Skocz do zawartości

[zapięcia rowerowe] Małe info, wytyczne, typy.


Borsuczy

Rekomendowane odpowiedzi

Kij to też narzędzie ;)

Były przypadki rozwalenia zapięć składanych (takie jak Abus Bordo) po prostu kopaniem ich. Kiedyś przewinął się filmik jak u-lock został rozwalony przy pomocy samego roweru zastosowanego jako dźwignia (przekręcony przez przednie koło, tak jak przy otb). Ciężko jednak było zweryfikować prawdziwość nagrania, bo jakość była tragiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja mam dwa zamknięcia do roweru. Jedno mobilne i drugie stacjonarne. Ale to ostatnie też niekiedy zabieram pod sklep. Niekiedy bo to zamknięcie motocyklowe i jest trochę ciężkie - kuty, gruby łańcuch Kryptonite. A mobilne to mam płytkowe. A co sadzicie o alarmie? Daje to radę? Wiadomo pipczenie zawsze trochę odstraszy, no i nas w sklepie zaalarmuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod sklepem na wiosce, to wystarczy cokolwiek co nie da się rozbroić bez narzędzi i zamocowanie do elementu stałego.
Problem w tym, że zanim wybiegniesz nawet z małego sklepu, to zobaczysz już tylko plecy złodzieja. Chyba że faktycznie się wystraszy jak alarm zadziała przed przecięciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Borsuczy

zgadza się że jakość łańcucha i jego grubość ma znaczenie, znani producenci raczej spawają swoje łańcuchy i raczej tylko zgięte  jak na filmiku nie występują...

@henio1

temat alarmów był poruszany na forum, są rożne działają gdy się poruszy rowerem, typu gps tracking... ale to już nie moja działka, B) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...