Skocz do zawartości

[koła aluminiowo carbonowe szosa] jakie wybrać


bobb

Rekomendowane odpowiedzi

witam

poszukuję nowego bądź używanego zestawu kół do roweru Giant Propel Advanced 1. Obecnie posiada on koła aluminiowe Giant P-A2 na kasecie shimano ultegra. Myślałem zamienić je na koła aluminiowe ze stożkiem karbonowym, zależy mi na wytrzymałości kół (dlatego nie chcę całych kół w karbonie) i na poprawieniu wyglądu szostki   :D Rowerem nie będę się ścigał więc strasznie na wadze kół mi nie zależy. Myślałem o kołach pod dętkę. Proszę o podpowiedz jakie koła wybrać (jestem zielony w tym temacie) i z góry dziękuję za pomoc i odpowiedz :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na koła myślałem wydać 2000 -2500 max zł. Ważę 72 kg.


też myślałem o wyższym stożku bo tak jak pisałem na wadze strasznie mi nie zależy. A cenowo oczywiście też jak najbardziej korzystnie, budżet który napisałem wyżej może oczywiście być mniejszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co mieszać alu z karbonem. Jeśli nie jeździsz po górach (jak najlżejsze, kosztem wysokości rawek), to dobre opinie mają aluminiowe klocki o wyższym profilu: http://www.wiggle.com/pro-lite-bracciano-a42-alloy-clincher-wheelset/

Chris zna brytyjski rynek - może ktoś z Jego znajomych klubowiczów tego próbował. Na płaskie tereny w opiniach ludzie chwalą.

Jak nie, to zastanów się nad sprawdzonymi FSA Vision Team 35. http://www.cyklomania.pl/vision-kola-team-35-grey-shimano-sram,id2556.html

Będzie i ładnie, i średni stożek, i "wiochy nie będzie". Połowa budżetu. Koła pancerne. Miałem poprzednią wersję z 30mm rawką. Waże niemal tyle samo co Ty. Zero problemów. To były moje ulubione koła na płaskie Mazowsze. Do tego kaseta 11-23 i lekkie opony.

 

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź brzmi: nie wiem. Nie jeździłem na żadnych z nich (jedynie na poprzedniej wersji FSA 30 - wagowo wychodziła jak ta obecna 35mm, a te drugie znam jedynie z pochlebnych opinii). Ja jeżdżę obecnie na aluminiowych Fulcrumach Racing 3 (z przodu 26, z tyłu 30 mm), bo to były lekkie koła o średnim stożku - kompromis dla mnie. Kiedyś miałem osobne lekkie koła o małym stożku na góry i cięższe FSA z wyższym stożkiem na płaskie. 

 

Jakie górki, jakie trasy? Górka o 10% wzniosie ale krótka, to z blatu; góra 3 km o średnim wzniosie 8% to już inne wyzwanie... 

Jak chcesz uniwersalne, to lżejsze będą te FSA. Dla mnie wybrałbym, jako uniwersalne te FSA, bo znam markę i cenię ich jakość. 

 

Ale z uniwersalnych masz jeszcze np Fulcrum Racing Quattro - podobna cena, waga, wysokość. 

Sam musisz wybrać. 

pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze masz możliwość zdecydować sie na koła składane ;) w ich przypadku jest łatwiej o części zamienne

Przykładowo możesz pomyśleć o takich kołach
Piasty DT 240s 20h przód i 24h tył

Obręcze DT RR511

Szprychy DT Aerolite

waga wyniesie 1590gramów

 

jak byś był zainteresowany takimi kołami to pisz na priv ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a porównując między tymi dwoma PRO Lite Bracciano A42 a VisionTeam 35 które wybrać ? Górki na trasach się zdarzają

Szczerze? Żadne. Pierwsze mają najprawdopodobniej obręcze ciężkie jak imadła, stary profil V i przestarzałą szerokość wewnętrzną 13,5mm. W tych kołach nie ma nic nowoczesnego. S kolei  Visiony oceniając tylko po wadze tak samo, kloce jakich mało. 

 

Kolego, dziś bez problemu buduje się koła szosowe na obręczy alu o wadze poniżej 1500g, chcesz mieć dobre, to trzeba je samemu zbudować. Chcesz niezawodne w serwisie, to zbuduj je z typowych i dostępnych podzespołów, a w przyszłości nie będziesz miał żadnych niespodzianek. 

 

Obręcz DT R511 - może i fajna, wysoki profil, szeroka, ale co z tego skoro waga to przeogromne 530g?

 

Tu są bardzo fajne koła, o przyzwoitej wysokości stożka, a waga obręczy (485g) nie zwala jeszcze z nóg:

https://dandyhorsestore.com/elektron_slx 

Owszem, przydało by się jeszcze z 1-2mm szerokości tej obręczy, ale 16mm nie jest już tragiczne. Zresztą dzięki temu mamy pewien kompromis pomiędzy akceptowalną wagą, a szerokością i wysokością profilu.

 

PS. koła wcale nie muszą być oklejone tysiącem naklejek, by ładnie się prezentować, a w skrajnych przypadkach można je okleić samodzielnie zestawami z aledrogo.

 

Aaa, i słuchaj chrisa, on zna się na modzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...