC 50 (3800 PLN) lub Cube Attain Pro (używka za 2500 PLN) żeby spróbować czy to jest to?

 

Kolejną zagadką są wyprzedaże. Największe przeceny pewnie będę w grudniu, ale jako że potrzebuję rozmiar 56 nie będzie w czym wybierać. Czy przed sezonem zdarzają się rabaty na nową kolekcję?

 

Kwestia rozmiaru. Mam 184 cm i 86 cm długości nogi. Różnych sprzedawców pytałem i jeden twierdzi że 56, inni że 54 i 58 też będą ok. Chyba zostaje porównanie tabelki z geometrią.


Nadciąga koniec sezonu i być może ktoś zdecyduje się na sprzedaż roweru by na początku nowego sezonu kupić kolejny. Myślicie że teraz jest okres zwiększonej liczby ogłoszeń, czy może ludzie czekają aż do początku nowego sezonu żeby sprzedać nieco drożej?

 

Rozważam rower używany jako sposób na spróbowanie przełaja i ewentualnie sprzedaż z mniejszą stratą i przesiadka na lepszy sprzęt na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niedługo będę finalizował zakup, tylko jeszcze jedno pytanie ;)

 

Tiagra 4700 (10-rzędowa) i sztywne osie czy 105 5800 (11-rzędowa) i brak sztywnych osi? Wiem że grupę osprzętu można zmienić, ale z drugiej strony może amator nie odczuje braku sztywnych osi? Czy to prawda że bez nich klocki ocierają o tarcze i trzeba po każdym wyjęciu koła je regulować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wiem że grupę osprzętu można zmienić, ale z drugiej strony może amator nie odczuje braku sztywnych osi? Czy to prawda że bez nich klocki ocierają o tarcze i trzeba po każdym wyjęciu koła je regulować?

 

Waze +90kg i nie odczuwam braku sztywnych osi :> Nic nie musze regulowac. nic nie dzwoni nic nie ociera.


Pewnie rower rowerowi nie równy,  to co pisałem dotyczy Stevensa Vapor na QR, ktorym zrobilem juz 4,5tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...