Skocz do zawartości

[Pedały] problem z odbiciem


Rowerystka

Rekomendowane odpowiedzi

Jezdze na rowerze intensywnie od 15 lat

(codzienna jazda do pracy, po miescie i wielodniowe wycieczki rowerowe).

W lipcu mialam wymieniana linke od przerzutki i od tego czasu mam czasto problem z odbiciem sie i odjechaniem na rowerze. Nieczuje pewnosci w stabilnosci pedalu i roweru.

W serwisie powiedzieli mi ze wszystko ok ze to moj psychiczny problem.

 

Jestem zalamana... to koniec jazdy. Nieradze sobie na skrzyzowaniach a na wycieczkach nikt na mnie niebedzue czekal.

 

Co robic? BLAGAM O POMOC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat to jakiś spam? Wypowiem się zanim poleci na śmietnik.

 

Na czym polega problem ze stabilnością? Gdzieś jest luz, coś się gdzieś przycina czy blokuje? Nagraj filmik albo opisz co dokładnie a nie jakieś zdawkowe "Nieczuje pewnosci w stabilnosci pedalu i roweru". Na innych rowerach też tak jest?

 

Masz takie wrażenie, że naciskasz mocniej na pedał, nagle coś strzela i czuć jak pedał leci w dół? To by sugerowało, że napęd jest do wymiany. Łańcuch przeskakuje bo jest wyciągnięty lub zębatki kasety (lub wolnobiegu) do wymiany, bo już są wytarte i nie łapią łańcucha. Ten rower ma pewnie kilka tysięcy najechane a nigdy nie widział nowego łańcucha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Husklar, skad w tobie tyle agresji?

Mam wrazenie ze to Ty nadajesz sie do smietnika!

 

Mam problem i zwracam sie o pomoc i niemam celu spamowac.

 

Zaraz wyjasniam szczegoly.

Rower marki GIANT zakupiony w 2008r. Dwa razy do roku przeglad. Co roku cos wymieniam. Lancuch z kaseta co dwa lata. Raz w miesiacu czyszcze i smaruje wszystko.

W tym roku byl wymieniany lancuch, kaseta i klocki.

Układ napędowy roweru to zespół elementów roweru. Co wiec powinnam wymienic? Lub sprawdzic?

 

Ciezko mi dokladnie opisac swoj problem.

Wyglada to tak ze przy odbijaniu sie CZASAMI nieczuje stabilnosci pedalu z rowerem. Raz wywalilam sie. Aby nieraz odbic sie musze pare razy probowac poniewaz czuje niestabilnosc.

Nieumiem tego inaczej opisac. Filmik niczego niezalatwi.

Bardzo prosze o pomoc. Rower to dla mnie wszystko i niemam celu spamowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego, że ciężko Ci opisać problem, to ciężko znaleźć na niego rozwiązanie. 

Za wolno ruszasz i nie możesz złapać pionu? - ciśnij mocniej.

Pedał ucieka? - może jest uszkodzony.

Ramię korby ucieka? - może jest uszkodzone.

Jak ciśniesz na pedał to nie chce się kręcić? - zatarte łożyska suportu?

"Ruszam na 1 biegu" to znaczy łańcuch z tyłu jest na najmniejszej czy największej zębatce? - może zmień bieg.

Co to znaczy "mam problem z odbiciem"? - problem z odepchnięciem?

Od czego się "odbijasz"?

Normalnie na rowerze się rusza naciskając na jeden z pedałów, czasem można się odepchnąć drugą nogą. Czy o to chodzi?

Linka od przerzutki nie ma związku z pedałami.

Próbowałaś na innym rowerze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwko365 dziekuje za profesjonalna i sympatyczna odpowiedz!

Ufff w koncu czuje ze sa tu ludzie.

 

A wiec po rozmowie ze znajomymi i po twoim poscie uwazam ze niemoge odepchnac sie poniewaz pedal sie blokuje i potrzeba duzej sily na to odeochniecie.

Czyli najbardziej prawdopodobne byloby "zatarte łożyska suportu"?

 

Niezawsze to sie dzieje. Dzis robilam rozne proby od rana i w parku ok.

Pojechalam w teren sporo przejechalam i... dojechalam do ronda i musialam zatrzymac sie i niemoglam ryszyc. Kilka prob i nic. Rety masakra. Przeszlam rondo. Potem doskutku. Probowalam i ufff z trudem odeochnelam sie. Jak jechalam to bajka dla mnie jazda. Potem odpychalam sie. Niejak pomasle ale z oporem dalam rade.

Jestem w gosciach i musze wrocic na rowerze. Niewiem jak to zrobie.

Ale ciesze sie ze wiem w czym problem ... uff

 

Wielkie dzieki Pifko365

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Husklar, skad w tobie tyle agresji? Mam wrazenie ze to Ty nadajesz sie do smietnika!

I u kogo tu jest agresja? :)

Husklar chce pomóc i spotyka go coś takiego... Prawdę mówiąc ja też nie rozumiem o co chodzi z tym odbiciem. Jakie odbicie? Może zamiast się o(d)bijać zacznij naciskać na pedały? ;)  A jak coś się blokuje to rower do innego serwisu. Może widełki łańcuchowe pęknięte i koło ociera o nie przy ruszaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat po prostu wygląda dziwnie, a Twój opis pasuje do wielu uszkodzeń. Zauważ, że @huskarl udzielił pomocy. 

@firefox ma rację. Rower do innego serwisu. Opisz objawy, sprawdzą, przejrzą i ew. naprawią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

firefoks

 

Czy Ty jestes adwokatem?

Jezeli tak to bardzo prosze o zajecie stanowiska w sprawie:

"Ten temat to jakiś spam? Wypowiem się zanim poleci na śmietnik."

 

To niejest mile przywitanie nowej zalamanej forumowiczki jak i calej wypowidzi huskarla.

Od takiego czlowieka to: dziekuje za pomoc a radze aby nabyl odrobione kultury.

Bardzo dziekuje Wszystkim za profesjonalne odpowiedzi.

Zmienie serwis i do bolu bede walczyc o rower.

 

Jestem tu nowa. Zarejstrowalam sie dzis zalamana niemozliwoscia jazdy na rowerze.

Przywital mnie huskarl!

 

Jego "tekscik" jeszcze bardziej mnie zalamal.

 

Prosze zrozumicie mnie jestem kobieta a nie smietnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie mialam podac informacje?

 

Poprostu sa sytuacje ze niemoge odbic sie na rowerze a Wasz kolega huskarl

chce skierowac mnie do smietnika i twierdzi ze niewymienialam lancucha!

Co by swiadczylo ze nigdy bym niemiala przegladu swojego roweru.

 

Zamiast w normalnie zadawac zapytania nowej forumowicze to kieruje ja do smietnika.

Dziekuje za takie przywitanie.

 

Niepodoba mi sie to forum. Mozna wpasc w depresje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

 

Niepodoba mi sie to forum. Mozna wpasc w depresje.

Może za wcześnie na ogłoszenie wyroku?

 

 

Dziekuje za takie przywitanie.

No cóż, odpowiedzi na miarę pytań. Opis problemu chaotyczny i infantylny. Nie dziw się, że padło podejrzenie o prowokacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ta osoba twierdzi ze nie jest trollem w kółko pisząc o wrzucaniu jej do śmietnika i agresji kiedy nic takiego nie ma miejsca?  :stupid:

Bądźmy poważni...

Idź do innego serwisu, oni znajdą i może naprawią problem, nikt ze zgromadzonych tu agresywnych osób ci nie ma jak pomóc bo nie współpracujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do serwisu. Tam możesz płacić i wymagać. Na forach ludzie pomagają sobie bezinteresownie i z życzliwością. Ale trzeba umieć współpracować, samemu się zaangażować, poznać i zaakceptować styl i zasady danego miejsca ... jak w życiu. A jak się ktoś obraża zanim cokolwiek zrozumie to kto go potraktuje poważnie?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

firefoks

 

Psss

Miales nieodpowiadac!

 

Poza Pifkiem356 to tu niebylo komu przedstawiac sie.

Jak pisalam jezdze intensywnie na rowerze od 15lat.

Zima to narty w Alpach.

Dodatkowo caly rok: basen, sauna, aquaerobic, joga i fitness.

 

Forum znalazlam w necie. Weszlam na FB i zobaczylam ze duzo znajomych ma polubiony profil wiec zaufalam...

 

Rety...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo fanzolenia, mało konkretów. Pytanie faktycznie jest mało precyzyjne. Bo odbić to się można z progu na wielkiej krokwi:) Czy dobrze rozumiem, że masz problem z startem? Może napisz jak wygląda u Ciebie procedura startowa. Stajesz na pedał i drugą nogę przekładasz nad siedzeniem. Czy stoisz okrakiem i zaczynasz kręcić? I w którym miejscu tej procedury pojawia się problem i jakie są jego objawy.

Coś faktycznie musi być nieteges, bo raczej wykluczam zanik umiejętności ruszania, u osoby ciągle jeżdżącej od lat kilkunastu.

Ja bym na dzień dobry sprawdził wszystkie elementy łożyskowanie. Suport z korbą, pedały, stery, piasty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 15 latach na rowerze jakieś podstawy przydało by się znać a w wypadku jak sama piszesz, że nie znasz się na budowie to najlepszym wyjściem jest oddanie roweru do serwisu i tyle. Nie chce być niemiły ale patrząc na Twoje stanowisko w temacie problemu najlepszym rozwiązaniem jakie mogę polecić to zmień rower na inny :sweat:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...