Skocz do zawartości

[Hamulce] Tańsze hydrauliczne zima


matiq16

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Planuje zakup hamulców hydraulicznych jednak po dłuższym czytaniu na forum sam nie wiem co będzie dobrym wyborem. To będą moje pierwsze hydrauliki chociaż zastanawiałem się też nad mechanicznymi. Głównie dlatego, że roweru będę używał cały rok a zimą dojazdy do pracy chociaż dłuższe wypady też będą dlatego ciężki wybór. Wiem, że mógłbym sobie kupić jakiś dupny rower na V i mieć go do pracy w czasie zimy ale nie chce się bawić w coś takiego. Jeśli chodzi o siłę hamowania to hamulce nie muszą być jakieś mocne jak na pierwsze (Tak mi się wydaję). Ważę 82-90kg i główny teren to lasy, szutry, małe górki chociaż przyznam, że będę na pewno co jakiś czas w Bieszczadach. Hamulce które brałem pod uwage:

 

Shimano BR-M315 - (śmieszna cena bo można z ali je kupić za 130zł komplet)

Shimano BR-M447 - (boje się o zimę, że padną)

Avid DB3 - (zimą lepiej będą działać, ale czy uszczelki nie padną od DOTa)

Tektro Auriga 

 

Ogólnie chodzi mi o hamulce które będą mało awaryjne ewentualnie naprawa będzie w miarę tania i możliwa. Najbardziej boję się jak zareagują hamulce na zimę bo tego roku dojazd do pracy miałem cały sezon zimowy na rowerze. Dystans około 5km. Później jakbym się uparł to mogę go wnosić do środka ale czy przejazd do pracy powiedzmy 20min w -16 bo i takie temperatury bywały nie zniszczą hamulców ? Tej zimy bardzo spodobała mi się jazda na rowerze po śniegu bo pierwsza zima przynajmniej u mnie gdzie tego śniegu było dużo dlatego robiłem też wypady na dłuższą przejażdżkę jednak V-ki nie były złe ale dosyć szybko klocki do wymiany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabrycznie zamontowane https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/hamulce-tarczowe-hydrauliczne/p,hamulec-tarczowy-br-bl-m396-przedni-czarny-shimano,487291.html?skad=googlepla&gclid=EAIaIQobChMIipjMxIi21gIVzoeyCh1NKw9MEAQYBCABEgI1OfD_BwE#75945577 przejeździły 2 zimy dojazdów do pracy i 10k km w sezonie, później rower skradziono.  Problemów nie było. Klocki po 16 pln.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Planuje zakup hamulców hydraulicznych jednak po dłuższym czytaniu na forum sam nie wiem co będzie dobrym wyborem. To będą moje pierwsze hydrauliki chociaż zastanawiałem się też nad mechanicznymi. Głównie dlatego, że roweru będę używał cały rok a zimą dojazdy do pracy chociaż dłuższe wypady też będą dlatego ciężki wybór. Wiem, że mógłbym sobie kupić jakiś dupny rower na V i mieć go do pracy w czasie zimy ale nie chce się bawić w coś takiego. Jeśli chodzi o siłę hamowania to hamulce nie muszą być jakieś mocne jak na pierwsze (Tak mi się wydaję). Ważę 82-90kg i główny teren to lasy, szutry, małe górki chociaż przyznam, że będę na pewno co jakiś czas w Bieszczadach. Hamulce które brałem pod uwage:

 

Shimano BR-M315 - (śmieszna cena bo można z ali je kupić za 130zł komplet)

Shimano BR-M447 - (boje się o zimę, że padną)

Avid DB3 - (zimą lepiej będą działać, ale czy uszczelki nie padną od DOTa)

Tektro Auriga 

 

Ogólnie chodzi mi o hamulce które będą mało awaryjne ewentualnie naprawa będzie w miarę tania i możliwa. Najbardziej boję się jak zareagują hamulce na zimę bo tego roku dojazd do pracy miałem cały sezon zimowy na rowerze. Dystans około 5km. Później jakbym się uparł to mogę go wnosić do środka ale czy przejazd do pracy powiedzmy 20min w -16 bo i takie temperatury bywały nie zniszczą hamulców ? Tej zimy bardzo spodobała mi się jazda na rowerze po śniegu bo pierwsza zima przynajmniej u mnie gdzie tego śniegu było dużo dlatego robiłem też wypady na dłuższą przejażdżkę jednak V-ki nie były złe ale dosyć szybko klocki do wymiany. 

a jakie masz teraz że chcesz wymienić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz mam V-ki jakieś Alhonga czy coś takiego.

Czy rower w ogóle pozwala na montaż tarcz? Przejście z v na tarcze to nie taka prosta sprawa.

 

 

 

Avid DB3 - (zimą lepiej będą działać, ale czy uszczelki nie padną od DOTa)

Dlaczego mają paść od dot-a? Skoro hamulce zrobili na dot-a to taki ma być :P Bezawaryjność to inna kwestia.

 

 

 

Shimano BR-M315 - (śmieszna cena bo można z ali je kupić za 130zł komplet)

Mogą nie podołać zimą.

 

 

 

Shimano BR-M447 - (boje się o zimę, że padną)

Tutaj podobnie.

 

 

 

Tektro Auriga 

Nie zbyt mocne , nawet z moim 70 kg chciał bym , aby były mocniejsze. Za to zimą nie miałem z nimi problemów.

 

Jak ma być bezawaryjnie i ostro to kup sobie magure mt2 ( wersja ze srebrnym pierścieniem na zacisku ) to na pewno się nie zawiedziesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam V-ki jakieś Alhonga czy coś takiego.

 

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

to wymiana na tarcze jest ekonomicznie nie uzasadniona wymień klocki na lepsze i po problemie chyba że twój post miał pobudzić dyskusje na temat hamulców ale to już było wałkowane setki razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to wymiana na tarcze jest ekonomicznie nie uzasadniona wymień klocki na lepsze i po problemie chyba że twój post miał pobudzić dyskusje na temat hamulców ale to już było wałkowane setki razy

 

Miałem już kilka klocków, używałem Kellys's, różnego rodzaju klocki z ali. Fakt nie wszystkie były dobrej jakości ale wystarczy dobry tydzień i kilka wycieczek w "mokrzejszy" las i jest klocek do wymiany. Przez używanie V-brake w takich warunkach zajechałem już obręcze dlatego podejrzewam ze po tej zimie będą już do wymiany bo są dosyć porysowane i chropowate. Dlatego koła spokojnie będą wymienione na mocowanie pod tarcze i mi to nie przeszkadza. Drugi fakt jest taki że obecne obręcze maja 18mm wewnętrznej szerokości i opony 2.1 mijają się z zastosowaniem.

 

 

 

Dlaczego mają paść od dot-a? Skoro hamulce zrobili na dot-a to taki ma być Bezawaryjność to inna kwestia.

 

Jak z awaryjnością Avid DB3 ? Przyznam, że ze względu na DOTa i jazde w zimie stawiam na tę hamulce. Znalazłem jeszcze coś takiego jak Tektro-Gemini ale mało jest o tych hamulcach. Ktoś korzystał z nich ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak z awaryjnością Avid DB3 ?

Nie wiem , bo to dość loteria. Brat ma db1 i jak dla mnie są nawet ciut słabsze od mojej aurigi. W każdym razie nie wiem jak wypadną zimą , bo brat na swoich w zimie nie jeździł , ale dwa sezony przejeździł i nie narzeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BR-M486 przejeździły ze mną trzy zimy do pracy (a rower stał pod firmą na zimnie!). I po trzech latach (na wiosnę) przedni zacisk pociekł i zalał klocki. Wyczyściłem i złożyłem i założyłem nowe klocki i jeździłem dalej bo byłem tydzień poza domem. I już nie cieknie. W serwisie stwierdzili, że klocki musiały być mocno wyjechane i wypchnięty tłoczek popuścił. Także przy okazji serwis zrobili i nadal na nich jeżdżę. Myślę, że jak na to co musiały przejść (po 8-9 godzin na mrozie) to całkiem niezłe hamulce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drugi fakt jest taki że obecne obręcze maja 18mm wewnętrznej szerokości i opony 2.1 mijają się z zastosowaniem.

 

 

Co przez to rozumiesz?

 

A co do montażu tarczówek do jazdy po lasach, szutrach i małych górkach i tych całych dywagacji "a może na linkę?" - kompletny bezsens.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega się pewnie zastanawiał nad tarczówkami z linką bo im obojętne czy zima czy lato, a mocy hampla chce więcej. Duże opony i małe obręcze mijają się z celem bo wtedy rower zaczyna pływać na boki. Rozmiar opony powinien być zwiększany z szerokością obręczy. Oczywiście nie chodzi mi o 0,2 różnicy, tylko większe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co przez to rozumiesz?

 

Schodząc z ciśnieniem przy takiej obręczy łapie snaka na pierwszym lepszym korzeniu a rower lata na boki jak w Tokio Drift. Opona 2.1 na tej obręczy wygląda jak OSRAM. 

 

 

 

A co do montażu tarczówek do jazdy po lasach, szutrach i małych górkach i tych całych dywagacji "a może na linkę?" - kompletny bezsens.
 

 

Oczywiście do jazdy w tym terenie wystarczały mi V-brake jednak w trudnych warunkach klocki szybko się ścierają, w ogóle nie hamują gdy obręcz jest tylko troszkę mokra co jest niebezpieczne dlatego pomyślałem, że nawet najtańsze hamulce tarczowe (nawet mechaniczne) będą lepsze pod tym względem. 

 

 

 

BR-M486 przejeździły ze mną trzy zimy do pracy (a rower stał pod firmą na zimnie!). I po trzech latach (na wiosnę) przedni zacisk pociekł i zalał klocki. Wyczyściłem i złożyłem i założyłem nowe klocki i jeździłem dalej bo byłem tydzień poza domem. I już nie cieknie. W serwisie stwierdzili, że klocki musiały być mocno wyjechane i wypchnięty tłoczek popuścił. Także przy okazji serwis zrobili i nadal na nich jeżdżę. Myślę, że jak na to co musiały przejść (po 8-9 godzin na mrozie) to całkiem niezłe hamulce.
 

 

No u mnie właśnie tamtej zimy też tak to wyglądało że rower stał na polu bez dachu nad głową. Bardzo się bałem co będzie z rowerem po takiej zimie jednak wszystko jest w porządku. Najgorsze że kupując hamulce hydrauliczne widzę po forum że to loteria i u Ciebie mógł przejeździć 3 zimy a mi padnie przy 4 stopniach. 

 

Jakie hamulce polecilibyście do 250zł za komplet. Czy brać pod uwagę używki ? 

 

 

 

Jak ma być bezawaryjnie i ostro to kup sobie magure mt2 ( wersja ze srebrnym pierścieniem na zacisku ) to na pewno się nie zawiedziesz. 

 

Szukałem tych ze srebrnym pierścieniem ale nie widzę nigdzie w sprzedaży. To jest jakiś starszy egzemplarz ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za takie pieniądze kupisz nowe tektro gemini ew. hdc300 albo niską grupę shimano. Min. drugie tyle trzeba będzie wydać na nowe koła. 

 

http://e-bmx.pl/opis/9096013/hamulec-tarczowy-tektro-gemini-hd-m500.html

 

http://www.bikehobby.pl/index.php?id_product=147&controller=product

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opona 2.1 na tej obręczy wygląda jak OSRAM. 

 

 

Tia... na 18mm obręczy opona 2.1 wygląda dla ciebie jak żarówka... Za dużo się internetów naczytałeś. Taka kombinacja jest jak najbardziej poprawna i przez lata standardowo stosowana. To teraz marketingowcy - a za nimi blogerzy i inni "pożyteczni idioci" próbują wmówić że to zła kombinacja. Za szeroka opona to się dla obręczy 18mm zaczyna od 2.3"...

 

Co do "zapasu mocy" hamowania na płaskim terenie - wybacz, znów teoretyzujesz, lata temu jeździłem na v-brake'ach _po_górach_ i v-ki dawały radę, a ty chce mieć tarcze do lasu bo "lepiej hamują"...

 

I ostatnia sprawa - zużycie - a ile robisz kilometrów rocznie? Za cenę tarczówek masz zapas klocków d- v-brake'ów na lata... Prawdopodobnie nigdy byś ich wszystkich nie zużył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 nie naczytałem się tylko widzę zużycie opony i że boczne klocki dotkną podłoża chyba tylko podczas gleby więc po co mi te boczne klocki ? Przy szerszej obręczy będzie na pewno lepiej i nie będę się zastanawiał z przejściem na 2.35.

 

Nigdzie nie pisałem że potrzebuje zapas mocy. Dla mnie tarczowki mogą gorzej hamować nawet niż v brake ale żebym nie zmieniał klocków raz w miesiącu. Oczywiście w lecie wystarczył mi jeden komplet ale przyszła jesień i przód poszedł mi w niecały miesiąc. Wiem co błoto na obręczy robi z moimi klockami dlatego nie mam ochoty zmieniać ich bez przerwy. W tamtym roku zrobiłem około 1500km bez jazdy do pracy. Tylko że myślę że tutaj kilometry nie mają nic do gadania bo można przejechać 1000km i klocek nawet nie będzie lekko zużyty a można przejechać 100km i klocki do wymiany. Wszystko chodzi o warunki i o to się tutaj rozchodzi.

 

Myślę że na początek o Shimano br-m396 i zależy od sztuki pewnie jak się trafi

 

 

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 nie naczytałem się tylko widzę zużycie opony i że boczne klocki dotkną podłoża chyba tylko podczas gleby więc po co mi te boczne klocki ? Przy szerszej obręczy będzie na pewno lepiej i nie będę się zastanawiał z przejściem na 2.35.

 

Nigdzie nie pisałem że potrzebuje zapas mocy. Dla mnie tarczowki mogą gorzej hamować nawet niż v brake ale żebym nie zmieniał klocków raz w miesiącu. Oczywiście w lecie wystarczył mi jeden komplet ale przyszła jesień i przód poszedł mi w niecały miesiąc. Wiem co błoto na obręczy robi z moimi klockami dlatego nie mam ochoty zmieniać ich bez przerwy. W tamtym roku zrobiłem około 1500km bez jazdy do pracy. Tylko że myślę że tutaj kilometry nie mają nic do gadania bo można przejechać 1000km i klocek nawet nie będzie lekko zużyty a można przejechać 100km i klocki do wymiany. Wszystko chodzi o warunki i o to się tutaj rozchodzi.

 

Myślę że na początek o Shimano br-m396 i zależy od sztuki pewnie jak się trafi

 

 

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

I znów teoretyzujesz.Jak pojeżdzisz troche po lesie to będziesz wiedział po co są boczne klocki w oponie.Klocki Ci schodzą szybko bo pewnie masz zjechane obręcze gdzieś kolega pisał że w cenie dobrych hydraulików będziesz miał zapas klocków na lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

395/447 jest ok. 315 to jakiś dobry żart. Na dobra sprawę bierz cokolwiek nowego powyżej 395- każde rzyganie z tłoczków i klamki i masz wymianę gwarancyjną- wiec 2 lata masz spokój. Kloce półmetaliczne i można hulać. Wiem bo tez miałem dylemat wyboru hamulców na zimę.

 

Po 1 nie naczytałem się tylko widzę zużycie opony i że boczne klocki dotkną podłoża chyba tylko podczas gleby więc po co mi te boczne klocki ? Przy szerszej obręczy będzie na pewno lepiej i nie będę się zastanawiał z przejściem na 2.35.

Nigdzie nie pisałem że potrzebuje zapas mocy. Dla mnie tarczowki mogą gorzej hamować nawet niż v brake ale żebym nie zmieniał klocków raz w miesiącu. Oczywiście w lecie wystarczył mi jeden komplet ale przyszła jesień i przód poszedł mi w niecały miesiąc. Wiem co błoto na obręczy robi z moimi klockami dlatego nie mam ochoty zmieniać ich bez przerwy. W tamtym roku zrobiłem około 1500km bez jazdy do pracy. Tylko że myślę że tutaj kilometry nie mają nic do gadania bo można przejechać 1000km i klocek nawet nie będzie lekko zużyty a można przejechać 100km i klocki do wymiany. Wszystko chodzi o warunki i o to się tutaj rozchodzi.

Myślę że na początek o Shimano br-m396 i zależy od sztuki pewnie jak się trafi


Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I znów teoretyzujesz.Jak pojeżdzisz troche po lesie to będziesz wiedział po co są boczne klocki w oponie.Klocki Ci schodzą szybko bo pewnie masz zjechane obręcze gdzieś kolega pisał że w cenie dobrych hydraulików będziesz miał zapas klocków na lata.

 

Wiem do czego są boczne klocki w oponie. To nie jest temat o oponach jedynie o hamulcach i chodzi mi o to, że nie chce wkładać już ani 1zł w V-brake. Jeśli czytałbyś wcześniejsze posty to byś wiedział gdzie jeżdżę i dlaczego chce przejść na tarczowe hamulce. 

 

Spodobały mi się te Magury MT-2. Są trochę poza zakresem cenowym jako komplet jednak zawsze mogę kupić jeden a potem drugi za jakiś czas. Cieżko będzie skrócić przewód bo widzę że wszędzie są z 2m ? I czy te Magury nie będą miały w zimie przy -15 problemu z awaryjnością ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

395/447 jest ok. 315 to jakiś dobry żart. Na dobra sprawę bierz cokolwiek nowego powyżej 395- każde rzyganie z tłoczków i klamki i masz wymianę gwarancyjną- wiec 2 lata masz spokój. Kloce półmetaliczne i można hulać. Wiem bo tez miałem dylemat wyboru hamulców na zimę.

 

 

446/7 to najbardziej awaryjny Shimano w historii tego producenta.

 

Jeśli wybór jest między Shimano a Avidem/Sramem db3 ogólnie czy w zimie to zdecydowanie i jednoznacznie db3.

Cieknących przez zaciski Avidow pamietam tyle ile palców jednej dłoni, Shimano tyle ile włosów na głowie.

Matury mt2 są bardzo tandetne w wykonaniu. Plastik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupa tekstu o wyższości i potrzebie, a na zdjęciach widzę podstawowy problem. W zasadzie, to nie widzę mocowania pod hamulce tarczowe w widelcu. Rama chyba ma ale przydałoby się lepsze zdjęcie lewej strony tylnego trójkąta.

Proponuję najpierw tą kwestię rozwiązać, bo z 200zł na hamulce może się zrobić sporo więcej jak trzeba wymienić widelec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Kupa tekstu o wyższości i potrzebie, a na zdjęciach widzę podstawowy problem. W zasadzie, to nie widzę mocowania pod hamulce tarczowe w widelcu. Rama chyba ma ale przydałoby się lepsze zdjęcie lewej strony tylnego trójkąta. Proponuję najpierw tą kwestię rozwiązać, bo z 200zł na hamulce może się zrobić sporo więcej jak trzeba wymienić widelec.
 

 

Zdaje sobie z tego sprawę jednak od czegoś trzeba zacząć, zbliża się okres zimowy i myślę w tym czasie porobić zakupy bo niektóre rzeczy będą tańsze. Oczywiście rozważałem kupno od razu roweru z hamulcami tarczowymi jednak większość rowerów już na wstępie posiada rzeczy które bym i tak musiał wymienić. W sumie większość pierdółek już mam, adaptery, tarcze, manetkę, śruby. Zostały tylko hamulce, koła i amorek. Także jakoś powoli do przodu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...