Skocz do zawartości

[trenażer] ok. 1000 zł. Rolka, czy na tylne koło?


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

"Piękna polska jesień" (ktoś musiał nieźle nietrzeźwy, gdy wymyślił to powiedzenie ;)) zawitała u nas na dobre. Nienawidzę jeździć w takich warunkach. Nie chodzi nawet o to, że jest zimno i mokro, bo lubię błoto. Problemem jest mycie i konserwacja roweru po treningach w takich warunkach.

Podjąłem zatem decyzję o zakupie trenażera, jednak nie mam zielonego pojęcia, jakie urządzenie wybrać, bo nigdy z nich nie korzystałem. Liczę zatem na Waszą pomoc.

 

Może kilka słów o sprzęcie/wymaganiach/możliwościach:

- rower: MTB, koło 29", sztywna oś

- budżet: ok. 1000 zł

- wymagania: łączność bezprzewodowa i możliwość zbierania danych treningu

- mieszkam w niedużym bloku, więc nie może być to wielka krowa; poziom hałasu nie ma dla mnie znaczenia (kij w oko sąsiadom, którzy co tydzień robią przemeblowanie o północy ;))

 

Powinienem wybrać jakiś rolkowy? Są takie z pomiarem prędkości, dystansu, mocy itd.? A może zwykły na koło, który daje więcej możliwości "rozerwania się" w trakcie treningu (jakiś film, serial itd.)?

Możecie polecić jakieś konkretne modele, przedstawić ich wady i zalety? Będę wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...