Skocz do zawartości

[Rower]składać czy kupić


topol

Rekomendowane odpowiedzi

Ja stałem przed wyborem modernizować czy kupić nowy - ostatecznie wybrałem pierwszą opcję i jestem zadowolony(przynajmniej na razie). Za 650 zł mam osprzęt klasy alivio /sram X-4/sram X-5/avid. Za rower na takim osprzęcie musiałbym zapłacić około 1500zł lub więcej. Zdaje sobie sprawę, że jak będę chciał modernizować dalej to mi pewnie drożej wyjdzie, ale na nowy rower nie było mnie stać (stary bym pewnie sprzedał za grosze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez stałem przed takim dylematem. Skladanie roweru z czesci ma sens jesli dokladnie wiemy czego chcemy i inne komponenty nas nie zadowalaja - a seryjen rowery daleko odbiegaja od naszego wyobrazenia - i oczywiscie mamy wiecej kasy.

 

Ja w koncu kupiłem cały rower ale nowy, i kilka rzeczy w nim zmianiam sukcesywnie, dla nie to najlepsze wyjscie. I tansze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tez stałem przed takim dylematem. Skladanie roweru z czesci ma sens jesli dokladnie wiemy czego chcemy i inne komponenty nas nie zadowalaja - a seryjen rowery daleko odbiegaja od naszego wyobrazenia - i oczywiscie mamy wiecej kasy.

 

Ja w koncu kupiłem cały rower ale nowy, i kilka rzeczy w nim zmianiam sukcesywnie, dla nie to najlepsze wyjscie. I tansze.

 

Ja także kupiłem nowy rower bo po prostu potrzebowałem go do jazdy ale także twierdzę że lepiej poszukać i pokupowac może taniej interesujące nas komponenty nowe i używane.

Mamy zajawkę z samego skaładania no i mozemy zaoszczędzić a także dokładnie to co jest nam potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chciałbym sobie sprawić nowy (nowy w rozumieniu inny niż dotychczas) rower, gdyż pokonywanie dłuższych tras na moim marketowym 10 letnim góralu jest trochę męczące. Mam zatem prośbę do was, o pomoc w wyborze takiego roweru.

 

Jako, że praktycznie całe życie korzystałem z tego roweru, nie znam się na nowinkach technicznych i ciężko jest mi wybrać coś dobrego.

 

Kwota - do 1000 zł.

 

Co chcę robić na tym rowerze?

Trasy, trasy, trasy oczywiście nie po Polsce, z racji tego, że mieszkam w Szczecinie, zwiedzać będę sobie tereny Niemieckie. Póki co, w wakacje mam zamiar jechać rowerem nad morze, więc to nie są jakieś bardzo duże trasy.

 

Na początku myślałem o kolarzówce, ale doszedłem do wniosku, że po 1 to jest raczej dla sportowców, a po 2 do 1000 zł raczej nic dobrego nie kupie. Dlatego nasunęła mi się myśl o trekingu.

 

Mam 174 cm wzrostu i już raczej nie urosnę.

 

 

Pozdrawiam i oczekuję na rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec i ja się wtrącę raczej okrwyczym nie jest, że taniej kupić gotowy rower ale po 1. nie kaźdy dysponuje odrazu kwotą 2500 a po 2. składanie roweru, czytanie specyfikacji, dobieranie parametrów, cała zabawa z tym związana to jest warte przepłąceia tych 20% na częściach :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

 

Posiadam w tej chwili Cannondale F5 na dobrym osprzecie, ale dla mnie jako kobiety jest on zbyt masywny. Poza tym mam za dużą ramę no i ogólnie jest porażka. Mam zamiar zakupić ramę i poprzekładać co się da z Cannondale- jaką dobrą ramę wybrać? Wpadła mi w oko rama POISON ZYANKALI. Może ktoś jeżdzi na niej i może się podzielić opinią? Dodam że wcześniej posiadałam Nakamurę XC Carbon- super rower i bardzo dobrze mi się na nim jeździło. Rama co prawda była alu oblana włóknem węglowym ale rowerek był lekki i dobrze się go prowadziło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów! Jestem tu nowy więc nie bardzo wiem gdzie się wrzucić ze swoim tematem, czy zakładać nowy itp. W razie czego niech ktoś mi podpowie, a póki co napiszę tu :) A więc: Dostał mi się w spadku taki w miarę fajny rowerek na ramie boplihht marathon sport 17" na takowym osprzęcie: widelec: MANITOU Slate Comp FFD, 130mm, coil / FFD stery: RITCHEY Logic Zero integrated suport: TRUVATIV Power Spline korby: TRUVATIV ISOflow Power Spline przerzutka przód: SHIMANO Deore XT przerzutka tył: SHIMANO Deore LX manetki: SHIMANO Deore SL-M511 Rapidfire Plus ilość biegów: 27 kaseta: SHIMANO CS-HG50-9 (11-34T) łańcuch: SHIMANO CN-HG53 hamulce: TEKTRO-PRZÓD, SHIMANO XTR-TYŁ dżwignie hamulcowe: SHIMANO Deore BL-M511 linki hamulcowe: JAGWIRE STS (StainlessSlick) piasty: SHIMANO Deore szprychy: stainless steel obręcze: KBIX WMX (32h/eyelet) opony: MAXXIS 1.95 Ignitor wspornik kierownicy: RITCHEY Comp V2 OS(31.8) kierownica: RITCHEY Rizer OS(31.8) chwyty: VELO D1 ergonomic sztyca: ACCENT siodło: KBIX DriveLine pedały: SPD SHIMANO. Rower był żłożony w 2008 roku i na pewno pewne częśći wymagają wymiany ale o co głównie chodzi...a no o to,że chciałbym go trochę przerobić pod swoją osobę. Mam problemy z kręgosłupem lędźwiowym i chciałbym prosić o pomoc jak fajnie i w miarę niedrogim kosztem mogę ten rower zmodyfikować i zrobić z niego taki a`la crossowy sprzęt co by też plecy mniej cierpiały przy długich trasach. Już wiem, że chyba obowiązkowym elementem w moim przypadku będzie amortyzowana sztyca canne crek-niestety w cholere droga ale podobno tylko ona działa jak powinna i jest żywotna. Zastanawiam tez się nad zmiana kół z 26" na 28" tylko może ktoś wie czy do tej ramy to dobry pomysł....czekam na podpowiedzi.

post-151878-0-17659500-1334922294_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chciałbym sobie sprawić nowy (nowy w rozumieniu inny niż dotychczas) rower, gdyż pokonywanie dłuższych tras na moim marketowym 10 letnim góralu jest trochę męczące. Mam zatem prośbę do was, o pomoc w wyborze takiego roweru.

 

Jako, że praktycznie całe życie korzystałem z tego roweru, nie znam się na nowinkach technicznych i ciężko jest mi wybrać coś dobrego.

 

Kwota - do 1000 zł.

 

Co chcę robić na tym rowerze?

Trasy, trasy, trasy oczywiście nie po Polsce, z racji tego, że mieszkam w Szczecinie, zwiedzać będę sobie tereny Niemieckie. Póki co, w wakacje mam zamiar jechać rowerem nad morze, więc to nie są jakieś bardzo duże trasy.

 

Na początku myślałem o kolarzówce, ale doszedłem do wniosku, że po 1 to jest raczej dla sportowców, a po 2 do 1000 zł raczej nic dobrego nie kupie. Dlatego nasunęła mi się myśl o trekingu.

 

Mam 174 cm wzrostu i już raczej nie urosnę.

 

 

Pozdrawiam i oczekuję na rady

 

najlepszy mozliwy rower do Twojego zastosowania w cenie do 1000

 

http://allegro.pl/juz-jest-lazaro-integral-full-alivio-i2221776992.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Składać czy kupić - dobre pytanie...

 

Ogólnie mówiąc: Kupując rower ze sklepu wpadamy w lekką pułapkę. Producenci tną jak mogą koszty, robiąc to starożytnym sposobem znanym od poczatku powstania masowej produkcji - eksponują droższe części w miejscach widocznych a w miejscach gdzie nie widać wkładają szajs albo niską półkę. Przykład z mostu? Przerzutka tylna. Co z tego że umeirasz z rozkoszy patrząc na Deore XT i to w wersji Shadow, gdy już przód to Tourney, Acera, czy inne cuś. Grunt że modna, topowa przerzutka tylna dynda ci przed nosem. Drugi przykład: Stery. Rzadko kiedy są markowe, często noname. Często nie maszyny, a kulki. Suport? Podobnie, w końcu ilu potencjalnych nabywców tam zaglada, ilu zna standardy takie jak ISIS, Xtype, Ultra Torque, Kwadrat? Założą kwadrat, w najlepszym razie tani ISIS i fest. Piasty? Och, tu tez można poobcinać koszty. Szprychy - tak samo.

 

Inna stara jak świat sztuczka to nazywanie tych no-nameowych low endów logiem producenta roweru: Od razu zyskują w oczach takiego rowerowego neofity.

 

Do czego zmierzam?

 

Wszystkie w/w praktyki to norma mająca uzasadnienie ekonomiczne, i każdy musi być gotów na tego typu niespodzianki. Im droższy rower tym mniejsze prawdopodobieństwo tego typu pułapek, bo po pierwsze bardzo drogie rowery w wiekszości kupują entuzjaści i profesjonaliści, którzy olbrzymią wagę przykładają do każdej śrubki, a poza tym im drożej tym mniej trzeba oszczędzać na podzespołach aż przychodzi moment, ze rower kosztuje np 20-30 tysięcy i nikogo to nie dziwi, jedyną niemarkową jego częścią jest naklejka z ceną i w gruncie rzeczy żal nim wyjechac na ściezkę bo szkoda lakieru. Teraz tak: Dla amatora grunt, że rower to rower markowy, osprzęt złożony i ładnie brzmiący, na wszystko jest gwarancja, heja ho wsiadam i jadę, co mnie obchodzi suport skoro przez te 2-3 lata i tak tam nie zajrzę albo tylko przesmaruję symbolicznie, jeździ? To niech jeździ.

Dla entuzjasty to jakiś żart.

 

Sam w swoim życiu miałem 12 rowerów, z czego 9 złożyłem. Jedne lepiej, drugie gorzej, jedne tak, inne siak. Pierwsze 3 miałem w latach tzw cielęcych, gdy byłem dobry w rozbieraniu ale nie składaniu, a 99% roweru to była czarna magia (jako dziecko i wczesny nastolatek). Potem zrozumiałem, w co się pakują rodzice (a potem ja sam) nabywając "seryjną produkcję". Można to nazwac oświeceniem :P W efekcie nie wyobrażam sobie kupna gotowego roweru, bo:

 

1) Chcę miec komponenty dobrane pod swoja wizję roweru w sensie wizualnym

2) Chcę mieć komponenty dobrane pod swoje preferencje jazdy, wymiary i ogólne odczucia fizyczne

3) Chcę mieć 100% pewnośc ze każda część jest przeze mnie dotknięta, sprawdzona, włożona, zamocowana, dokręcona, zoptymalizowana.

4) Chcę mieć rower unikatowy, jedyny w swoim rodzaju

 

Inna zaleta to prosty rachunek: Kupując na allegro, szukając używek w niskich cenach, można złożyć rower na znakomitych podzespołach za ułamek sklepowej ceny całości. Wadą jest to, że te części moga być rózniaste pod wzgledem stanu i przeszłości, i w konsekwencji posiadac odbiegające czasami mocno od standardu fabrycznego parametry techniczne. Poza tym trzeba polowac na okazje, siedziec jak snajper na portalach, łapać upatrzone kąski. To czasochłonny i żmudny proces.

 

Właśnie, tu leży zasadniczy problem - CZAS. Składanie roweru samemu jest dziecinnie proste, jak ma się wszystkie komponenty. Ale składanie go krok po kroku z dokupywanych części to długaśny proces. Można to obejśc zaczynając jesienią i kończąc na wiosnę - wtedy sezon jest nasz :D Ale osoba która chce mieć rower na "już" lub na "za miesiąc", lub nie ma czasu na takie gmeranie w sprzęcie a potem w warsztacie - pójdzie drogą zakupu nowego roweru lub używki.

 

Oczywiście jak ma się pieniądze, można kupować wszystkie podzespoły nowe, fabryczne, niedotarte. Efekt - lśniący super krążownik, terror szos, postrach dropów, mistrz zakrętów, biała strzała, itp itd - za czasami kilkadziesiat tysięcy złotych albo i więcej. Ale jak ma się pieniądze, czemu nie?

 

Składanie roweru może być bardzo drogie albo relatywnie tanie, jest z reguły czasochłonne, daje wiele zalet i frajdy. Kupienie gotowego oznacza poświęcenie wielu podzespołów na ołtarzu ceny, przy czym im drożej tym mniejsze poświęcenie. Poza tym nowy rower ma gwarancję, już jeździ, można wsiadać i szaleć.

 

Każdemu podług jego potrzeb...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Opłaca się składać jedynie rowery ze średniej i wyższej półki. Wtedy sumaryczna różnica pomiędzy składakiem a gotowcem zaczyna być zauważalna. Moim zdaniem rowerów budżetowych nie opłaca się składać, gdyż rzadko kiedy udaje się kupić wszystkie komponenty w jednym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sama też postanowiłam złożyć,po pierwsze dlatego, bo mam kilka części wysokiej klasy, bo znajomym który przeszedł na części xtr, po drugie, żeby się w końcu dowiedzieć co jest w rowerze :D (na szczęście chłopak mi pomaga) a po trzecie, dlatego że składam z tego co chcę i co dla mnie jako dziewczyny równie ważne mam cześci pod kolor mojej wizji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam pewien dylemat, chciałbym przesiąść się na trochę inny ower niż dotychczas, do tej pory był to specialized p1, który służył mi do lekkiego szaleństwa w lesie albo po prostu mały zwinny rower do jazdy i po lesie i po mieście. Mam okazję złożyć rower , specyfikacja byłaby mniej więcej taka :

- rama Trek 6300

- amortyzator Rock Shox Revelation dual air 130mm

- przerzutka tył Deore XT

- przerzutka przód Deore

- korba Shimano (wymienne blaty)

- manetki Deore

- kierownica/mostek Ns bikes

- koła na piastach Ns bikes

- opony kenda SBE

- hamulce Deore m535 + tarcze avid G2CS 185mm/160mm

- platformy wellgo magnesium

- sztyca i siodło to już by się okazało w najbliższym czasie

 

Co sądzicie o takim zestawie ? Czekam na opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzespoły które wymieniłem wcześniej mam u siebie, więc sprawa jest taka że postaram się to złożyć na dniach i zobaczę czy będzie mi się to podobało , bo brakuje mi paru detali które będę miał w tym tygodniu, więc wkład pieniężny jest prawie zerowy, chodzi mi o to czy spodoba mi się taka przesiadka na inny typ roweru i to co sądzicie o takim zestawie części jak podałem wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez nie wiem czy złożyć rower czy kupic jakis używany .

Szukam juz od niecałego miecha i kilka rowerkow wpadlo mi w oko ale zawsze coś nie pasowało .

Wciąż nie moge znależc podstawy roweru czyli ramy , szukam Treka 8000 , Specka , Scotta , Cube Reaction , Meridy

Także mam problem z doborem ramy np co do Scotta lub Speca mam na razie 182cm ale będe miał z 186 i czy 19 bedzie na mnie dobra ?

Coraz bardziej myśle nad złożeniem , ale sam tego nie ogarne tych wszystkich lineczek i zeb yto poprawnie zamontowac ;/

Jesli bede składał to chyab mneij więcej kupie te podzespoły , które chce mieć i dam je do złożenia do

jakiegoś allegrowicza , który zajmuje sie składaniem roweru .

Oto +/- specyfika .

Rama Trek 8500 lub 8000 lub Spec rockhopper lub Scott Scale lub Cube reaction

Amor SR Suntour Epicon

Koła na piastach XT , obrecze nie wiem konkretnie o wadze ok 1800g

Korba Shimano deore

przerzutka tył Shimano XT

przerzutka przód Shimano Deore

Hamucle Avid juicy 3 lub Shimano Deore

Manetki Shimano Deore

Wszystkie rurki , kastea , łańcuch to juz obojetnie .

 

Na rower mam do wydania ok 3000zł i chciałbym żeby waga nie przekroczyła 12kg

Oczywiscie wiekszosc ma byc uzywana oprucz amora .

 

Co wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam wszystkich

posiadam rower Giant HCM3 Cadex kupiony w 1996 roku ;)

w tamtych latach był to super rower ale kilka ladnych lat stal nie uzywany

aktualnie zaczelem go ponownie uzywac ale patrzac na rowery ktore sa w tym momencie uzywane to moj jest chyba retro (taki opis znalazlem na allegro przy ofertach czesci jakie posiadam seryjnie zamontowane w moich dwoch kolkach)

 

Dolozylem do niego amortyzator Dart3 ale nie wiem czy modernizowac to co mam czy zaczac skladac od nowa cos nowego

Moim skromnym zdaniem duzym atutem tego roweru jest carbonowa rama ale moze niech wypowiedza sie znawcy tematu...

 

Aktualna konfiguracja roweru: (moze cos pomylilem ale taki opis tego rowerku znalazlem w necie i tylko porownalem z tym co rzeczywiscie mam fizycznie w nim zamontowane):

 

 

Rozmiar kół: 26"

Rozmiar ramy: 20"

 

Rama i zawieszenie

Rama: Frame Construction Bonded carbon fiber

Frame Tubing Material Carbon fiber composite

Amortyzator przedni: RockShox Dart 3 (2011/12)

Fork Material Magnesium, triple-clamp crown

 

 

Komponenty

 

Zestaw hamulców: Shimano V-brake i manetki Shimano Alivio

 

GripShift Levers Shimano STX-RC RapidFire SL

 

Przerzutka przednia: Shimano Alivio top-swing, top-pull

 

Przerzutka tył: Shimano STX

 

Korba: Shimano STX Special Edition, 22/32/42 teeth

 

Pedały: Acor

 

Bottom Bracket Shimano BB-LP26, 110 mm spindle

 

suport: BB Shell Width 68mm English

 

Zębatki tył: 7-speed, 11 - 28 teeth

 

Łańcuch: Shimano CN-IG31, 1/2 x 3/32"

 

Seatpost: Kalloy SP-242, 30.2 mm diameter

 

Saddle Selle San Marco Hovercraft

 

Handlebar Giant butted alloy

Handlebar Extensions Not included

Handlebar Stem Hsin Lung alloy

Headset 1 1/8" threadless Dia-Compe S Series Aheadset

 

Koła

Piasty: Giant Ext Comp

Obręcze: Rigida Weinmann Zac 19, 32-hole

Opony:

- Przód: 26 x 1.95" Hutchinson,

- Tył: 26 x 1.95" Tioga Psycho TT

Spoke Brand Stainless steel, 2.0mm straight gauge

Spoke Nipples Brass nipples

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...