Skocz do zawartości

[Opony] Na wielkie błoto w lesie. I największe błoto gdziekolwiek


Artz2

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dwa tematy.

 

1. Szukam opony na koło 29'' szerokość ok 2,25'' która najlepiej poradzi sobie na drodze, poza drogą w lesie. Na drodze która jest tak błotnista że od samego stania się jedzie :)

W tej chwili mam zwykłą Schwalbe Rapid Rob, co ciekawe przednia Schwalbe Tough Tom ma wyższy bieżnik. 

Która opona poradzi sobie w takich sytuacjach? Wydaje mi się że im większy bieżnik tym szybciej opona wgryzie się w podłoże pod błotem.

 

Czy ta będzie właściwa ? https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/opony-detki/opony-rowerowe-29-cali-622/p,opona-der-kaiser-apex-29x2-4-60-622-zwijana-czarna-continental,518036.html

 

2. Byłem na mazurach z rowerami. 

Po dotarciu na miejsce zauważyłem że obie opony mają ok 1bar. Przez 2 dni jeździłem na takich, wystarczyło raz na kilka godzin dopompować. Trzeciego dnia wymieniłem na nowe.

 

Po powrocie do domu z trudem odnalazłem w obu dziury, w oponie nie było żadnych obcych elementów. A lokalizacja dziur była widoczna dopiero w wodzie gdy leciały bomble, a same dziury gdy rozciągłem oponę. Wyglądały jakby igłą zostały zrobione. Co to mogło być? Oczywiście wykluczam celowe działanie :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaiser to za dużo jak na mazurskie trasy. Spokojnie starczy coś pokroju Nobby Nic, w skrajnych przypadkach high roller. Kaiser, maxxis shorty, schwalbe magic mary to opony na błotko do dh/enduro. Nobby Nic spokojnie po płaskim błocie da radę, może być jeszcze maxxis ardent.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowo błotne opony to np. mud king, beaver, forecaster, dirty dan. Błociaki są raczej wąskie - muszą się wgryźć w podłoże zamiast pływać po powierzchni.

Odnośnie utraty powietrza - nie wykluczaj celowego działania ;) zapewne komuś się nie podobały rowery na bagażniku czy gdziekolwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie punktowe przebicia najczęściej zostawiają kolce jeżyn czy malin. A co do opon na błoto to jak napisał @@Dokumosa, należy szukać wąskich, max 2,0 żeby jak najmniej błota się przylepiało i z rzadkimi agresywnymi klocami bieżnika. Ja mam komplet starych Panaracer Fire Mud Pro 1,8 które radzą sobie w każdym błocie. Sądzę że powinny być dobre np. takie:

https://www.continental-tires.com/bicycle/tyres/mountainbike-tyres/mud-king-protection

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy opona max 2'' będzie bezpieczna podczas stromych zjazdów po korzeniach, kamieniach, skałach i omawianym błocie?

 

Maxxis shorty jest od 2,3'' ale w opisie piszę że jest na teren luźny i "lekko" mokry.

 

 

Rowerów nie spuszczałem z oka, a rodzinny sabotaż też odpada bo każdy chciał rower zabrać :) Kolce jerzyn też przeszły mi przez myśl, bo to najbardziej pasuje, ale nie chciałem wierzyć że tyle wystarczy by załatwić oponę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak uniwersalnych opon nie znajdziesz. Albo błoto albo kamienie i korzenie. Wąska opona to wyższe ciśnienie a wyższe ciśnienie i wąska opona to mniejsza przyczepność na kamieniach i korzeniach. Opony typowo w teren kamienisto korzeniasty np. mountain king czy nobby nic są najwyżej średniakami jeśli o błoto chodzi. Sztuka kompromisu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie spodziewałem się że będzie tak dobrze. Już na żadnej ścieżce, drodze i przed wszystkim poza trasą nie ma ślizgania, buksowania. Czuć że opona trzyma się podłoża.

Jest idealnie, błoto absolutnie nie łapie się opony, po powrocie z lasu można wjechać na dywan do salonu.

 

kolo_JPG_300x300_q85.jpg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem każdy rodzaj błota, gliniaste, piaskowe, leśne, itp Jak wiemy podczas obecnych zwiększonych opadach błota nigdzie nie brakuje.

 

Ale pewnie gdy błoto będzie mniej uwodnione będzie bardziej lepkie. 

 

Teraz problemem są buty SPD, szukam takich które można zatopić w błocie na kila centymetrów bez przecieków do środa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda, nawet gdy koło się lekko zabrudzi ko1_JPG_300x300_q85.jpg

 

 

 

To wystarczy trochę wody i opony błyszczą. ko2_JPG_300x300_q85.jpg

 

PS:

Postój we wodzie tylko na potrzeby zdjęć. 

 

W lesie wszędzie woda, i mnóstwo grzybów. Takich "żniw" w życiu nie doświadczyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli gdy pada deszcz i jade do lasu, to gdy nie wrócę od stóp do głów w błocie to źle o mnie świadczy?. Albo w deszczy po jadać ulicą też muszę być cały mokry?

 

Na wyścigach ok. To zrozumiałe.

 

Ja nie rozumiem rowerzystów którzy na trasę 3km zakładają pełny ortalionowy mundur rowerzysty. To tak jakby jadąc do pracy/zakupy samochodem zakładać ubranie kierowcy rajdowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ja nie rozumiem rowerzystów którzy na trasę 3km zakładają pełny ortalionowy mundur rowerzysty.

Jak pada to ma sens i to większy niż przy 10km, kiedy przemakasz od środka ;)

Powiem tak, jak miałem 2km do roboty, to przez większość czasu jeździłem w zwykłych ciuchach ale zimą dużo wygodniej było w rowerowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...