['Renowacja starego górala] Merkury BikeSport - renowacja'

[PanTomasz]

Witam,

Od jakiś 3 miesięcy jeżdżę na rowerze górskim.

Rower ma 11 lat i wiadomo że czas coś w nim zmienić gdyż jazda nim nie jest zbyt komfortowa.

Rower stał w garażu nie używany prawie 3 lata.

Nie ma mnie aktualnie w domu i nie mogę zrobić mu zdjątka ale znalazłem go w necie

https://goo.gl/images/w69bZ4 Spytacie co w nim nie tak? Przede wszystkim przezutki tylna jest sprawna lecz druga do niczego chyba się zapiekła.

A ponadto linki od nich do wymiany + linki hamulców.

Jazda nim jak już wcześniej wspomniałem nie jest komfortowa na prostej drodze asfaltowej naprawdę trzeba się napracować by osiągnąć średnie tempo 20km/h, a o teranie już nie wspominając. Rower ciężko pracuje

Moje pytanie brzmi co mogę w nim zmienić żeby poprawił się komfort jazdy?

[seraph]

Wszystko, czyli cały rower, bo nawet jakbyś chciał włożyć 200 zł to lepiej będzie kupić wiekową używkę ze sztywną i lżejszą ramą i ją poprawić. Aaa w ogóle najlepiej to dozbierać do kilkuset zł i na wiosnę poszukać, bo naprawdę za te 500-600 zł (oczywiście używany i nie młody) da się kupić w miarę konkretny rower do jazdy.

Ten "rower" to jest czołg i jazda na nim nigdy nie będzie wydajna, bo ta tylna sprężyna wciąga masę energii niczym czarna dziura.

[PanTomasz]

Dzięki za odpowiedź pomyśle nad tym...

Pozdro

[seba_nurek]

Witam,

Od jakiś 3 miesięcy jeżdżę na rowerze górskim.

Rower ma 11 lat i wiadomo że czas coś w nim zmienić gdyż jazda nim nie jest zbyt komfortowa.

Rower stał w garażu nie używany prawie 3 lata.

Nie ma mnie aktualnie w domu i nie mogę zrobić mu zdjątka ale znalazłem go w necie

https://goo.gl/images/w69bZ4 Spytacie co w nim nie tak? Przede wszystkim przezutki tylna jest sprawna lecz druga do niczego chyba się zapiekła.

A ponadto linki od nich do wymiany + linki hamulców.

Jazda nim jak już wcześniej wspomniałem nie jest komfortowa na prostej drodze asfaltowej naprawdę trzeba się napracować by osiągnąć średnie tempo 20km/h, a o teranie już nie wspominając. Rower ciężko pracuje

Moje pytanie brzmi co mogę w nim zmienić żeby poprawił się komfort jazdy?

 

Cześć,

 

w najbliższej przyszłości zmieniam rower z 26" na 29era. Mojego Kellys Quartz rocznik chyba 2004, rozmiar chyba 19" (mam 180 cm i 100 kg wagi), będę chciał sprzedać w dobre ręce. 

Rower na przyzwoitym osprzęcie (przerzutka tył Deore, przód Alivio, klamkomanetki Alivio, korba Truvativ, hamulce V-brake Deore, kierownica Truvativ, napęd 3x8), w bardzo dobrym stanie, z nowymi linkami i pancerzami hamulców, nową kasetą i łańcuchem, nowe opony Vittoria Saquaro 2.0" (dorzucę też 2.35" i 1.95"). 

Mam go od 10 lat, ale od 2 lat jeżdżę regularnie kilka razy w tygodniu. Rowerek serwisuję, czyszczę i konserwuję po każdym treningu.

Jakby co, więcej szczegółów na priv.

 

 

 

Seba

[Witboj]

W pierwszej kolejności rower się rozbiera na części pierwsze. Wtedy możesz ocenić np. stan łożysk (piast, suportu, sterów) ale także stan misek łożyskowych. Jeżeli padły łożyska ale miski są Ok to szybka naprawa, gorzej jak trzeba miski też wymieniać.

 

Linki to materiał eksploatacyjny - w zasadzie co roku są do wymiany, góra dwa lata. 

 

Kolejna ważna rzecz to łańcuch i zębatki. Oczywiście koła pewnie do centrowania, nie wiem jak stan opon i dętek.

 

W tym roku przeprowadziłem pełną renowację dwóch takich rowerów (tzn. podobnych - marketowych fuli) w rodzinie, koszt zamykały się w granicach 250-300 zł, czyli jak już kol. pisali w zasadzie gra nie warta świeczki bo mniej więcej za tyle można taki rower sprzedać / kupić. No ale z drugiej strony taki za 250 zł jak się kupi to i tak drugie tyle trzeba w niego włożyć. Drugi wyjdzie drożej bo spaniały tylny amortyzator był rozlany - właśnie go kończę tylko przysłali nie ten suport.