Skocz do zawartości

[wybór roweru] HT trail do ok 6000


mikegolf

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, szukam ścieżkowca HT do 6000 PLN

Wymagania:
* 27.5
* napęd 2x (obecnie jeżdżę na 3x9 i w górach zdarza mi się wykorzystywać cały zakres)

Mile widziane:
* 27.5+
* sztywna oś
* boost
* regulowana sztyca

 

Obecnie rozważam głównie między modelami Krossa: 

Grist 1.0 2017 https://www.kross.pl/pl/2017/trail/grist-1-0
- nieznacznie cięższy od 2018
- nie tapered ? az dziwne
+ boost, sztywna os, 2x10 
+ pewnie można wyrwać taniej

Grist 1.0 2018 https://www.kross.pl/pl/2018/trail/grist-1-0
+ waga 
+ tapered, boost, sztywna oś, 2x10

Dust 2.0 2016 https://kross.pl/pl/2016/trail/dust-2-0 (tak, 2016. Ciągle do wyrwania w necie - ok 4300)
+ waga
+ cena
+ 2x10, tapered
-  nie boost

Ostatecznie rozważam też Grist 2.0 2017 - na przecenach widziałem go za 6200 miejscami https://www.kross.pl/pl/2017/trail/grist-2-0

+ dropper post
+ boost, sztywna oś

- nie tapered
- napęd 1x11, musiałbym wymienić na 2x10 lub jeśli się da dopasować z przodu jakąś przerzutkę? czy to ma sens?

 

Wiem że w porównaniu cech pominąłem porównanie:
* amortyzatorów - za dużo modeli, za dużo oznaczeń - nie odnajduję się. Aktualnie jeżdżę na Dart2 z 2009r więc cokolwiek kupię to pewnie będę przeszczęśliwy smile.png
* piasty, wkłady suportu 
* grupy osprzętu napędu - świadomie. Wymagam Deore lub w górę, lub odpowiedników SRAM
* Hamulce - brak wiedzy i odniesienia
i wiele innych ... wink.png
ale dla mnie dosyć ważne żeby kupując rower wybrać właściwe standardy które później pozwolą na ew. zabawę komponentami - stąd nacisk na QR, tapered, boost

najfajniejszy byłby grist 1.0 2017 gdyby nie brak tapered. Nie wiem czy warto się tym przejmować?
Czekam na uwagi, propozycje i krytykę wink.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakiem boosta bym się nie przejmował, ważne żeby sztywne osie były, np. tarcze od hampli tak nie dzwonią, no i jak skoczysz to tego na pewno nie pogniesz. Jeszcze nigdy nie słyszałem żeby ktoś powiedział: ,,Z boostem mi się lepiej jeżdzi'' czy coś. Standard wymyślony przez Treka do kół 29, a pakują go teraz wszędzie. No chyba, że chcesz robić podmiankę na takie sobie koła 29. Ja bym brał Grist 2.0. Regulowany patyk, pancerny widelec, golenie 35 mm. Nie zdziw się bo może chodzić nie dużo gorzej od Darta. Jeździłem na Darcie i nie był dla mnie taki zły. Napędem 1x bym się też za bardzo nie przejmował. Na początku się obawiałem, że za mała rozpiętość, a w górach dawałem radę. Po za tym jak zajedziesz napęd to możesz zmienić na dwa 2x. Da się założyć przednią przerzutkę. Grist 1.0 nie ma sztycy regulowanej i widelec raczej do XC, a nie na ścieżki. Golenie 32 i krosiarska charakterystyka sprężyny. Z hampli DB strasznie wyją, ale jako tako hamują. Levele są trochę nowsze, następca Elixirów chyba i pomiędzy sobą różnią się tylko wagą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dużo gorzej od Darta? Mam nadzieję że "nie dużo lepiej" :) Tak po prawdzie to Darta zacząłem doceniać dopiero jak obładowałem rower (xc) bagażem na tydzień podróży. Wygląda że sprężyna jest po prostu za twarda na mnie. Mimo wszystko wsiadając na cudze rowery z powietrznymi amorkami zawsze byłem zaskoczony jak lepiej pracują.

 

Przeglądając katalogi widzę że napędu 1x nie uniknę, montują go w coraz niższych rowerach - zatem muszę chyba zignorować to kryterium. Przeczytałem też test Grista i test Dusta w 1enduro. Z tego testu oraz z opinii w necie obrywa się Gristowi za
- amortyzator Yari który ma "tylko 120mm" - fakt, dusty mają 130-140. Ja w tym roku na wspomnianym 

- manetkę sztycy na kierownicy zamiast pod - podatna na uszkodzenia. Fakt, że pewnie niejeden raz przelecę przez kierę - więc wolałbym manetkę pod.

- sporą masę

 

powyższe powoduje że rozważam też krossa Dust 2.0 z 2017 roku https://www.kross.pl/pl/2017/trail/dust-2-0

znów - jeśli uda się na jakiejś dobrej promocji, to mogę dorzucić sobie dropper post osobny - z manetką pod kierownicą :)

 

na korzyści Grist'a przemawia 27.5+ ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywki nie bardzo mi się kalkulują. Rower kupuję na firmę - dobra promocja/wyprzedaż + kupno na firmę i płacę jak za używkę.

Poza tym w moim rejonie (Trójmiasto) nie ma za bardzo ofert, a jechać pół Polski mógłbym tylko dla jakiejś naprawdę superoferty - w ciemno nie kupię.. 

 

Generalnie bardziej interesuje mnie wybór modelu, a aktualnie największy dylemat aktualnie to czy brać 27.5+ (większa waga) czy 27.5 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrzyłem na niego, HTA 67.5 stopnia, Dusty mają 66 stopni i to mnie trochę przekonuje. No i 120mm - znów nie wiem czy nie mało.

Z drugiej strony mocny plus tak jak mówisz za napęd 2x10 . Do 1x nie jestem przekonany ale spedziłem ostatnie dni na przeglądaniu rowerów i czuję że tego 1x w najbliższych latach nie uniknę. Chyba że się okaże ślepym zaułkiem ewolucji MTB i niedługo wrócimy do 2x :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tam się pomyliłem, miało być nie dużo lepiej, ale jeśli masz za twardą sprężynę to może być dużo lepiej. Musisz się zastanowić co chcesz robić tym rowerem. Plusowe opony ważą i jak Ci na nich zależy to musisz pogodzić się z wagą, a bez nich też da się jeździć w terenie. Co do Darta to zależy właśnie od sprężyny, jego stanu, serwisu i td. Co do skoku to osobiście nie wiem co trzeba robić by w HT wykorzystać więcej niż 120 mm. Ja mam fulla o skoku 120, jeżdżę na nim często w górach i dopiero jak ostatnio pojechałem na Trasy Enduro w Srebrnej Górze to na dobrym dropie udało mi się dobić zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Ja mam fulla o skoku 120, jeżdżę na nim często w górach i dopiero jak ostatnio pojechałem na Trasy Enduro w Srebrnej Górze to na dobrym dropie udało mi się dobić zawieszenie

Jedź w Beskidy i 120 mm będzie zbyt małym zakresem ugięcia. 

IMO 120 mm to takie minimum w trailowym rowerze,ale podwyższanie skoku w Duscie zbyt mocno wypłaszczy kąt główki. 120 mm przy 66 stopniach wygląda obiecująco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

@durnykot o którym Duscie mowisz?

Wrrrrróććććććć

Miało być Grist, nie Dust. 

Dust 2.0 2017 ma bardzo dobry amorek 140 mm, który jest zdecydowanie lepszy niż Rev w wersji Dust 3.0 2016.

Tak zapytam ,bo może czegoś nie doczytałem... dlaczego HT a nie full? Przywołane Beskidy są przyjemniejsze na fulu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy taper jest zauważalny w praktyce? Gristy 2017 go nie mają.

 

HT ponieważ:

- kilka elementów mniej do serwisowania

- w granicach 6k nie dostanę raczej nowego fulla, a jeśli zmienię budżet na powiedzmy 10k to i tak dostanę gorzej wyposażony rower

- jeśli pójdę w dusty będzie całkiem sympatyczna waga :)

- dopiero się uczę porządnie jeździć, podobno ht jest lepszy do nauki techniki

- Beskidy i inne prawdziwe góry to piękne epizody mojego jeżdżenia, ale jednk większość km jeżdżę po trójmiejskich lasach. Jest gorzyscie, są single ale nic co by bezwglednie wymagało fulla

- no i najważniejsze - jeśli stwierdze że trafił/enduro to właściwy dla mnie kierunek - zawsze mogę kupić fulla. Myślę że HT trail to dobre i w miarę płynne przejście z HT xc. I jednak w miarę uniwersalne. A te gristy z + to mnie kuszą bo po śniegu lubię jeździć po lasach i jednak 26x2.10 się trochę kopie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

a czy taper jest zauważalny w praktyce? Gristy 2017 go nie mają.

Jesteś pewien ,że nie mają? `To byłby absurd w czystej formie.

Kross twierdzi ,że mają tapper - w opisie jest T-Head tube( cytat z strony Kross Grist 2.0 )

https://www.kross.pl/pl/2017/trail/grist-2-0

Stożkowa główka ramy o zmiennym przekroju od 1 1/8” u góry do 1.5” u dołu. Większa średnica na dole daje większą wytrzymałość oraz sztywność przekładającą się na precyzję w sterowaniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, byłby absurd. Nie doczytałem w opisie, porównywałem dużo rowerów i pomijałem marketingowy bełkot ;) czytałem tylko tabelki specyfikacji

Grist (2018)
"RockShox Yari RC Solo Air (skok 120mm, QR15x110, blokada)"

 

tymczasem dla modelu Grist 2018 jest
"Rock Shox Reba RL (skok 120mm, blokada na koronie,15x110mm, Boost, Tapered)" 

podobnie  Dust 1 (wyższ też) 2017
"RockShox Recon Silver (skok 120mm, QR15, stożkowa rura sterowa, blokada)""

 

zatem wygląda że wybór sprowadza się dla mnie do Grist 2 2017 lub Dust 2 2017. Jutro spróbuję się dowiedzieć czy któryś ze sklepów stacjonarnych w okolicy nie ma takiego modelu do przymiarki.

no i zostanie kwestia upgrade do 2x10.  Po przeliczeniu przełożeń kalkulatorem, porównaniu zamontowanego 1x11 z 2x10 i obecnym 3x9 na którym jeżdżę - stwierdzam że chyba słabo widzę siebie na 1x11. Do tego opinie o spadaniu łańcucha przy kręceniu do tyłu na lekkich biegach itp .. no ale najpierw przymiarka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

wybór sprowadza się dla mnie do Grist 2 2017 lub Dust 2 2017.

Grist ma mniejszy skok , amorek enduro zredukowany do 120 mm, mykmyka i plusowe koła i opony. Dust mam bardzo dobry amorek 140 mm, brak mykmyka i fatalne opony.

Zasadnicze są dwa pytania- ile skoku potrzebujesz i czy potrzebujesz plusowe opony. Jeśli jeżdzisz głownie na Pomorzu, to raczej skłoniłbym się w stronę plusowego roweru.

 

 

stwierdzam że chyba słabo widzę siebie na 1x11. Do tego opinie o spadaniu łańcucha przy kręceniu do tyłu na lekkich biegach itp

Na Beskidy napęd 1x11 jest zbyt twardy, na płaski, lekki teren powinien być OK. Spadanie łańcucha częściej zdarza się na 2x11 niż na 1x11. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam i zamierzam zostawic na zimówkę. Wymagałby za dużo inwestycji żeby jeździło się na nim naprawdę fajnie (amortyzator, napęd, opony, dropper post, kokpit - kierownica i mostek) a jest raczej nieprzyszłościowy (geometria, 26", kiera  25.4, trochę za duża rama). Zresztą w 3mieście - wbrew wszelkim pozorom - mamy miejscami naprawdę strome i techniczne fragmenty :)


 Jeśli jeżdzisz głownie na Pomorzu, to raczej skłoniłbym się w stronę plusowego roweru.

mogę spytać jaki argument tutaj przemawia za oponami + na Pomorzu? 

 

 

 

 

Na Beskidy napęd 1x11 jest zbyt twardy, na płaski, lekki teren powinien być OK. Spadanie łańcucha częściej zdarza się na 2x11 niż na 1x11. 

W swoim 3x9 naprawdę rzadko korzystam z najlżejszego "młynka" - ale zdarza mi się i w Beskidach i na jednej z tras Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego ;) 
Zresztą jeżdżąc w górach czasem trzeba dojechać nawet asfaltami gdzieś, a w górę dostać się o własnych siłach a nie wyciągiem narciarskim - tak lubię i dlatego zakładam że potrzebuję większej rozpiętości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Widzę że wiele katalogów przejrzałeś, naczytałeś się bełkotu marketingowców i nauczyłeś się fachowego słownictwa - ale napisanie że rowery za 5000zł  produkowane współcześnie nie mają stożkowej główki ramy zdradza że zupełnie tego nie czujesz ;)

 

Wot, po prostu strona Krossa i dane które tam wypisują są często do czapy...

 

A do jazdy poza górami kupowanie roweru trailowego (w dodatku "plus") jest dziwaczne... Wykorzystasz jego właściwości na 5% tras (i to jak się uprzesz żeby ich szukać), a na pozostałych 95% te grube opony, geometria, szeroka kierownica i masa będą ci kulą u nogi.

 

I jeszcze ta regulowana sztyca... :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kross - okazuje się że jednak taper jest, tylko trzeba doczytać niżej - w tabelce zapomnieli ująć. 

 

tak jak wspomniałem, jeżdżę głównie po lasach trójmiejskich czyli ostro pagórkowatym terenie. Na pewno nie jest tu potrzebny plus, to mnie kusi ze względu na śnieg - zimą opony 2.10 nie dają rady w lesie. 

 

Regulowana sztyca - tego jestem akurat pewien że chcę. Nawet w 3miejskich lasach zdarza mi się na jednej wycieczce zatrzymywać co chwilę żeby opuścić siodło ;)

 

podsumowując, muszę przyznać że mam problem ze znalezieniem konstruktywnej części w Twojej krytyce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Boost umożliwi Ci założenie opon plusowych

Boost a miejsce na oponę to są dwa oddzielne tematy, nie wprowadzaj w błąd. 

 

Ja bym sugerował poczekać chwilę na ofertę Dartmoora 2018 (nowy Primal, ale bez przedniej przerzutki) i przejrzeć katalog Marina (dużo fajnych hardtaili w różnych wariantach + fulle w okolicach 5,5-6,5k). No i jest jeszcze mój ulubiony Whyte 529/629, jeśli jednak zdecydowałbyś się na 1x11. Grist 2018 jest fajniejszy niż zeszłoroczny (lżejsze koła i opony 2.8"), ale cenowo szału nie robi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boost a miejsce na oponę to są dwa oddzielne tematy, nie wprowadzaj w błąd. 

 

https://www.dobrerowery.pl/blog/poradnik-standard-boost-co-to-takiego

 

 

 

Po drugie - szersza piasta oznacza więcej miejsca na opony, co otwiera drogę do opon plus, które to są NIEROZERWALNIE! związane z Boost'em.

 

Wprowadzam w błąd? Uważasz inaczej?

 

Do tego sam piszesz w https://www.1enduro.pl/nowe-standardy-czy-antystandardy/

 

 

 

Po co to wszystko? Producenci przekonują, że po to, żeby szerzej rozstawić kołnierze piast, co z kolei zwiększy sztywność kół. Wymagają tego zarówno nowe, agresywne 29ery, jak i mięsiste koła 27,5+ (więcej o nich w trendach 2016). Odsunięcie zębatek korby zrobi też więcej miejsca na zyskujące popularność szerokie opony 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...